Skocz do zawartości
  • 0

Rower miejski - Specialized Carmel


Gość Bartek

Pytanie

Gość Bartek
Napisano

Witam,

Chcielibyśmy z moją lepszą połową kupić sobie nowe rowery (w zasadzie zaczeliśmy od roweru dla niej). Obecnie mamy 15 letnie "górale" klasy marketowej, do tej pory jeździliśmy sporadycznie, wydaje mi się, że głównie dlatego, że te "rowery" są strasznie niewygodne. Generalnie chodzi o rowery rekreacyjne do jazdy miejskiej (może do pracy) i do lasu w weekend. Głównie chodzi o to, żeby były wygodne - tzn. wyprostowana pozycja jazdy.

Byliśmy w kilku sklepach i się trochę przymierzaliśmy:

1. Accent crosstown 16" (damka) - mi się jeździło na niej całkiem wygodnie (180cm, 85kg), mojej dziewczynie mniej (160cm, 55kg).

2. Author thema 18" (damka) - dla mnie fatalnie, dla niej - podobnie jak accent (brak jakiegoś super radości)

Potem pojechaliśmy do Decathlona, ale nic nie znaleźliśmy ciekawego i następnie wpadliśmy do sklepiku gdzie sprzedają rowery Specialized - dokładnie Specialized Carmel 3 (damka) w wersji normalnej i 700 (rozmiar S i M) - tu zachwyt mojej dziewczyny nie miał granic i jakby mogła to by odjechała tym rowerem od razu do domu. Ja też się na nim przejechałem i jest całkiem OK (wrażenia podobne do accenta) - dla mnie jednak nie było odpowiedniego rozmiaru (z Carmel) - podobno to powinno być L i można zamówić (w magazynie centralnym w Czechach mają jeszcze Carmel 5 - jest jednak dość drogi) - był XL ale nie potrafiłem na niego wsiąść tak więc zupełnie odpada.

 

Babka nas mocno zakręciła wyliczając niezliczone zalety marki Specialized i takiego roweru - poczytaliśmy kilka dobrych opinii na jakiś amerykańskich stronach.

1. Czy ktoś coś może napisać o tym rowerze i marce? Czy rzeczywiście jest taka dobra i rower jest faktycznie godny polecenia? 2. Mam podjechać w najbliższym tygodniu by się przymierzyć do ram M i L ale z innych modeli (nie Carmel) i ewentualnie ocenić, która mi bardziej pasuje. Powiem szczerze, że trochę mi się to nie podoba i mam wrażenie, że takie "mierzenie" jest nic nie warte? Rower jest drogi (prawie 2000tys za Carmel 5) i nie wiem czy taka przymiarka do ramy z innego modelu (bo jak twierdzi Pani - jest taka sama jak w modelu Carmel) zapewni, że z docelowego będę zadowolony? Tym bardziej, że muszę go zamówić z katalogu - nie ma możliwości sprowadzenia go i przetestowania bez konieczności zakupu. Zastanawiam się jeszcze czy nie pojechać do innego miasta, żeby się przymierzyć do rozmiaru Carmel L i M i następnie zamówić u nas, bo nie mamy za bardzo możliwości przetransportowania (brak bagażnika dachowego, a auto w wersji Sedan) - czy tak kombinować, czy zupełnie sobie odpuścić temat?

Myślę, że damka znajdzie się niedługo u nas w garażu. Będę wdzięczny za komentarze i rady dla zupełnie "zielonego".

0 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Nie udzielono jeszcze odpowiedzi na to pytanie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...