Skocz do zawartości

[avid elixir 5] jak je złożyć z powrotem...


dzieciak

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

 

historia jest żałosna :P mam rower z hamulcami avid elixir 5. rozkręciłem je, aby wyczyścić/ustawić/zobaczyć jak to wygląda. wcześniej zawsze kręciłem przy swoich rowerach, więc teraz mnie bolało, że nie wiem jak to działa. więc wsadziłem łapy, wymontowałem klocki. wszystko fajnie, do momentu, gdy miałem to zamontować z powrotem. męka. pierwsze pytanie - czy jest jakiś dobry sposób na ponowne włożenie tarczy w hamulec (po wyjęciu i włożeniu klocków)? mam wrażenie, że zmniejszyła się między nimi przestrzeń... przód udało mi się w końcu jakoś wcisnąć, ale obciera (czy mogę to jakoś wyregulować?). tył - tu jest tragedia i porażka na całym froncie. bez klocka w środku nacisnąłem kilka razy klamkę, wysunął się tłoczek (tak, że aż się przechylił), wcisnąłem go z powrotem, ale hample przestały reagować (tj. wciskam klamki, a tam zero oporu). no i do tego ponownie duży problem z włożeniem tarczy, bo przestrzeń między klockami się zmniejszyła.

 

wiem, że ręce opadają.:yes: ale mam nadzieję, iż ktoś mi powie jak ten bajzel doprowadzić do porządku...:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przód - wyjmujesz klocki, rozpychasz tłoczki tym czerwonym/żółtym/czarnym (niepotrzebne skreślić) plastikiem. Możesz też śrubokrętem przez klocki, ale 'łośtrożnie' bo lubią się skruszyć. Tył? Jak naciskałeś klamkę ulało się oleju? Tak samo rozepchać jak przedni, i zapewne odpowietrzyć (instrukcje na forum) [choć ktoś pisał że zestaw do avidów drogą rzeczą jest, to może w serwisie taniej wyjdzie jak na raz?]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za podpowiedzi. jednak załamałem się, siadło mi morale (spędziłem noc w jednym pomieszczeniu z rozbebeszonym rowerem :icon_wink: ) i oddałem dzisiaj bajka do serwisu. zapłacę frycowe, trudno, na błędach człowiek się uczy. kolejne podejście do hampli będzie lepiej przemyślane.:thumbsup: przede wszystkim wyposażę się w niezbędne narzędzia, bo nie miałem nawet pojęcia o istnieniu jakiegoś plastiku do rozpychania tłoczków...

 

tutaj koleś wyjmuje klocki z jakichś elixirów:

 

robi to z założonym kołem, ja robiłem ze zdjętym, może stąd problemy?

 

jeżeli orientujesz się w temacie - istnieje jakiś dobry tutorial w necie jak grzebać przy elixirach? z foto lub video najlepiej, jeśli nie, to chociaż z ilustracjami... najlepiej byłoby pooglądać kogoś, kto potrafi serwisować ten sprzęt, ale nie ma nikogo takiego pod ręką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten plastik to po prostu dystans. wsadza się go w hamulec np. na czas transportu ze zdjętym kołem by ktoś przypadkiem nie zacisnął Ci hebla w tym czasie. Jak nie masz tego, to rozepchaj czymkolwiek, tylko uważaj żeby nie porysować tłoczków (np. używając drewienka) lub nie skruszyć klocków, przy rozpychaniu przez kloce (przydają się jakieś stare, zjechane), no a ten w którym Ci aż tłoczek wypadł (przynajmniej tak zrozumiałem) to niestety jak powietrze dostanie się do układu to lipa, trza je usunąć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie naciskałeś klamką od hamulca jak nic nie było między tłoczkami/klockami. I się ścisnęły ze sobą. Wystarczy rozepchać je śrubokrętem.

Jak ja grzebie przy swoich Avidach 5 nie potrzebuję żadnych plastików. Wystarczy nie wciskać klamki i nie ma problemów :)

 

Jasnowidz czy co? ;) Dokładnie tak zrobiłem - zafascynowało mnie, jak się te tłoczki wysuwają. <_< Co więcej - niewiele brakowało, a to samo zrobiłby na drugich hamplach, z przodu, ale na szczęście wysunąłem je tylko trochę...

 

Wracając jeszcze do serwisowania Elixirów 5 - może Ty się orientujesz czy klocki lepiej wyjmować z założonym, czy ze zdjętym kołem? (a może nie ma różnicy?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma różnicy, ale jeżeli wyjmujesz klocki tylko po to żeby je przeczyścić czy wymienić to nie widzę sensu żeby zdejmować koło. Chociaż w tym drugim przypadku może okazać się to konieczne bo będzie trzeba rozepchać tłoczki...

 

a jak wygląda kwestia regulacji? tj. jeśli tylko czyszczę klocki, to powiedzmy, że zostaje to samo, ale przy wymianie - układ sam się jakoś ustawi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale przy wymianie - układ sam się jakoś ustawi?

Jak wsadzisz nowe klocki to prawie pewne jest, że będziesz musiał znowu rozepchać tłoczki bo tarcza się nie zmieści między nowe.

 

Nie polecam odkręcać zacisku z ramy jeśli nic Ci nie piszczy i nie ociera. Czasami po zdjęciu ciężko jest wyregulować go z powrotem tak żeby nic nie piszczało/ocierało. Lepiej wyjąć koło i potem grzebać :voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mam pytanie, jestem posiadaczem unibika experta z tego roku, mam tam hamulce avidy elixiry i przy przednim hamplu wypadła mi taka bardzo mała blaszka która zabezpiecza bolec przed wykręceniem się. Nie wiem czy mogę tak jeździć czy ten bolec nie wypadnie? Jest on wkręcany na gwint, więc wydaje mi się że ta blaszka nie jest niezbędna, ale chciałbym fachowej rady. Załączam zdjęcie, na którym zaznaczam o którą blaszkę mi chodzi.

post-128091-1277851325,94_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blaszka to tylko dodatkowe zabezpieczenie. Jak zobaczysz, że się odkręca to posmaruj gwint Loctitem.

 

 

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź, tak pewnie zrobie, aczkolwiek na pierwszym przeglądzie poproszę aby mi takową wstawili z powrotem, wole mieć czyste sumienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam takie pytanko:

Jak jest zacisk od avid juicy 5 to są dwie podkładki, potem zacisk i znów dwie podkładki i śruba. Identycznie na dole z drugą śrubą i częścią zacisku.

Czy można dać np. pierw 3 podkładki, potem zacisk, podkładka i śruba ?

 

U mnie w tylnym hamulcu w konfiguracji 2 x podkł zacisk 2 x podkł i śruba widząc ślady hamowania na tarczy trochę za bardzo do środka tarczy - widac slady na pająku zaś sama 'góra' tarczy (krawędzie) są nietknięte.

 

Czy dobrze kombinuję? A moze taka czynnośc jest niepotrzebna ?

 

Prosze o pomoc.

Pozdrawiam wszystkich!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te podkładki są parami bo umożliwiają przy dokręcaniu ustawienie zacisku, zauważ że one są wyprofilowane, zaokrąglone, umożliwia to manewrowanie zaciskiem (tzw tri-align :)) .

 

Zostaw te podkładki takie jakie są.

To dziwne że klocki łapią Ci pająk tarczy, wtedy tarcza piłowała by o zacisk, no ale może taka tarcza.

Tak czy inaczej, jeśli klocki łapią za dużo, to podłóż przed zaciskiem jedną albo dwie małe podkładki, ale resztę zostaw jak jest. Czyli

 

1x lub 2x nowa podkładka, 2x podkładka, zacisk, 2x podkładka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tuż przy adapterze pod oryginalne podkładki ( te regulacyjne) podłóż nowe zwykłe podkładki.

 

Tych nie zamieniaj miejscami bo stracisz możliwość ustawienia precyzyjnie zacisku.

 

Co do śladów hamowanie, to dziwnie to wygląda, ale przyglądnij się dla pewności jak klocki łapią tarcze, powinieneś dać radę to dostrzec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się chyba wyjaśniło. Kupiłem dłuższe śruby (troszke wystają od dołu ;)) i podkładeczki. Z przodu dałem po jednej, a na tyle po dwie( lecz można by i ze 3 dać ale..jest już i tak lepiej).

Pojawiły się ślady hamowania na brzegach tarczy więc chyba wszystko jest ok ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam

 

Mam podobny problem co autor tematu. Posiadam Avidy Juicy 3. Tył ociera o tarczę mimo rozpychania i bawienia się z montażem, a przód o tarczę i parę szprych (koła wróciły z centrowania i są prościutkie). Wyjąłem klocki z przedniego hamulca i nacisnąłem hamulec. Jeden z tłoczków zbytnio się wysunął i puścił odrobinkę oleju. Płaskim śrubokrętem starałem się go rozepchać. Nie mogę włożyć teraz klocków (z tyłu poszło mi łatwiutko) ani rozpechać tłoczków (gdy cisnę w lewy to prawy przesuwa się w jego stronę i na odwrót). Hamulec teraz ledwo co hamuje, będe musiał go odpowietrzyć i uzupełnić olej.

 

Jak poradzić sobie z tymi tłoczkami?

 

Jak usunąć tarcie o szprychy i tarcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...