Skocz do zawartości

[piasty] wymiana


socratesus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

zastanawiam się nad wymianą hamulców v-brake na tarczowe co wiąże się ze zmianą piast. Czy jest możliwa wymiana samych piast, bez konieczności wymiany całych kół? Jeśli tak to czy wiążą się z tym jakieś trudności (wymiany dokonywałbym w serwisie)?

 

pozdrawiam

Napisano

Witam, oczywiście piastę trzeba kupić pod tarcze, ale obręcze i szprych mogą zostać stare. Jeżeli idziesz do serwisu to żaden problem.

Napisano

teoretycznie jest ( z tego co ja wiem.) Wygląda to tak,że trzeba oddać koła do serwisu oni je rozplotą założą nowe piasty i splotą z powrotem. Jest to chyba dość kosztowne chyba około 50 zł za koło ale nie jestem pewny bo to dawno było. Jeżeli masz jakieś dobre, drogie obręcze to się opłaca ale jeżeli jakiś sh*t to daj sobie luzu. Daje link moim zdaniem najlepszych kół (zresztą polskich) rodi bardzo wytrzymałe niska cena super piasty : http://allegro.pl/item1101810328_okazja_kpl_kol_disc_rodi_rawedge_m475.html#gallery

Napisano

Szprychy mogą pozostać stare pod warunkiem, że kołnierze nowej piasty będą takie same jak w poprzedniej. Niestety nie nastawiałbym się na to, gdyż często w piastach pod tarcze z jednej strony piasty jest inny kołnierz i z drugiej inny.

Cała trudność sprowadza się do rozplecenia starego koła i zaplecenia go na nowo z inną piastą, czyli w praktyce zbudowania go od podstaw. Dowiedz się też, gdzie w Twoim mieście zrobią Ci to dobrze, ponieważ solidnie zbudowane koło pozwoli zaoszczędzić Ci na późniejszych centrowaniach (15 - 20 zł od kółka). W serwisie zapłacisz za tę przyjemność 20 - 30 zł za sztukę plus ewentualnie nowe szprychy.

Napisano

dzwoniłem do serwisu;

przeplecenie 70 zł (za dwa koła) + koszt dwóch piast + koszt szprych

raczej chyba nieopłacalny biznes do moich obręczy AleX DM-18, 32 otw. :)

33b09ae.jpg

Napisano

Witaj,

Zastanów się nad tym na spokojnie. Czy naprawdę potrzebujesz tarczówek. Jeździsz dużo w błocie, deszczu, dużo zjazdów itp, itd? A może powodem, dla którego chcesz mieć tarczówki jest sama chęć ich posiadania? Bo, widzisz, teraz skupiasz się na przebudowie kół, a jeśli chcesz zrobić to porządnie, to koszt kilku stówek. Za chwilę zaczniesz zastanawiać się, jakie tarczówki kupić: mechaniczne (koszt około 400-450 złotych) czy hydrauliczne ( koszt od 500 wzwyż), potem okaże się, że te które kupiłeś mają kiepskie tarcze, więc je wymienisz ( 100 najmarniej), następnie, że są za ciężkie (wymiana około 500 zyli, stare sprzedasz, nowe kupisz) nie mówiąc już o klockach, odpowietrzaniu, serwisie i tak dalej...

Zadaj sobie pytanie. Czy naprawdę ich potrzebujesz, czy też tylko chcesz?

Pozdrawiam...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...