Ubotek Napisano 6 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2010 Widzę szybko powróciłeś do zdrowia. Zęby już masz wszystkie :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 30km po dębickich lasach, po za tym qpiłem 2dętki i dwa zestawy naprawcze oraz razem z kobietą podczas grill'a umyliśmy rowery (zn mój został umyty) pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2010 Dzisiaj widziałem na żywo finisz siudmego etapu Tour de Pologne Nowy Targ - Kraków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 8 Sierpnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Wczoraj 68 km w tym około 22 w terenie. Po drodze ulewa i powrót w mokrych ciuchach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 2km z Kobietą na dworzec w Dębicy, 6.5h w pociągu i kolejne 9km z dworca we wro do domu pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gromosmok Napisano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Dzisiaj 51.19 km . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Wróciłem z "urlopu" i nasmarowałem łancuch w rowerze, od jutra jazdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micusek Napisano 8 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 Około 70 km z kolegą, nasz życiowy rekord Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 8 Sierpnia 2010 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2010 64km w tym 40km w terenie i sporo w deszczu. Chcieliśmy objechać trasę Gryfa w Ostrowcu, ale oznakowanie i pogoda skutecznie nam to uniemożliwiły. Napęd już wypucowany, trzeba jeszcze umyć rower i w czwartek jedziemy na 4 dni do Szklarskiej. Chyba że jeszcze coś się spieprzy. Mieliśmy jechać w czwórkę, ale brat rozwalił rękę (łokieć mu się wygiął w drugą stronę), a kumpel dziś zauważył, że mu rama pęka przy sztycy. W tym roku wszystko wokół mnie się sypie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ubotek Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Wczoraj 52km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 9 Sierpnia 2010 Mod Team Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Dzisiaj kupiłem dętkę rodzicom. Umyłem mój rower po ostatniej wodnej jeździe (rozebranie korby, bębenka) + smarowanie wszelkich elementów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Dziś na razie 54km teraz idzie burza ale mysle ze po południu jeszcze gdzies wyskoczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 umyty, nasmarowany z nowym łańcuchem dzisiaj idę przymierzać siodło o takie a poza tym to szukam ciekawej trasy powrotnej z nowej pracy do domu (ze skrzyżowania marszałkowskiej/żurawiej na ursynów) tak w okolicy 15 km długości. jak na razie wymyśliłam żurawia -> czerniakowska -> ścieżka rowerowa do agrykoli -> al. ujazdowskiej -> sobieskiego -> wilanowska -> przyczółkowa -> klimczaka ktoś ma lepsze pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 45km i łatanie dętki z pomocą kolegi Shparka - sam bym nie podołał thx i pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ubotek Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 58 km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkowiec1929 Napisano 9 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2010 Dzisiaj 40km w terenie i umycie roweru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 10 Sierpnia 2010 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Wczoraj byliśmy pospawać ramę kumpla. Po wszystkim psiknęliśmy spawane miejsce sprayem i wtedy oczom ukazało się kolejne pęknięcie tuż obok:angry2: Jakby tego było mało to trochę później kumpel wracając do domu autem wpakował się w dziurę i rozwalił miskę olejową Po prostu k... super! O mojej piątej w tym roku złapanej gumie nawet nie warto mówić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 O mojej 7 złapanej gumie też nie warto mówić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lipstein Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Kurde fascynuje mnie to Jeżdżę po lasach, korzeniach, gałęziach, kamieniach i od roku nie złapałem gumy A duża część rowerzystów łapie po kilka przez okres tylko wakacji O co kaman? Gdzie wy jeździcie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Micusek Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Podpisuję się pod postem wyżej, w mojej A6 od miesiąca nie złapałem gumy, czyli od początku kiedy ją mam. Może mało, ale w A4 gumę przez rok złapałem raz ... A jeżdżę po lasach, dziurach w asfalcie, korzeniach, patykach i skacze trochę ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubek20 Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Ja jeżdżę po korzeniach, szutrach, hałdzie, i bardzo często po dość ostrych kamyczkach na których bardzo łatwo złapać gumę i nie jeżdżę na dętkach typu Flyweight, tylko na tych decathlonowskich po 9,99 za dwie PS. Aha, i żeby nie robić OT, dzwoniłem do sklepu kiedy wyślą mój rower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kantele Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 ja mogę przez cały sezon nie złapać ani jednej gumy a potem ciach i w ciągu 2 tygodni złapię 5 razy. ale to z reguły wynika z tego, że w oponie jest jakiś ku** maleńki okruch szkła, którego nie widać albo z niedopompowania opon do wymaganego ciśnienia... przymierzyłam wczoraj siodło, niestety - odpada. chciałam w związku z tym kupić drugie gatki z pampersem takie same jak już mam, ale nie było mojego rozmiaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Odi Napisano 10 Sierpnia 2010 Autor Mod Team Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Jeżdżę wszędzie, czyli tam gdzie zwykle Zdarza się, że przez rok czy dwa nie złapię kapcia. Tylko ten rok jest jakiś pechowy, że wszystko się sypie. Oprócz przebitych dętek mam na koncie jeszcze przeciętą oponę, i pokrzywione koło. Boję się co będzie następne. Jeszcze kilka takich akcji i zacznę wierzyć, że to jakieś fatum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szparek82 Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 Po dłuższej przerwie wczoraj 40 km, część z kolegą evo07. Dzisiaj czyszczenie napędu i 38km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
evo07 Napisano 10 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2010 37 km w poszukiwaniu mieszkania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.