[Amortyzator] Przedni - do miasta

[vocativus]

Witam

 

Zastanawiam się nad wymianą widelca (oraz ramy) w moim kilkunastoletnim rowerze.

 

Moje wymagania: musi tłumić drgania przy jeździe po poniemieckiej kostce granitowej, po krawężnikach wys. ok. 2 - 3 cm, dziurach na drodze, nierównym asfalcie, i ścieżkach wyłożonych przez "fachowców" polbrukiem. Musi wytrzymać mróz zimą tak do ok. -12 -15. Przy niższych temperaturach nie może mi go rozsadzać, pękać itp. Jeśli chodzi o tłumienie - chodzi mi o takie jakie jest przy jeździe na miękkich oponach (poniżej 1 atm.). To jest dla mnie wzorcowe tłumienie (no tylko trzeba sporo siły włożyć w pedałowanie). Z racji tego że nigdy nie jechałem na amortyzowanym rowerze to jest jedyne porównanie... Oczywiście nie będę narzekać jeśli tłumienie będzie lepsze

 

Rower jest na codzień wykorzystywany jako środek transportu w mieście + wypady rekreacyjne do lasów itp. Często zdarza się jechać po ulicy na obrzeżach miasta. Niestety po kostce granitowej jedzie sie koszmarnie, z racji tego że mój rower ma już swoje lata to max. prędkość to 15km/h na twardych oponach (3,5 atm). Zależy mi na tym żeby jechać wygodnie i szybciej. Często muszę hamować przed krawężnikami w obawie żeby koła sobie nie zdecentrować. Przy miękkich oponach tego problemu już nie mam. Producent mojej obecnej ramy i widelca to amulet, więc powyższa ostrożność jest chyba uzasadniona

 

I nie wiem co z kierownicą i długościami tych wszystkich rur - chodzi mi o to żeby sylwetkę mieć lekko pochyloną, żeby nie stawiać dużego oporu, ale i zachować równowagę przy jeździe 3 - 4 km/h. Przy obecnym zestawie jakiego używam jest to wg. mnie idealnie dopasowane. Więc jakie wymiary wspornika i widelca wybrać? Kierownica ma kształt prostego kijka.

 

I wyniuchałem takie oto:

amortyzator - http://www.centrumrowerowe.pl/14003001002/Suntour-Raidon_AIR_26_z_piv_100mm_LO_czarny_blokada_na_goleni/Produkt.aspx

 

 

Jak macie jakieś propozycje to piszcie. Z góry dziękuję za pomoc

[zimnyx]

Witam pierwszy raz na forum i pozdrawiam serdecznie!

 

Dołączam się tematu, bo mam podobny problem.

 

Moj rower to składak do jazdy po mieście (ważę 78kg, 174cm wzrostu):

- rama Accent Tormenta 17"

- felgi switf arriv 26"

- opony 26x1.75 szosowe

- widelec sztywny

 

Widelec ma dwa mankamenty:

- nie amortyzuje miejskich nierówności - już nawet nie chodzi o krawężniki, ale nawet płytkie nierówności skutkują mocnym biciem po kierownicy.

- widelec jest dosyć któtki jak na tą ramę, i przez to, środek ciężkości jest przesunięty do przodu (raz skończyło się to glebą przez kierownice i szpitalem).

 

Mam teraz dwie opcje:

- zostać przy sztywnym widelcu, i zakupić dłuższy model XC karbon za ~700pln

- przejść na amorek

 

Niestety cena widelca karbonowego jest dla mnie zaporowa, a zwykłego dłuższego po prostu nie idzie kupić, więc skłaniam się w kierunku zakupu amorka.

Jaki byście polecili dla mnie na miasto do 300-400pln?

 

 

Pozdrawiam wszystkich :-)

[ttomii88]

Radion w linku pomyslodawcy tematu bedzie idealny, lekki, z tlumieniem, blokada skoku, relatywnie niedrogi.