Skocz do zawartości

[Hamulce hydrauliczne] Problem z przewodem


dragsani

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dostałem komplet hamulców hydraulicznych xt. Przedni hamulec jest gotowy do użycia natomiast w tylnim został zdemontowany przewód przy zacisku. Przewód na końcu nie posiada żadnej oliwki tylko tak jakby został ucięty ( nie wiem czy tak ma być bo to pierwsze moje hamulce tarczowe). Gdy próbuje dokręcić przewód do zacisku za pomocą śruby , przewód jest "luźny" i mocniejsze pociągnięcie powoduje wyrwanie go z zacisku. Czy konieczna jest wymiana przewodu czy jest na to jakiś sposób ?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Dostałem komplet hamulców hydraulicznych xt. Przedni hamulec jest gotowy do użycia natomiast w tylnim został zdemontowany przewód przy zacisku. Przewód na końcu nie posiada żadnej oliwki tylko tak jakby został ucięty ( nie wiem czy tak ma być bo to pierwsze moje hamulce tarczowe). Gdy próbuje dokręcić przewód do zacisku za pomocą śruby , przewód jest "luźny" i mocniejsze pociągnięcie powoduje wyrwanie go z zacisku. Czy konieczna jest wymiana przewodu czy jest na to jakiś sposób ?

 

Pozdrawiam

Potrzebujesz nowej oliwki, wygląda to tak. Zakładasz na przewód oliwkę, wbijasz w przewód tą "rurkę" i wtedy dokręcasz to wszystko śrubą. Potem tylko zalać i odpowietrzyć i gotowe. Instrukcje można przejrzeć na stronie Shimano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podpinając się pod temat. Czy uda mi się skrócić ten przewód (SLX) kombinerkami (przewodu przerzutek się nie da, linkę się da) czy też muszę się zaopatrzyć w obcinaczki?

Zwykłymi kombinerkami ja bym nie próbował, one bardziej zmiażdzą przewód niż go utną. Jak nie miałem porządnych szczypiec to obcinałem nożem do tapet, takim z łamanym ostrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co chcesz wbijać? oliwka to taki "pierścień" który zakładasz na przewód. w przewód wbijasz końcówkę zaprawiającą, nie zawsze da się ją wcisnąć.

najpierw zakłada się nakrętkę/śrubę (?) - nie wiem jak ją prawidłowo nazwać, którą mocujesz przewód do zacisku; potem nasuwasz oliwkę, wsuwasz do gniazda przewodu w zacisku i dokręcasz. jeśli nie masz wyczucia czy jest dostatecznie dobrze, odkręcasz śrubę i oglądasz oliwkę - powinna być zaciśnięta na przewodzie i mocno siedzieć, lekko zgniatając przewód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbować rozruszać na boki, jeśli nie da się rozruszać obciąć a w przewód który pozostał w klamce wbić np. gwóźdź i nadal próbować rozruszać, jeśli się nie da, delikatnie wiertarką rozwiercić przewód w tulejce, wsadzić zamiast niego śrubę o średnicy takiej jak przewód i nadal próbować rozruszać tulejkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbować rozruszać na boki, jeśli nie da się rozruszać obciąć a w przewód który pozostał w klamce wbić np. gwóźdź i nadal próbować rozruszać, jeśli się nie da, delikatnie wiertarką rozwiercić przewód w tulejce, wsadzić zamiast niego śrubę o średnicy takiej jak przewód i nadal próbować rozruszać tulejkę.

 

Boze, czy zawsze musi być jakiś problem... Rano spróbuje to rozruszać... A jak się nie uda to co? Jest szansa uszkodzenia czegoś jak będę ciągnął?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym miejscu nic nie ma, więc nic nie powinno się zepsuć, chyba że oliwka została dokręcona tak mocno iż spowodowała pęknięcie wewnątrz korpusu.

Czemu się zaklinowało, np. oliwka mogła się zbytnio "spęczyć" i zaklinować o ścianki wewnętrzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj udało mi się dzięki wam zamocować oliwkę oraz zalać przewód. Wszytko się udało. Jedynie muszę ustawić jeszcze zacisk by nie ocierał się o tarczę.Dzięki za pomoc.

 

Poluzuj śruby przy adapterze, naciśnij parę razy klamkę hamulcową, naciśnij ją ponownie mocno i trzymając zakręć śruby na maxa. Będzie OK:)

 

 

 

OK, mi tez się udało skrócić przewody, i odpowietrzyć dzięki forum:):icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem jak Wam się ta metoda sprawdza, mi się nigdy nie udaje w ten sposób ustawić zacisku.

Witaj w gronie ludzi ustawiających zaciski inaczej. :D Mi też się tak nigdy nie udawało, ale w sumie tylko 2 razy tak próbowałem. Zresztą sposób jest nie ważny, liczy się efekt końcowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec tylni udało mi się ustawić tym sposobem , natomiast przedni dalej troszkę ociera , nie wiem czy to jest wina mocniej wysuniętego jednego tłoczka i nie wiem co z tym fantem zrobić...

Zdejmij zacisk, wyjmij klocki, rozepchaj tłoczki na przykład jakimś płaskim kluczem. Potem załóż klocki, zamontuj zacisk, poruszaj klamką żeby tłoczki się ustawiły. Powinno po tym zostać trochę więcej luzu. Można to zrobić bez wyjmowania klocków ale trzeba uważać żeby ich nie pokruszyć.

Inne powody obcierania to: pokrzywiona sprężynka albo krzywa tracza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...