[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 11

[Swallow]

Pogoda w sumie niezła na jazdę, niestety mój miejski rower z racji braku czasu na cokolwiek , smętnie leży kompletnie rozbebeszony na podłodze w ramach pozimowej konserwacji drugi rower też rozdrobniony na części pierwsze tak więc obecnie pozostało mi przemieszczanie się standardowo za pomocą nóg .

[andi333]

Zdjęty gipsior i nowa spineczka założona

[Pixon]

pochorowałem się , po ostatnim tygodniu intensywnej jazdy

[bogus]

Dzisiaj kolejne kilometry w tym sezonie - 24.

Jak jutro wjadę to pobiję mój słabiutki rekord przebiegu w marcu.

[afly]

Zamontowany z przodu Juicy 7 - pierwsza jazda była, niestety na razie hamulec nie powalił mnie na kolana, chciałem kupic sztyce - niestety brak w magazynie .

[luska07]

Dzisiaj wyczyściłem rowerek na błysk

A jutro może jakaś wycieczka

[Swallow]

Juuuupi ! Siłą woli i samozaparciem rower odświeżony i poskładany w spójną całość. Praktycznie gotów na sezon.

Została tylko rama do przemalowania i parę drobiazgów do odpicowania.

[bogus]

Dzisiaj 36 km i zaczęły się pierwsze w tym sezonie problemy ze sprzętem.

Dzisiaj to zrobienia mam korbę (czyszczenie i sprawdzenie co trzeszczy, chyba że to nie ona trzeszczy to poszukiwania dopiero się zaczną), rozebranie bębenka (coś haczy) i regulacja tłoczków w tylnym hamulcu.

Zapowiada się miły wieczór.

[zeflo]

Ok 10km w pobliskim lesie , "wycieczka" głównie w celu sprawdzenia czy rower jest gotowy do sezonu. na razie nie mam na co narzekać

[TK3]

Pierwsza dłuższa przejażdzka na nowym rowerze, ok. 35km po lasach Wawerskich i okolicach. I pierwsza "guma" - wbity kolec(chyba akacji)

[Grzeniu]

Zrobione 20 km, w ramach testu nowego napędu oraz opon

[Gromosmok]

Dzisiaj 30,64 km .

[safian]

A ja byłem dzis na targach w Wwie i stwierdzam, że gorzej niż rok temu, mało wystawców, jedyne co mnie zaciekawiło to bikepolo (aż chciałoby się mieć ostre ^^), lipa straszna, a pomyśleć, że za 10PLN, które kosztował bilet mógłbym mieć dętkę :c

[grindz0ne]

Wczoraj była lepsza pogoda to zrobiłem 75km nad jeziorko trasę Pod koniec trasy naciągnąłem sobie mocno mięsień łydkowy -niezbyt ciekawy ból he

[Kosma]

25km pękło w pięknej pogodzie , byłoby więcej ,ale idę na Jeżego Jerza do kina

[Odi]

Rano kąpiel w jeziorku - ach co za przyjemność jak słoneczko w plecy grzeje a później 100km rowerkiem Plan zakładał 60-70km w wielkich mękach, wszak to początek sezonu. Ale jakoś tak wyszło, że udało się zrobić stówę, chociaż ostatnie 15km było męką.

[Gromosmok]

Dzisiaj 34,77 km .

[lukaszs]

pierwsze jazdy na nowej (starej) szosie...testy szybkości

[Bugatti]

95km i to nie po płaskim, w sobote.Błota było do przesady, więc napęd do mycia.

[stefan2810]

15km na stacje, dopompować opony i sprawdzić czy rower działa.

[borowka]

wciąż jestem chory ;(

ale to mój 400 post!

[Rafi105]

Dzisiaj nie zrobiłem nic(nauka) Ale od piątku do niedzieli oswajałem się z spd przez całe 113 km

[micor]

Poskładałem prawie do końca GT-ka, zostały tylko kosmetyczne robótki

[thrawn]

Wymuszony serwis - wymiana szprychy. Przy okazji w ramach zajęć manualno-rozrywkowych, czyszczenie kasety (jutro i tak będzie znowu uwalona).

[Gromosmok]

Kupiłem Katalog Rowerowy bikeBoard 2011 .