Gość Napisano 8 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2010 Lajtowo to znaczy,ze nie będziemy śmigać ze średnią 30 km/h tylko 22.Bo chciałem pojechać w kierunku Sandomierza i powrót pociągiem no chyba,ze ktoś chcę wrócić rowerem .Terminu jeszcze nie znam bo jak nikt by nie pojechał to wtedy się nie wybieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KrzYchuu Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Odezwij się do mnie na gg 8477709 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piateks Napisano 15 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2010 Możliwe, że też byłbym chętny Do końca lipca mam czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 dobra widzę,że jednak ktoś jest chętny to kiedy się ustawiamy i gdzie chcielibyście jechać? ..bo to moje będzie pierwsze 200 km .Tylko,że w taki upał to się nie chcę jechać,ale z taką średnia damy radę .Bo już nawet miałem samemu jechać,ale jak ktoś jedzie to zapraszam.Może kierunek wschód?I Powrót pociągiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maynard88 Napisano 16 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 Możliwe, że też byłbym chętny Do końca lipca mam czas. Ja też jestem chętny na wyjazd. Najlepiej już jutro, jak ktoś byłby chętny, ale i też cały najbliższy tydzień. Jeśli ktoś się pisze moje gg: 6774624 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piateks Napisano 16 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 Może kierunek Mazury? Zumi pokazuje, że z Warszawy do Szczytna mamy 170 km, więc doliczając jakieś objazdy/ dojazdy wyjdzie nam akurat 200. Jeśli chodzi o mnie to mi pasuje przyszły tydzień - z bardziej skierowaniem na weekend. Pociąg ze Szczytna jest jeden o normalnej porze ale jest . 15:53 odjazd a w wawie jest po 21szej. A jeśli nie Szczytno to można wymyśleć coś bliżej. A takto mogę się zgadywać prawie każdego po południu ale na krótsze jazdy . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 16 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2010 hmm z maynard88 ustaliliśmy,że jedziemy do Sandomierza,ale możemy i na mazury jeśli On będzie chciał.Ok nam weekend następny tez pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maynard88 Napisano 18 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 Mazury też brzmią nieźle:). Mi też pasuje następny weekend czyli 24 i 25. Wczoraj byłem w Kazimierzu, i dłuższa jazda w taki upał to straszna męczarnia, ale da radę tylko w trzeba zaliczać każdy sklep aby uzupełniać braki zimnej wody (bo oczywiście wylewaja sie wtedy hektolitry potu). Jadąc do Sandomierza chciałem, pozwiedzać trochę miasto i ewentualnie przenocować tam jakby nie dało radę wrócić w nocy, ale Mazury można obskoczyć w jeden dzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
c1ach Napisano 18 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 Dziara - może jako inicjator akcji opracuj jakiś plan dnia, a w szczególności ogarnij pociągi i wszelkie ramy czasowe, wtedy będzie większy przegląd sytuacji. Na jednodniowy wypad rowerowo-pociągowy i ja bym się pisał, trzeba w końcu zobaczyć coś w te wakacje, dalej niż 50 km od domu Zarówno Mazury jak i Sandomierz mi odpowiadają (z lekką przewagą dla Sandomierza), pozostaje kwestia trasy, bo być może dołączyłbym w trakcie (mieszkam 40 km od W-wy). No i jeśli Sandomierz (bo na Mazurach nie ma problemu), to trzeba ogarnąć jakąś miejscówkę żeby pomoczyć trochę tyłek - bezcenna rzecz w trakcie upałów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 18 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2010 No ja chętnie bym to wszystko ogarnął,ale niestety na początku sierpnia wyjeżdżam nad morze...i będę w domu dopiero 16 sierpnia..a więc z planów nici.a jeszcze z innego forum mi kolega zaproponował wypad do około Wa-wy...heh to jakieś 290km..ale mi wyjdzie oczywiście mniej co najmniej 250km:).i to robimy no właśnie pewnie przed tym weekendem i ogarniamy wszystkich po drodze.Może ktoś będzie chętny i tak np z Grójca,Sochaczewa,itg..Bo jest nas trzech.Aha może niech się zajmie tym wszystkim maynard albo kto inny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maynard88 Napisano 20 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2010 Ja niestety też odpadam w ten weekend, musiałem oddać rower do serwisu - tylna piasta. Ale trochę ogarnąłem temat, może kiedyś dojdzie do realizacji, albo ktoś inny będzie zainteresowany takim wypadem. Proponuje wystartować z Góry Kalwarii - dystans ok. 220 km do Sandomierza. Przejeżdzamy na "drugą stroną" Wisły (czyli po wschodniej stronie) i jedziemy na południe cały czas wzdłuż Wisły do Dęblina, następnie do Puław pózniej do Kazimierza Dolnego (połowa trasy:)) i zostaje jeszcze 100 km do samego Sandomierza mijając po drodze Kamień i Rynek. W ten sposób omijamy główne i ruchliwe drogi krajowe, a poruszamy się mniej uczęszczanymi drogami po różnych mniejszych miejscowościach:) można też liczyć na ładne widoki- często będzie widać rzekę, zobaczymy Kazimierz i pewnie jeszcze kilka ciekawych rzeczy:). Powrót ze Stalowej Woli pociągiem. Tylko tu jest problem pociąg śmiga codziennie o 15:39 i nie wiem czy się wyrobimy, ponieważ trzeba jeszcze pokonać jeszcze dystans rowerem ok. 30 km z Sandomierza. Jest to pociąg TLK cena biletu do Warszawy Zachodniej ok 51 zł 2 klasą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piateks Napisano 21 Lipca 2010 Udostępnij Napisano 21 Lipca 2010 W ten weekend też raczej nie mam czasu tak na całodzienną wyprawę. Jak coś to mogę się jedynie wybrać na przejażdżkę tak do 4-5h. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Hmm dobra już wróciłem na forum.Niestety te wszystkie moje wypady przesuwam na inny termin.Czyli dopiero w przyszłym roku od gdzieś maja będę zaczynał jezdzić.Bo jakoś czasu brak i się człowiekowi nie chcę jezdzić:/.Jakoś chęci brak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.