Skocz do zawartości

[rower] Trek 6000


Cerberiusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

stałem się szczęśliwym posiadaczem Treka 6000. W chwili obecnej jest poza zmianą pedałów jest całkowicie seryjny. Oczywiście czeka go kuracja odchudzająca. I tu pojawia się niestety. Z różnych przyczyn będzie przebiegać powoli.

 

rozmiar - 21.5

waga - niestety nie mogę znaleźć żadnego info

rama - Alpha Black Aluminiun

widelec - SR Suntour XCR ,blok.,skok 100mm

koła - Piasty Shimano M495 disc ; obr. Bontrager Camino

opony - Bontrager Jones XR, 26x2.2/2.25"

manetki - Shimano Deore, 9 biegów

przerzutka - Shimano Alivio

przerzutka tył - Shimano SLX Shadow

mech. korbowy - Shimano Alivio 42/32/22

kaseta - SRAM PG950 11-34, 9 biegów

pedały - Platformowe aluminiowe

siodło - Bontrager Race Basic

wspornik siodła - Bontrager SSR

wspornik kier. - BONTRAGER SSR 10 st. 25.4mm

kierownica - BONTRAGER SSR, gięcie 25mm

stery - VP-A76C-TK 1-1/8"

 

Modyfikacje:

pedały - SPD Shimano 540

licznik - SIGMA 1606L

brak odblasków

 

p6260043.jpg

 

p6120092a.jpg

 

p6120090.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę chyba od kół, bo na tym polu można osiągnąć bardzo ładny rezultat. Na pewno też, w możliwie krótkim terminie na "śmietnik" pójdzie kierownica oraz sztyca.

 

Ale najpierw priorytet. Rogi i bidon z koszykiem, bo tych dwóch rzeczy bardzo mi brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W chwili obecnej nie. Przeszła mi ta myśl przez głowę, ale odrzuciłem ją. Przynajmniej na razie.

Póki co zrobię to wcześniej wymieniłem. Później zapewne pójdzie napęd (przerzutki, kaseta itp. itd.). A na końcu może amortyzator.

 

Nim podejmę jakiekolwiek decyzje zważę najpierw rower i obmyślę plan działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zakupiła amor, bo kiepski jest naprawdę, a powietrzny to zupełnie co innego niż sprężyna - niebo a ziemia. Przerzutka mogłaby tylna zostać wymieniona, ale tego akurat się za bardzo nie odczuje jeśli o przednią chodzi. Kaseta to zysk paru gram tylko. Twój XCR wazy 2300 g, a taki RS Recon za 900 zł waży 1800 g, zaś Manitou R7 kosztuje nawet 800 zł i waży 1500 g.

 

Biorąc Manitou odchudzisz rower o 800 gramów!

 

Nie krzyczę, chciałam tylko podkreślić ile można zbić na amorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zakupiła amor, bo kiepski jest naprawdę, a powietrzny to zupełnie co innego niż sprężyna - niebo a ziemia. Przerzutka mogłaby tylna zostać wymieniona, ale tego akurat się za bardzo nie odczuje jeśli o przednią chodzi. Kaseta to zysk paru gram tylko. Twój XCR wazy 2300 g, a taki RS Recon za 900 zł waży 1800 g, zaś Manitou R7 kosztuje nawet 800 zł i waży 1500 g.

 

Biorąc Manitou odchudzisz rower o 800 gramów!

 

Nie krzyczę, chciałam tylko podkreślić ile można zbić na amorze.

 

R7 jest baaaardzo kontrowersyjnym sprzętem. Sam nigdy nie miałem, jednak przymierzałem się do jego topowej wersji. Po lekturze wielu testów padło jednak na RS'a. Nie jestem ryzykantem i sugeruję również przemyślany wybór. Niska waga to nie wszystko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam RS Rebe SL i moja po przycięciu rury sterowej waży 1600 g. Wcześniej miałam RS Dart 3 i naprawdę nie ma porównania w pracy sprężynowego kowadła a amora powietrznego nawet w tej tańszej wersji z jedną sprężyną powietrzną. Poza tym waga w moim rowerze przy wymianie amora spadła o 600 g :)

 

PS. Widziałam dzisiaj tego Treka - ładnie się prezentuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...