[kierownica]prosta czy gięta a łatwość manewrowania

[gilgamesz]

Śmieszna, bo niby że jest gieta,ale zaliczana jest do prostych.Dała mi to co chciałem otrzymać,czyli większą szerokośc i ugiecie.Jednak dzieki kształtowi chwyt nie przesunał się do tyłu(więc nie musze kombinowac z mostkiem),ani do góry.Bo sylwetka na rowerku mi pasowała,zarówno na zjazdach jak i na podjazdach.Nie chciałem jej bardziej prostować czy podnosić do góry.

[gilgamesz]

Nie wiem czy te moje spostrzeżenia sie komus przydadzą,ale skoro zacząłem ten temat to napisze o pierwszych wrażeniach po zmianie kiery na gietą.

Przejechane około 100 km(3 wypady-krótko ze wzgledu na upały),na duzy plus to znacznie mniejszy ucisk na dłoń i co sie z tym wiąże praktycznie brak bólu i drętwienia.Co prawda z prostą też nie było jakieś tragedii ale mam odczucie,że reka układa sie naturalniej i jest mniejszy nacisk.Po drugie na plus,to lepsza kontrola podczas uslizgów,czy przejeżdżania przez piach.

Moze troszke łatwiejsze ciasne zawracanie,ale nie jestem do konca pewien-moze to efekt placebo.Nowe to musi być lepsze,ale chyba jednak troszke łatwiej.Na wąskich scieżkach pomiedzy drzewami też jest oki.Nie zauwazyłem utraty manewrowości. Ogólnie na razie jestem zadowolony.Pozycja mi się nie zmieniła,kiere trzyma sie wygodnie,ubyło 40 g .Na razie pojeżdżę z giętą.

[krzysiekmz]

Prosta kiera to juz prawie oldschool Na problemy z ciasnymi skretami polecam wiecej odwagi, pochylanie sie w zakretach i szlifowanie techniki. Na bol nadgarstkow rowniez lepsza jest gieta.

 

Pozdrawiam.

[wikrap1]

Ja mam prostą w startowym i giętą w treningowym. Na obywu dobrze mi się jeździło, ale wolę giętą. Podczas wypadku na tym startowym z prostej zrobiła mi się jednostronnie gięta także przy okazji zmieniam na taką samą, jak w treningówce i na mocowanie 31.8

 

Kąty ram i długości amorów identyczne, ustawienie siodełka zbliżone.

 

Wybór kiery jest dość indywidualny i każdemu pasuje co innego.