kpmc Napisano 10 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2010 Przymierzam się do kupna jakiegoś Marcoka-przeglądając różne oferty spotykałem się dość często z opisami że "amortyzator po tunningu komory PAR"-chciałem dowiedzieć się co z tymi komorami jest nietak i w sumie za co one odpowiadają??? Dodam że interesuja mnie Marcoki "made in italy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marsman Napisano 10 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2010 naprawde chcesz mieć marcoka?? drugi raz amora tej marki nie kupię a podobnego zdania jest kilku znajomych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kpmc Napisano 10 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2010 No mam marcoka All Mountain II 130-150mm z 2006 i jest ok jak dla mnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marsman Napisano 11 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 kolega miał Maratona z 2006 i też był ok. ciężki do tego z jakimś luzem i problemami z manetką. ja mam XC600Sl z 2007 czyli ostatni made in italy. amor jest lekki bo 1775g z gwiazdką, 19,5cm sterówką i bez piwotów a skok 90-130mm. luz jest. z PAR-ówą nic się nie dzieje ale TST2 to lipa straszna. dzięki niej amor sam się utwardza i traci skok. czuć to nawet w trakcie 3-4h maratonu. do tego ciężko działające pokrętła i śliczne ale odchodzące naklejki. nie warto płacić za marcoka. za 3/4 ceny swojego mogłem mieć Rebe. nie tak ładną i pospolitą ale raczej nadającą się do jazdy. znajomy serwisant próbował robić nowszy amor z TST2. liczyłem że się z tym upora wtedy dałbym mu swojego ale niepodołał. może modele z innymi tłumikami nie stwazają problemów??? a może ktoś spotkał się z tuningiem TST2??? Wg gregorio wszystko jest ok... na pewno ze sporo tańszego RST First jestem dużo bardziej zadowolony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
c1ach Napisano 11 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 XC600 to były nieudane modele...OEMy już w 2007 tłukli na Tajwanie. Warto płacić, ale za sprawdzony model i system. To tak jakbyś jeździł Fiatem 126p, a potem odradzał zakup Punto Za pomocą zaworu PAR można regulować progresję twardości widelca pod koniec skoku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kpmc Napisano 11 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2010 "ale TST2 to lipa straszna. dzięki niej amor sam się utwardza i traci skok"-poważnie z TST2 są problemy? czy to tylko jednostkowy przypadek? a z komorami PAR coś chyba musi być skoro juz nieraz czytałem w ogłoszeniach coś w styłu "...,komora PAR po tunningu"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.