labadziara1 Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Witam. Mam problem z przednim hamulcem. Problem pojawił sie po przejechaniu 60 km (rower nowy) Chodzi o to, że przy hamowaniu przedni hamulec STRASZNIE piszczy. Dodam jeszcze, że nie mam tarczowych hamulców. Za 2 dni mam rajd, wiec prosze o szybkie i dokładne odpowiedzi. Z góry dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lbx Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 tarcze/v-brake`i ? (awatar niewiele mówi, wygooglowana nazwa w podpisie tez), a tak na szybko" tarcze - wyczyścić, zmienić klocki na żywiczne przy mokrej jeździe v-brakei - zmienić okładzinę (ponoć czerwone clarksy lubią trąbić), lub też umocowanie klocka (patent "na gumkę" czy też na "kartę kredytową") <- wyszukiwarka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
labadziara1 Napisano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Jest problem Niewiele rozumiem z Twojej wypowiedzi /\. Możesz sprecyzowac? oraz dodam tez, ze nie mam hamulców tarczowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adii22 Napisano 14 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Chodzi o wymianę okładziny na hamulcu - czytaj klocków hamulcowych Spróbuj też czegoś, co pomogło u mnie - delikatnie zacisnąć hamulec, tak, żeby tarł po obręczy i przejechać troszkę (z 400-500m). U mnie pomogło, u kolegi wcale - loteria ale warto spróbować A co do mocowania "na kartkę" to chodzi o to, że odkręcasz linkę, ściskasz szczęki rękami, ale wkładając pomiędzy klocki a obręcz złożoną kartkę papieru. Dociskasz i dokręcasz linkę. Ot wszystko. Pytanie tylko, co to pomoże Jeszcze jedno - może albo bardziej piszczeć, albo mniej, albo nie pomoże wcale - przetrzeć benzyną ekstrakcyjnią klocki i obręcze - u mnie akurat pomogło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
labadziara1 Napisano 14 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2010 Dzieki bardzo. Podczas 1 sposobu ból uszu nei do wytrzymania, wiec nalozylem mp3 i git . Przejechalem dosyc duzo na zacisnietym hamulcu i niezauwazylem, ze starlem 1/5 klocka Ale piszczenie prawie zanikło Łap plusa i dzieki za radę. Tak i owak temat uwazam za zamkniety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.