[łańcuch] Przeskakujący/ślizgający się łańcuch na najmniejszym trybie.

[Wiesiu]

Witam, parę dni temu złamał mi się hak. Dziś po wymianie, doraźnej regulacji wyszedłem sprawdzić efekt. Ku memu zaskoczeniu spotkałem się z problemem. Gdy wrzucam na najmniejszą zębatkę z tyłu to zaczyna mi przeskakiwać łańcuch, nie wiem jak to dokładnie opisać, ale mam wrażenie, że on się po prostu nie czepia tych ząbków jak potrzeba. Przy małej sile pedałowania nie przeskakuje, ale to przy takiej, że pod górkę nie podjadę. Dodam, że wcześniej tego nie było, choć co kilkanaście kilometrów zdarzało się, że przeskoczyło mi coś przy dużym nacisku na pedały, ale to już na losowych zębatkach. Dołączam zdjęcia tylnej zębatki, może komuś coś to podpowie. Dodam, że próbowałem regulować przerzutkę z tyłu śrubką w lewo i w prawo, ale nie dawało to żadnego efektu, tzn. przesuwała się przerzutka ale cały czas mi to przeskakiwało.

http://img685.imageshack.us/gal.php?g=wyklady002.jpg

[d0cent]

Ta kaseta wygląda jakby miała już swoje lata świetności za sobą. Napisz jaki jest jej przebieg i w jaki sposób wygiąłeś hak. Obstawiam wymianę kasety (+łańcucha oczywiście).

[Wiesiu]

Nie jestem w stanie podać jej przebiegu, rower ma około 3 lat i jeździłem sporadycznie amatorsko, wątpię abym przekroczył 4000km. Wydaje mi się, że to dość mało aby miała się już zużyć, ale nie wiem, ja się nie znam. Pomiędzy te dwa kółka w tylniej przerzutce wkręcił mi się 30 centymetrowy lecz wąski kawałek dość sztywnej blachy i zanim zdążyłem się zatrzymać to hak był już złamany.

[Wampi]

Ta kaseta wygląda jakby miała już swoje lata świetności za sobą. Napisz jaki jest jej przebieg i w jaki sposób wygiąłeś hak. Obstawiam wymianę kasety (+łańcucha oczywiście).

Kaseta jest elegancka.

 

Jeżeli przed urwaniem haka wszystko działało, to kaseta nie ma nic do rzeczy.

Kręcenie śrubkami L i H nie ma nic do rzeczy, bo one tylko ograniczają górny i dolny zasięg przerzutki. Pokręć trochę na śrubce baryłkowej czy to przy manetce czy to przy przerzutce. Pamiętaj, że kręcąc w lewo napinasz linkę, a w prawą luzujesz.

Najlepiej by było gdybyś przyjrzał się w jaki sposób ten łańcuch przeskakuje. Bo jeżeli wskakuje lub spada na większą/mniejszą zębatkę, to trzeba odpowiednio poluzować/podciągnąć linkę.

Natomiast jeżeli przeskakuje na tej samej zębatce, to przyjrzyj się bardzo dokładnie każdemu ogniwowi łańcucha. Być może łańcuch w którymś miejscu się przekrzywił, bądź nawet gdzieś się lekko rozgiął. Jest to bardzo prawdopodobne, bo jeżeli wciągnąłeś blachę, to mogło się coś podziać przy okazji z łańcuchem.

[Wiesiu]

Kręcenie tymi dwoma śrubkami do regulacji ma znaczenie takie samo jak i tą przy manetce czy tam na dole przy lince, jeżeli chodzi o skrajną zębatkę, bo po prostu chodzi tam w lewo i w prawo, robiłem tak, ale nic to nie dawało, obserwowałem łańcuch i on się raczej ślizga tzn. na tym samym kółku przeskakuje, nie próbuje wejść na inne, ani nie spada. Ja patrząc na kasetę to mam wrażenie, że ta najmniejsza zębatka ma trochę za bardzo starte ząbki, ale nie wiem. Jaki łańcuch jest godny polecenia w niezbyt wysokiej cenie?

[Wampi]

Kręcenie tymi dwoma śrubkami do regulacji ma znaczenie takie samo jak i tą przy manetce czy tam na dole przy lince, jeżeli chodzi o skrajną zębatkę, bo po prostu chodzi tam w lewo i w prawo, robiłem tak, ale nic to nie dawało, obserwowałem łańcuch i on się raczej ślizga tzn. na tym samym kółku przeskakuje, nie próbuje wejść na inne, ani nie spada. Ja patrząc na kasetę to mam wrażenie, że ta najmniejsza zębatka ma trochę za bardzo starte ząbki, ale nie wiem. Jaki łańcuch jest godny polecenia w niezbyt wysokiej cenie?

Jak ma za bardzo starte ząbki to nowy łańcuch i nowy wolnobieg/kaseta. Jak założysz nowy łańcuch to jeszcze bardziej będzie przeskakiwać Łańcuch hg50 albo KMC Z51 za 25 złotych. Kaseta hg 30, 40, 50. Ale to jest nowy temat. Jeżeli nie ma uszkodzenia łańcucha, kasety, wózka, to napęd jednak do zmiany.

 

Ale nadal zagadką jest dlaczego akurat po urwaniu haka zaczęło skakać. Nie wydaje mi się, żeby to był zbieg okoliczności.

[Wiesiu]

Kupiłem kasete hg50 i łańcuch hg40 i po założeniu efekt jest taki, że nadal przeskakuje/ślizga się, na małym trybie w mniejszym stopniu, lecz na innych się zaczęło tak robić.. nie w tak dużym stopniu oczywiście, od czasu do czasu, ale jest to bardzo denerwujące, bo nie mogę mocno pedałować. Także kasa w błoto a problem nie rozwiązany... zastanawiam się, z czym się to dalej może wiązać, czy to może przerzutka?

 

Co ciekawe, po założeniu kasety musiałem kawałek dojechać na starym łańcuchu i nić na nim się nie działo.

Do tego słyszę podczas pedałowania jakieś dziwne odgłosy, lecz nie jestem w stanie zlokalizować co to może być, wrażenie mam jak to szprychy się naprężały, tzn. tego typu to dźwięk, lecz to tylko przy pedałowaniu takie coś słychać, a szprychy są swoją drogą dość sztywne i proste więc to chyba nie to.

[piotrekbe]

Jak dla mnie to jednak porządna regulacja przerzutki ze szczególnym uwzględnieniem śruby przy manetce. Jeżdżę na dwa łańcuchy na zmianę i po każdorazowej zmianie muszę delikatnie pokręcić śrubą przy manetce, bo mam te same objawy, tzn pod górę, przy mocniejszym "depnięciu" w pedał łańcuch rzęzi, spada... Tymi śrubami przy manetce trzeba bardzo delikatnie, zmiana o ćwierć obrotu potrafi już dać wyraźną poprawę. Na pewno nie kręcić tą śrubą jak śmigłem.

[foto29]

a jak tam jest stan korby? u mnie też tak jest jak założę inną korbę to jest dobrze

[Welniak]

Skrzywiony wózek jest najprawdopodobniej przyczyną Twojego problemu. Krzywo podaje łańcuch na kasetę i stąd przeskakiwanie. Też niegdyś taki miałem i okazało się, że wózek był lekko skrzywiony. Po wyprostowaniu wszystko wróciło do normy.

 

PS. Kaseta jest w dobrym stanie, łańcuch też nie wygląda na zużyty.

[Wiesiu]

Nie wiem czy on jest skrzywiony, jak regulowałem przerzutki to starałem się aby w miarę równo łańcuch szedł. Zamieszczam fotki, ale nie wiem czy coś to komuś pomoże, gdyż pod różnym kątem różnie to wygląda. http://img651.imageshack.us/gal.php?g=wyklady009.jpg