Skocz do zawartości

[rower] Czy mój rower nadaje się do tricków?


kuba963

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kilka miesięcy temu dostałem nowy rower (kellys salamander).

Na początku miał to być zwykły bike na wycieczki ale jakiś czas temu nabrałem ochoty nauczenia się paru tricków. Wheelie już prawie opanowałem i zacząłem próbować bunnyhopa. Czytałem mnóstwo blogów i obejrzałem z tysiąc filmików ale za nic w świecie nie mogę podnieść tylnego koła.

I tu moje pytanie: czy to wina mojego skilla czy po prostu rower nie nadaje się do takich wyczynów? A może wystarczy wyminić pedały na takie płaskie...

Co doradzicie?

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Kilka miesięcy temu dostałem nowy rower (kellys salamander).

Na początku miał to być zwykły bike na wycieczki ale jakiś czas temu nabrałem ochoty nauczenia się paru tricków. Wheelie już prawie opanowałem i zacząłem próbować bunnyhopa. Czytałem mnóstwo blogów i obejrzałem z tysiąc filmików ale za nic w świecie nie mogę podnieść tylnego koła.

I tu moje pytanie: czy to wina mojego skilla czy po prostu rower nie nadaje się do takich wyczynów? A może wystarczy wyminić pedały na takie płaskie...

Co doradzicie?

 

Pzdr

Do wheelie nadaje sie kazdy rower tylko trzeba go opanować.Bunnyhop - tu kwestia wielkości ramy , jesli nie jest za duża też mozna spokojnie robić.Jednak nie opłaca sie roweru do xc za bardzo tak katować,ale to już kwestia "gustu" heh.A co do podnoszenia tylnego koła to tylko i wyłącznie wina twoich umiejętności bo jak już wyżej pisałem takie pierdoły to na każdym rowerze się da zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na każdym rowerze zrobisz większość trików , tylko trzeba umieć . Naucz się robić jumpa , po tym bunny sam przyjdzie . Na początku możesz się wybijać z amora . Ja doszedłem już do takiego skilla że klepie whipy / 180' /bunny na zwykłych składakach pokroju Wigry 3 a nawet raz ćwiczyłem na rowerku stacjonarnym jump :icon_wink: TRENUJ , TRENUJ i jeszcze raz TRENUJ !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja proponuję nauczyć się najpierw podrzucić tylne koło(opierając się na kierownicy) a reszta pójdzie bardzo łatwo :icon_mrgreen:

 

 

Do Artursx1 Wigry 3 powiadasz?

A jak on potem wyglądał?

Bo jak ja z kumplem dostaliśmy takiego w swoje ręce to po poł godzinnej "sesji" na parkingu od polo(dużo miejsca na trial) to się jakby troch połamał(właściwie to tylko się zgiął ale kierownica i tak była na miejscu kolan) xD

Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.

Poszerzyłem kierownice na bagażniku zamontowałem siodło od jakiegoś ogara dospawałem(za pomocą wujka ;P) górny fragment ramy(żeby sie nie złamał do końca) ktorego składakom brakuje no i jest z tego bardzo stylowy chopper :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mariomany   wigry przeżył , niekatowałem go długo bo po co ;p Jumpy buny hoppy , na wigry i na ukrainie robiłem i rowery dalej całe .

 

 

 

 

Najłatwiej się nauczysz tego od kogoś kot umie i potrafi wytłumaczyć lub pokazać , potem tylko trening i będziesz umiał. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm...maluchem tez da sie driftowac, tylko czy to oznacza sie sie nadaje? twoj rower sluzy do spokojnej zupelnie amatorskiej jazdy XC, ktora nie przewiduje takich ewolucji, jesli wazysz do 6x kg, to oczywiscie rower powienien wytrzymac, ale na pewno nie jest do tego przeznaczony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...