kubek20 Napisano 3 Listopada 2010 Napisano 3 Listopada 2010 smarowanie tylnej piasty i centrowanie kół oprócz serwisowania amora i serwisu hydraulików ze wszystkim daję już radę
detonator Napisano 3 Listopada 2010 Napisano 3 Listopada 2010 Dziś 20 km i zabrałem się za porządki w warsztaciku rowerowym, bo po sezonie burdel maxymalny
Mod Team bogus Napisano 3 Listopada 2010 Mod Team Napisano 3 Listopada 2010 Miałem plany, żeby dzisiaj wreszcie porządnie przed zimą wyczyścić mojego bika, ale jakoś nie dotarłem do garażu. Zakupiłem jednak dzisiaj bikeBoard z października.
evo07 Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 krótszy stnd do pracy i bck -15km raczej po płaskiemu niż terenowo, bo nadgarstek dalej dokucza
detonator Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 Ja dziś kiepsko bo tylko 10 km i jeszcze do tego złapałem gumę
evo07 Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 15km, po za tym doszły zmieniarki sram x-9 które zważyłem i dodałem do galerii kompendium części. Data bita na podzespołach to 13-14 maj 09
detonator Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Ja dziś 30 km i bawiłem się jeszcze z tylną piastą. 15km, po za tym doszły zmieniarki sram x-9 które zważyłem i dodałem do galerii kompendium części. Data bita na podzespołach to 13-14 maj 09 Założyłeś te zmieniarki ?? Jak działa przednia ??
evo07 Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Ja dziś 30 km i bawiłem się jeszcze z tylną piastą. Założyłeś te zmieniarki ?? Jak działa przednia ?? nie wiem;) nie założone jeszcze:) a jak założę to raczej po to żeby mi nie spadał łańcuch na zjazdach po dziurach, po za tym jeszcze ma do qpienia triggery te na x9 poluję;] sorry że nie mogę zdać relacji:) btw od jakiś 9tyś km śmigam bez przedniej zmieniarki:) jakoś nie widzę potrzeby - wro jest płaski a gór nie było po za tym podkarpackie górki i wzniesienia też pokonywałem bez przedniej - jedyny minus to zjazd, bo łańcuch spada i jest wciągany pod ramę przez koło i trza stanąć i poprawić manualnie
detonator Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Przyszła paczka z Allegro. I co w niej jest ?? Wąglik..??
Mod Team bogus Napisano 5 Listopada 2010 Mod Team Napisano 5 Listopada 2010 W końcu udało mi się umyć rower.
cynamon Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Zlikwidowałem "trzeszczaka" w zawieszeniu. Przy okazji obczaiłem jak Radon sprytnie uszczelnia tuleje w damperze. Parę dni temu pisałem, że musiałem zjeżdżać w nocy bez oświetlenia z góry Chryszczata w Bieszczadach. Jutro olewam zajęcia na uczelni i jadę tam znowu, tylko bez kombinowania na podjeździe i o wcześniejszej porze niż ostatnio. Zapomniałem już jaki ten zjazd jest zaj...sty i malowniczy, więc muszę go znowu zrobić tylko że w dzień. Pogoda ma się utrzymać (15st.C i bez deszczu) Tym razem biorę aparat foto i będę podziwiał przyrodę Jeżeli ktoś chce to można się przyłączyć: Komańcza, około godz. 9-tej.
Mod Team Odi Napisano 5 Listopada 2010 Autor Mod Team Napisano 5 Listopada 2010 35 km wieczornej jazdy po mieście i obwodnicy z kumplem Jakieś 40 minut temu wróciłem. Pogoda super, że i stówę można by nakręcić. Cieplutko (10*) i tylko lekki wiatr. Warunki prawie idealne tym bardziej jak na tę porę roku.
kantele Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 wieczorne dłubanie w planie treningowym co za rzeźba, masakra...
kubek20 Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 37 km, evo07 pewnie się cieszy bo wmordewind całkiem zacny
evo07 Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 dziś z forumowiczami i jedną kobietą - nauczycielką jednego z forumowiczów jakieś 50km po lesie, ścieżkach a ja nie mogłem sobie odmówić enduro choć ręka słaba nadal 37 km, evo07 pewnie się cieszy bo wmordewind całkiem zacny trza zapytać ekipy bo trochę mi zostali na szosie jak wiało później obiad i dokręciłem ciiut i dzień zamykam z wynikiem 102km ps wyczyściłem napęd po liściach i całym tym mokrym syfie co się przylepił pozdrower
kantele Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 wizyta w Plusie - zamówienie kółka do trenażera, zamiana w rowerze opon miejscami (ta tylna, bardziej zjechana, powędrowała na przód), 15 minut relaksacyjnego kręcenia na trenażerze i ztestowanie jak szybko zużywają się zwykłe opony... pełno pyłu z opon dookoła po tych 15 minutach
detonator Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 Dziś 15,8 km ale bardzo rekreacyjnie bo z kolegą zrobiliśmy 0,7l na dwóch i dyskutowaliśmy o rowerach i aparatach fotograficznych
cynamon Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 Chryszczata w Bieszczadach po raz drugi. Tym razem zjazd przed zmrokiem.
Matrixowo Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 ja wczoraj i przedwczoraj testowałem siebie na tranżerze z pulsometrem, i chciałem przetestować swój próg mleczanowy, ale chyba go nie osiągnę z testu z biblii kolarza 170Hr przez 10 min i padłem jak kawka bez sił i zlany jak bym wyszedł prosto z wanny
evo07 Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 dziś rozjazdowe 45km - w lesie pusto bo pada, za to można technikę trenować na mokrych liściach i gałęziach.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.