Yorgi Napisano 8 Lipca 2010 Napisano 8 Lipca 2010 Amortyzator spisywał się świetnie do wczoraj kiedy spuściłem z niego całe powietrze a później odpowiednio napompowałem. Problem polega na tym, że zaraz po zakupie pompowałem amortyzator na ok. 100psi i wybierał on dosłownie małe kamienie lecz po ostatniej operacji spuszczenie całego powietrza i ponownym napompowaniu do 100psi amor stał się tak twardy, że się jeździć nie da. Ignoruje wszystkie dołki czy to małe czy duże nawet korzenie ledwo co wyłapuje. Dodam tylko, że po zmniejszeniu ciśnienia na 80 a później także na 60 amorowi zwiększał się tylko sag a praca stawała się minimalnie lepsza a i tak nie dorównała temu co było na początku. I tu moje pytanie czym to może być spowodowane i jak to usunąć/naprawić. Tylko nie mówcie że tak musi być bo mnie szlag trafia jak sobie przypomnę jego pracę zaraz po zakupie.
Miecho87 Napisano 8 Lipca 2010 Napisano 8 Lipca 2010 Nie miałem żadnego z nowszych RSów, ale może padł wentyl pomiędzy pozytywną a negatywną sprężyną? Objawy pasują.
Yorgi Napisano 9 Lipca 2010 Autor Napisano 9 Lipca 2010 Tego właśnie się obawiałem. Ale czy jest możliwości, przy całkowicie nowym modelu? I czy jest jakaś możliwość sprawdzenia tego bez utraty gwarancji bo do rs'a mam daleko.
Timon92 Napisano 10 Lipca 2010 Napisano 10 Lipca 2010 Może ten wentyl się przyblokował, spróbuj nabić duże ciśnienie (ok. 200 PSI), może sam się odblokuje.
MichalK Napisano 10 Lipca 2010 Napisano 10 Lipca 2010 Polecam rozebranie i wyczyszczenie komory powietrznej. Banalna operacja, manuale są na stronie srama. Zawór pomiędzy komorami ma malutką dziurkę, możliwe, że zapchała się jakimiś paprochami.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.