Oski34 Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Witam ! Składam rower. Będzie to coś do ostrzejszego XC, trochę street-u, czyli wszystko po trochu. Właśnie kupuję koła. Mam ptanie - czy lepsze jest mocowanie piasty na nakrętki, czy szybkozłącze ( mam po tej samej cenie ) ? Pozdrawiam !
adii22 Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Poczekaj... jak chcesz pogodzić XC ze streetem? A co do zacisków... jakoś niechętnie podchodzę do szybkozamykaczy, więc opowiem się za nakrętkami
Flash3M Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Zaskakujące pytanie w dobie wszechobecnych szybkozamykaczy. Czy ktoś jeszcze składa rowery w oparciu o nakrętki (proszę o linka)? Zwykle jeśli już takie rozwiązanie istnieje to jest to albo stary rower, albo jakiś hipermarketowy produkt, albo rowerek dziecięcy, chociaż i tu nie zawsze. Koła mocowane na nakrętki mają tylko jedną zaletę - trudniej ukraść. W przypadku awarii i konserwacji (przy których niezbędne jest zdjęcie koła, zwłaszcza na trasie) i transportu roweru w samochodzie, szybkozamykacz jest wybawieniem. Wybór ten nie ma wpływu na jazdę roweru... chyba że ze względu na wagę, ale nawet nie wiem czy/jaka jest różnica w wadze.
Sathgart Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Warto, jeżeli często jeżdżisz rowerem do sklepu itd. wtedy trudniej ukraść, co w naszym kraju jest mega plusem A jeśli nie, bierz szybkozamykacze
Artursx1 Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Wadą szybko zamykaczy jest to że się łamią , oraz wypina się koło podczas rotacji . Zakręcana oś jest sztywniejsza , i na niej nie zgubisz koła .
enduroriderPL Napisano 26 Czerwca 2010 Napisano 26 Czerwca 2010 Wadą szybko zamykaczy jest to że się łamią , oraz wypina się koło podczas rotacji . Zakręcana oś jest sztywniejsza , i na niej nie zgubisz koła . O ile Ci się nakrętka nie odkręci do końca Pomimo tego, że wyglądają tak samo, szybkozamykacze są różne. Wspomniane wyżej BOLT ON są całkiem fajną sprawą i można je niedrogo kupić (pierwszy link z brzegu http://rowerowy.com/...zacisk_bolt_on) W kwestii piast na śruby to jest jeden problem: konieczność wożenia kluczy oraz czas potrzebny na wyjęcie koła. Niby nie robi sie tego codziennie, ale jak co do czego przyjdzie to jest to mega uciążliwe i męczące.
Timon92 Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 Przecież piasta na śruby (np. NS Primary) i BOLT ON wymagają tego samego klucza, o co wam chodzi?
Niedzwiedz1 Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 Nie, piasta na śruby wymaga klucza płaskiego, a bolt-on imbusa.
slawex17 Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 ja się ostatnio zastanawiam by zamienić szybkozamykacze na nakrętki coraz więcej dojeżdżam bajkiem do sklepów w mieście i robię wielką okazje dla złodziei ale zbliżają się wypady z przewozem rowerqów samochodem
holdegron Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 Ja używam takiej hybrydy szybkozamykacza z nakrętką. Firma Tranz-X bodajże, jest normalny pręt wchodzący do osi ale zamiast zacisku jest śruba, nietypowa (taka imbusopodobna) i oczywiście kluczyk do tego w komplecie. Lekkie to, skuteczne (przy sklepie etc) tyle że aby koło zdjąć trzeba mieć ten kluczyk przy sobie. Jest lekki i można go przypiąć do kluczy. Bob
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Czerwca 2010 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2010 Klaniam, Niezmiernie zabawne sa te lamenty na temat nakretek jakie to czasochlonne i skomplikowane. Jakby zajmowalo to conajmniej 2h i wymagalo przejscia kursu inzynierii i mechaniki precyzyjnej Szybkozamykacz rozpial mi sie juz raz, a nakretka nigdy nie odkrecila. W rowerze miejskim nakretki maja sens podwojnie, utrudniaja gwizdniecie kol, jak juz pomieniono powyzej. W rowerze w teren na pewno usztywnia kolo. W koncu nie od parady Krzysiek wymyslil Bolt-On'y do swoich piast. Szacunek... I.
enduroriderPL Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 Klaniam, Niezmiernie zabawne sa te lamenty na temat nakretek jakie to czasochlonne i skomplikowane. Jakby zajmowalo to conajmniej 2h i wymagalo przejscia kursu inzynierii i mechaniki precyzyjnej Odpięcie szybkozamykacza 10 sekund, rozkręcenie 2 śrub 2 minuty z koniecznością użycia klucza. Niby nie problem, ale bywa denerwujące i kłopotliwe.
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Czerwca 2010 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2010 Odpięcie szybkozamykacza 10 sekund, rozkręcenie 2 śrub 2 minuty z koniecznością użycia klucza. Niby nie problem, ale bywa denerwujące i kłopotliwe. 2 minuty to zajmuje mi odkrecenie i dokrecenie 4 srub A jak ktos nerwowy proponuje walerianke. Klopotliwe ? Klopotliwe to jest zakladanie prezerwatywy w jednoosoboej toalecie bez swiatla na pracie nie wykazujace pelnej erekcji Doprawdy, nie rozumiem o co ten caly placz... Szacunek... I.
enduroriderPL Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 2 minuty to zajmuje mi odkrecenie i dokrecenie 4 srub A jak ktos nerwowy proponuje walerianke. Klopotliwe ? Klopotliwe to jest zakladanie prezerwatywy w jednoosoboej toalecie bez swiatla na pracie nie wykazujace pelnej erekcji Doprawdy, nie rozumiem o co ten caly placz... Szacunek... I. Jak w 120 sekund obskakujesz 4 nakrętki to szacuneczek. Testowałem pewną piaste na naketki i byłoby ok gdyby nie to, że kiedy musiałem ją odkręcić w terenie to było zimno, póżno, pogoda była fatalna i zaczynało padać a ja byłem spóźniony. Bez wzgledu na to ile postów jeszcze nabijemy to szybkozamykacz zawsze bedzie szybszy w obsłudze niż piasta na klasyczne nakrętki ( NIE mówię tutaj o bolt on) Jaki jest sens zakładania gumy na prącie bez pełnej erekcji?
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Czerwca 2010 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2010 Klaniam, Oczywiscie ze QR jest szybszy ale nie robmy z nakretek jakis demonow. Naprawde nie widze niczego nadzwyczajnego w obsludze 4 nakretek w 120 sekund. Moze poprostu mam wprawe Co zasie tyczy prezerwatywy to nie wyczules chyba ironii. Ale nie szkoci, to sie wytnie, jak mawial Smolen Szacunek... I.
enduroriderPL Napisano 27 Czerwca 2010 Napisano 27 Czerwca 2010 Klaniam, Oczywiscie ze QR jest szybszy ale nie robmy z nakretek jakis demonow. Naprawde nie widze niczego nadzwyczajnego w obsludze 4 nakretek w 120 sekund. Moze poprostu mam wprawe Co zasie tyczy prezerwatywy to nie wyczules chyba ironii. Ale nie szkoci, to sie wytnie, jak mawial Smolen Szacunek... I. Ja nie próbuję robić z nich demonów, ale wiedząc o tym ze przeciętny użyszkodnik rowerowy nie wozi ze sobą scyzoryka nawet jeżeli ma "sztyce" na imbus to co dopiero mówic o kluczach do nakrętek Połaczenie śrubowe, prawidłowo zrealizowane, jest zawsze pewniejsze i mocniejsze niż QR ale nie jest beznarzędziowe Ironię wyczułem, ale zart nie był śmieszny
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Czerwca 2010 Mod Team Napisano 27 Czerwca 2010 Mialby nakretki - to by wozil, taki mus Nastepnym razem sprobuje wynoncypowac cos zabawniejszego. Obiecuje Szacunek... I.
enduroriderPL Napisano 28 Czerwca 2010 Napisano 28 Czerwca 2010 Mialby nakretki - to by wozil, taki mus Nastepnym razem sprobuje wynoncypowac cos zabawniejszego. Obiecuje Szacunek... I. BTW: dawno nie widziałem, ale pamietam motylki czyli nakrętka którą można przykręcić ręką. Jednyny minus to fakt, ze to było stalowe i dosyć cieżkie. Muszę przy okazji poszukać w jakimś sklepie tego ustrojstwa Noncypuj, noncypu jestem całkowicie ZA
TocaS Napisano 28 Czerwca 2010 Napisano 28 Czerwca 2010 W szybko-zamykaczach wyrabia się taki plastik, swego czasu zmieniałem często opony i teraz muszę dosyć mocno dopierdzielić szybko-zamykacz bo w przeciwnym razie mam luz na kole, a jest już na tyle dokręcona prawa śruba, że słaby złodziej będzie miał problem poluzować koło .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.