koziakaka Napisano 5 Lipca 2010 Napisano 5 Lipca 2010 witam. posiadam rower author solution (model chyba na 2006 rok) wczesniej byl oddawany do serwisu ze 2-3 razy,jednak mieszkam za miastem i wozenie go co jakis czas samochodem jest klopotliwe. jako ze ostatnio duzo jezdze i ogolnie zaczalem interesowac sie rowerami (nie zdawalem sobie sprawy,ze to takie skomplikowane :| ),postanowilem,ze sam zadban o czystosc i sprawnosc swojego roweru. kupilem dzis klucz do korby o taki.udaje mi sie wykrecic srube,jednak nie moge jej wyciagnac.z tego co wiem,uzywa sie do tego rowniez tego klucza,jednak mi nie pasuje.po wykreceniu sruby sprawa wyglada o tak .domyslam sie,ze to potrzebuje klucza na kwadrat,a posiadam 'zwykly'.czy mam racje,czy poprostu nie potrafie z niego korzystac? kupilem rowniez klucz do suportu,tak przy okazji.w chwili obecnej chodzi mi glownie o wyczyszczenie przedniego napedu - ciagle mi cos strzela i strzyka.rower ma juz mysle ze z 1500km przejezdzone i nawet nie wiem czy w serwisie byl czyszczony.czy w ogole powinienem demotnowac korbe oraz suport i czyscic w tych miejscach?lancuchem sie juz zajalem - dzis odrazu poprosilem o rozkucie i zalozenie spinki. jezeli wykrece korbe oraz suport,czym i gdzie smarowac?czy mozna uzyc do tego jakichs bardziej 'domowo-garazowych' specyfikow,czy powinienem zakupic specjalistyczne?
Miecho87 Napisano 5 Lipca 2010 Napisano 5 Lipca 2010 Miejsca o których mówisz czyści się generalnie tylko jak potrzeba czyli jak hałasuje, strzela itp. To co na zdjęciu to ściągacz do korb. Zdejmujesz ten ciemny grzybek z końca. Wykręcasz to całe srebrne aż się zrówna z większym czarnym od strony gwintu. Teraz wkręcasz to większe czarne w korbę w miejscu na drugim foto. Delikatnie ale do oporu. A potem wkręcasz to srebrne. Będzie ciężko, ale zdejmiesz korbę. Żeby ją założyć wykręcasz cały ściągacz, zakładasz korbę na oś i przykręcasz mocno śrubą, która powinny być na 2 foto.
Rulez Napisano 5 Lipca 2010 Napisano 5 Lipca 2010 Śrubę mocującą ramię wykręciłeś, teraz bierzesz ten klucz , najpierw wykręcasz śrubę która jest w środku, tak aby grzybek na jej końcu się cofnął, następnie wkręcasz tą czarną część klucza w gwint który znajduje się w ramieniu (do oporu) , następnie wkręcasz ta śrubę z grzybkiem (grzybek oczywiście powinien wejść w ten kwadratowy otwór w ramieniu korby) , wkręcasz ją mimo oporu do momentu kiedy ramię korby zacznie schodzić z osi suportu, jak ramię zejdzie wtedy możesz wykręcać miski które mocują suport.
koziakaka Napisano 6 Lipca 2010 Autor Napisano 6 Lipca 2010 tego klucza nie da sie za nic wkrecic.nie wiem czy jest za duzy,czy gwint zly,ale poprostu nie da sie.probowalem z obu stron,krecac i w lewo i w prawo - nie wchodzi.co jest przyczyna? dzis zdemontowalem kola,tylna kasete potraktowalem woda pod malym cisnieniem i rame oraz kola ogolnie karchetem,lacznie z hamulcami - moze to nie jest najlepsza metoda,ale mysle,ze nic strasznego sie nie stanie. wymontowalem rowniez te dwa male koleczka przez ktore przechodzi lancuch przy tylnej przerzutce,wykrecilem,wyczyscilem (jezu ile tam bylo syfu) i w dziurke dalem troche smaru stalego,po czym skrecilem,chodzi juz niemal bezglosnie (wczesniej chrobotalo).przednia zebatke potraktowalem benza i szczoteczka do zebow. gdzie jeszcze powinienem posmarowac rower?gdzies w okolicach piast?kasete?pod reka mam gesty smar oraz olej do lancuchow od pil lanuchowych - na razie musi wystarczyc.
koziakaka Napisano 7 Lipca 2010 Autor Napisano 7 Lipca 2010 prosze o podpowiedz nt. miejsc ktore powinienem posmarowac,bo chce wybrac sie na rower,a nie moge poza tym boje sie,ze cos sknoce.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.