silvian Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Witam wszystkich forumowiczów. Pozwolę sobie nakreślić wam problem, który mnie dręczy. Posiadam hamulce Tektro Auriga Comp, od pewnego czasu tarcza lekko ocierała o klocki więc wyregulowałem hamulce od nowa a przy okazji wyczyściłem tarcze i klocki (zgodnie z zaleceniami wyczytanymi na forum). Po założeniu koła jakość hamowania znacznie się pogorszyła. Początkowe "żylety" ledwo mnie zatrzymywały. Wyczytałem, że odtłuszczona tarcza i klocki muszą się dotrzeć ale przejechałem już jakieś kilkadziesiąt kilometrów a zmiany nie widać. Ma ktoś jakiś pomysł? Może coś pochrzaniłem w montażu? Jeszcze zapytam o skutki naciśnięcia klamki przy zdjętym kole, podejrzewam, że miało to miejsce. Jakie są w ogóle skutki bawienia się klamką przy zdjętych klockach i tarczy? Z góry dziękuję za pomoc i przepraszam jeśli powieliłem wątek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czajnik Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Mam identyczne hamulce i też miałem taki problem po czyszczeniu ale zniknoł po tym jak kilkukrotnie rozpędziłem rower i hamowalem tak żeby jak najdlużej klocki tarły o tarczę i dotarły sie i jest git A co to wciskania klamki bez klocków to jak nie pociekł płyn to będzie ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matis1906 Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 kilkadziesiąt kilometrów nic nie mówi.Najlepiej zrób sobie wycieczkę na jakieś pagórki i wyższe wzniesienia,rozpędź się i zahamuj,powtórz tą czynność kilka razy,powinno pomóc. A co do tej klamki to nic sie nie stanie,no chyba że wycieknie olej.cofnij tłoczki i bedzie ok Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Od razu pisze, że w mieście hamulca nie dotrzesz, najlepiej wzniesienia i hamowanie jednym hamulcem. Ostatnio trafiłem na przypadek użytkownika który zrobił 300km rowerem po mieście z Shimano SLX, jak sam powiedział dopiero na wzniesieniach hamulec się dotarł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crazyk Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Hmm... U siebie zamontowałem klocki spiekane accenta i jest coś nie tak... Przód hamuje cicho natomiast tył... Ostro hałasuje. Podczas mocniejszego hamowania zaczyna zgrzytać i tył roweru wpada w wibracje. Klocki mają z 50km (tylko szosa). Jest to kwestia dotarcia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Logith Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 A jakie masz Crazyk tarcze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luqinio Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 w serwisie dostałem 1 informację: wziąć wd-40 lub denaturat(wolę wd-40 bo go nie szkoda ^^) I kilka razy przetrzeć tarcze. Też miałem taki problem i po tym zabiegu zniknął (powód: zmycie smarów, olejów i innych świństw "kupowanych" od drogi którą jedziemy) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Logith Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Nigdy nie polałbym tarczy WD40 Już lepiej chyba działa wrząca woda i płyn do mycia naczyń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Crazyk Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Logith, tarcze mam standardowe... Myślę, że to raczej nie wina jakości tarczy, ponieważ przód jest cicho (a działają tam większe siły). Myłem je benzyną ekstrakcyjną (chociaż już troooochę temu). Efekt jest taki, że naciskam hamulec - cisza.. i zaraz zaczyna wyć, i coraz głośniej i wpada w coraz większe wibracje. Mam wrażenie jak by było to zależne od temperatury tarczy - im dłużej hamuje tym bardziej dźwięki się nasilają. Przy lekkim hamowaniu na zimnej tarczy CHYBA tego problemu nie ma. Jakieś pomysły? A może faktycznie złapałem jakiś syf z drogi? Czymś jeszcze mogę spróbować doczyścić tarczę? Na nowych spiekach (po ich wyjęciu) zaobserwowałem, że są lekko zamazane na ciemny kolor. Macałem tłoczki - sucho. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
afly Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Co do wycia miałem to samo w moich Tektro Auriga, u mnie powodem były klocki, trafiło na nie trochę płynu hamulcowego, przecieranie papierem sciernym nie pomagało, trzeba było je wypalić - były to organiki, po wypaleniu nie sprawdzałem, miałem dosyć tego hamulca, zamontowałem poprostu wcześniejszy o większej sile od tego "hydraulika". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luqinio Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 co do wd-40 to rada panów od Northteca... więc wierzyć im chyba należy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2010 Wez sobie poszukaj i poczytaj jak wygladaja profi srodki do odtluszczania tarcz hamulcowych,zarowno w moto jak i w rowerach.Pomysl czym sie roznia od WD40 i temu podobnych.Podejc do wspomnianych panow i pogratuluj im pomyslu /o ile owszem rozpusci pewne rzeczy,to po nim znow trzeba wymyc tarcze/.Dodaj im jeszcze,ze moja mama jak bylem maly to czyscila mi spodnie z "lepiku" czy smoly margaryna,czyli na tarcze tez by podeszla? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
silvian Napisano 18 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 Zgodnie z poradami zapędziłem się w cięższy teren i faktycznie poszło lepiej. Hamulce dotarte choć nie obyło się bez ofiar, przeceniłem ich siłę i wylądowałem w pokrzywach. Podobno dobrze działa na zdrowie ale raczej nie polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MTBjohny Napisano 18 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 w serwisie dostałem 1 informację: wziąć wd-40 lub denaturat(wolę wd-40 bo go nie szkoda ^^) I kilka razy przetrzeć tarcze. Też miałem taki problem i po tym zabiegu zniknął (powód: zmycie smarów, olejów i innych świństw "kupowanych" od drogi którą jedziemy) ta wd 40 polać tarcze? what?!! niech sobie ci panowie co ci to poradzili przetrą se tym mózg może im pomoże aha:wolę wd-40 bo go nie szkoda ^^ a denaturat ci szkoda co będziesz pił ;p ps: juz bardziej rozumiem żeby denaturatem przetrzeć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.