DzieX Napisano 5 Lipca 2010 Napisano 5 Lipca 2010 Hej, Amorek już trochę leciwy i się sporo syfu napchało do środka. Chciałem go rozebrać, wyczyścić i nasmarować, ale nie mogę go rozkręcić. Na dole są dwie śruby imbusowe, jedna się odkręca a druga kręci w miejscu. Wiecie może jak to zrobić? Nikt nie wie?
ttomii88 Napisano 6 Lipca 2010 Napisano 6 Lipca 2010 Swego czasu mialem podobny problem. Ciezko jest opisac wsyzsko krok po kroku bez zdjec ale postaram sie zobrazowac to slowami w prosty sposob. 1. wykrecasz oba gorne korki regulacyjne ( umiejscowione na gorze rury sterowej) 2. Kolejno wyjmujesz z obu gornych goleni wszystkie ,,bebechy" 3. Gdy w goleniach jest juz pusto sciskasz amortyzator maksymalnie tak aby gorne golenie schowaly sie w dolnych, 4. Nastepnie patrzac od gory w golenie done zauwazysz okragle grzybki popychaczy ( takie rurki, ktore lacza golenie dolne z gornymi, skrecane od dolu na imbusa u gory zakonczone czyms na wzor ,,grzybka) 5. Bierzesz cos cienkiego co wmiesci sie w golen gorna i wciskasz do srodka, ja uzywalem kawalek listewki, przytrzymywala ona ów popychacz dzieki czemu moglem odkrecic srube imbusowa u dolu amortyzatora ( wczesniej imbusowa sruba krecila sie razem z tuleja ( popuchaczem)Mozesz przy scisnietym amortyzatorze z wykreconymi korkami scisnac wszystko sprezyna z amortyzatora, wazne jest tylko to aby przycisnac tak popychacz aby wykrecic dolna srube imbusowa. Jezeli cos jest niezrozumiale to pisz, postaram sie pomoc:)
Mod Team Puklus Napisano 6 Lipca 2010 Mod Team Napisano 6 Lipca 2010 Skoro jedna sie kreci w miejscu posadź kogoś na rower i wtedy odkrecaj. Jezeli nie ma obciązenia to moze nie być tarcia i sie ten prowadnik będzie obracał w miejscu. Pozniej to tylko rozdzielasz golenie czyścisz i smarujesz. Spreżyn nie wyciagaj bo nie ma to wiekszego sensu. ładnie nasmaruj i ma dzialać. najlepiej do tego modelu kupić gumy na golenie wtedy bedzie dłuuugo chodizł ładnie a najlepiej wywalic tą cegłe i kupić nowy
DzieX Napisano 7 Lipca 2010 Autor Napisano 7 Lipca 2010 A wiecie co, mi już jednak ten dół udało się odkręcić. Teraz tylko górę muszę wybebeszyć. A dlaczego nie ma sensu góry rozbierać? Chciałem żeby chodził jak dawniej - kiedyś był dużo bardziej miękki.
DzieX Napisano 7 Lipca 2010 Autor Napisano 7 Lipca 2010 Rozebrane, wyczyszczone i złożone. Bez wywalania elastometrów (jest aż 4 po 2 na stronę) a i tak dużo bardziej miękki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.