Skocz do zawartości

[od 2000 do 2300 zł] Rower na cały rok.


StrimeR

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

z racji ekologiczno-oszczędnościowych, postanowiłem zamienić samochód na rower. Sprzedaję auto i za tą kwotę chciałbym kupić rower który posłuży mi równie dobrze w zimie jak i w lecie. Głównym przeznaczeniem jednośladu będzie dojazd do pracy, w sumie ok 48 - 60 km tygodniowo. Jednak chciałbym żeby nadawał się również do jazdy po lesie, co sprawia mi ogromną frajdę. Ponadto od czasu do czasu mam w planach wypady nad jezioro (jakieś 15-20 km od miasta w jedną stronę).

 

Mam nadzieję, że mimo sporych wymagań, znajdą się specjaliści którzy będą w stanie mi pomóc. Z niecierpliwością czekam na propozycje.

 

Zdaję sobie sprawę z tego że rower w zależności od warunków pogodowych musi mieć wymieniany osprzęt. Dlatego ewentualnie proszę o podawanie zamienników jakie musiałbym dokupić przechodząc z okresu letniego na zimowy.

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Napisano

Oba rowerki są dobre pod względem jakość/cena i powinny sprostać tym 60km tygodniowo. Na szosie będą się sprawować bardzo dobrze, do lasu też śmiało możesz zjechać.

 

99zł poza budżet, ale dołączone gratisy i dostawa to rekompensują; rozmiar 19,5" powinien być dobry

http://allegro.pl/item1085464120_crosser_rx_bialy_zest_5_prezentow_dhl_promocj.html

 

tutaj nieco taniej, za różnicę możesz dokupić kask i jeszcze sporo zostanie; jeśli przeważać będzie szosa to rozmiar 20"

http://allegro.pl/item1072108510_rower_romet_rx_500_model_2010.html

Napisano

Dziękuję za propozycje, ale z racji iż jestem laikiem w tej kwestii, czy mógłbyś przybliżyć mi nieco plusy i minusy obu rowerów. Bardziej skłonny byłbym kupić Rometa z racji niższej ceny, ale czy nie przełoży to się później na zwiększone wydatki z racji zużycia osprzętu. Jak wygląda sprawa z wytrzymałością osprzętu ?

 

A może mógłbyś mi doradzić coś po przecenach z poprzednich roczników lepszych firm ? Lubie promocje ;)

 

Pozdrawiam, jeszcze raz dzięki wielkie :)

Napisano

Witam

A ja ci polecam ten rowerek

http://allegro.pl/item1081611481_mega_wyprzedaz_kross_level_a6_full_shimano_lx.html

Bardzo dobry osprzęt w bardzo dobrej cenie.

Bierz go i się nie zastanawiaj.

polecam

 

Jeśli bardziej pochylona pozycja nie stanowi dużej przeszkody, to nie ma lepszej oferty w tej cenie. Sam jeżdżę dokładnie na takim sprzęcie. Z dnia na dzień będziesz jeździł do pracy bardziej okrężną drogą :)

 

odnośnie "lepszych firm" - w tym przedziale cenowym materiał z jakiego zrobiona jest rama to najczęściej Aluminium 6061, niezależnie od napisu na niej. Technologie użyte przy produkcji ramy też się praktycznie niczym nie różnią. Na rowery polskich marek (Kross, Romet, Mbike) nie ma nałożonych tak dużych marży jak przy rowerach innych producentów, stąd tak dobry stosunek jakość/cena.

  • Mod Team
Napisano

Jeżeli sam jesteś w stanie poskładać sobie rower lub ktoś Ci w tym pomoże, to opcja którą Ci przedstawię jest najlepsza w moim mniemaniu. Niech ocenią ją inni specjaliści.

 

rama: No Saint Urian 399 1700

amortyzator: Suntour Epicon 100mm 599 1670

koła: Novatec Mach1 220 2100

opony: Kenda Karma 100 930

stery: Accent AC-N.11 50 110

kierownica: Accent flatbar 39 200

chwyty: Accent Lite 15 20

mostek: Accent 46 185

korba: FC-M542 44/32/22 229 1000

kaseta: CS-HG50 9rz. 55 350

łańcuch: CN-HG 53 36 280

przerzutka przód: FC-M413 Alivio DownS 39 160

przerzutka tył: RD-M592 Deore Shadow 115 230

manetki: SL-M590 129 280

klamki: BL-M421 Alivio 39,9 190

hamulce: BR-M422 50 340

sztyca: Accent SP-408 50 300

zacisk: Accent 10 30

siodełko: Selle Royal 22 350

pedały: welgo 20 250

 

legenda:

kolor - cena

kolor - masa

 

SUMA:

2300 zł

11 kg

Napisano

A pytanie po za tematem czy siodełko Selle Royal jest wygodne , nadaje sie do jazdy po lesie i werypetach ? czy jest miękkie ?

Napisano

Niestety nie mam takiej opcji złożenia roweru, ale mimo to dziękuję za sugestie.

 

Ostatecznie

Zastanawiam się nad Krossem level A6oraz MBike Crosserem RX.

 

Mianowicie czy warto dokładać te 300 zł ? Liczę na zdecydowane i uzasadnione odpowiedzi poparte faktami ;p

 

Dziękuję i pozdrawiam :)

Napisano

Ty się najpierw zdecyduj jaki rodzaj roweru Cię interesuje, bo jak na razie to wybierasz pomiędzy MTB, a crossowym. Poza tym skoro chcesz użytkować rower również w zimie to raczej lepsze będą hamulce tarczowe.

Napisano

Tutaj masz też ciekawą propozycję roweru crossowego.

 

Zasadnicze różnice między MTB a crossem, to:

- geometria ramy, tj. w MTB bardziej agresywna, pochylona pozycja, co do amatorskiej jazdy może być wręcz niewygodne

- szerokość opon, cieńsze i z płytkim bieżnikiem w crossie, co zmniejsza opory toczenia na szosie, ale przekłada się to na gorsze prowadzenie w terenie (piachu, błocie)

- wielkość kół, w crossie 28", które lepiej tłumią małe nierówności niż 26" w MTB.

- amortyzator, w MTB skok +-100mm (tutaj przyzwoicie pracująca Tora) pozwoli Ci w tym lesie trochę poszaleć, możesz spokojnie śmigać po korzeniach bez utraty kontroli nad rowerem

 

Jeśli zamierzasz w przyszłości w zdecydowanej większości jeździć szybko i agresywnie po lesie to bierz MTB. Jeśli jednak Twoja przygoda rowerowa nie odskoczy dużo dalej niż dojazdy do pracy i 15-20-kilometrowe wypady to zostań przy crossie, na którym będzie Ci się jeździć po prostu wygodniej.

Napisano

Amatorska jazda, raczej mnie nie interesuje ;) Lubię poszaleć i to głównie w lesie gdzie prędkość naprawdę się czuje. Idąc tym tropem i wszystkim czego do tej pory się dowiedziałem (szczególne ukłony w stronę geq który wszystko doskonale wyjaśnił, za co jestem mu niezmiernie wdzięczny) wnioskuję że odpowiednim dla mnie rowerem będzie level A6.

 

Poza tym skoro chcesz użytkować rower również w zimie to raczej lepsze będą hamulce tarczowe

 

Pod jakim względem będą one lepsze ?

Napisano

Pod takim, że w zimie temperatura + śnieg znacząco zmniejszają siłę hamowania V-brakeów (guma twardnieje). Do zimy jeszcze daleko, zdążysz przed śniegami wymienić hamulce, nie jest jednak powiedziane, że hamulce z Krossa nie będą się wystarczająco dobrze sprawować w zimie.

 

Jeśli będziesz chciał przerzucić się na tarcze to poczytaj osobne forum o hamulcach, ja nie znam się na tyle, żeby w tej kwestii doradzić ;)

Napisano

Poczytałem sporo o hamulcach i zdecydowanie bardziej przekonany jestem do tarczowych. Szkoda tylko że cena level 6-stki z takim wyposażeniem to aż 2700 zł oO.

 

Trochę zaczynam się już w tym wszystkim orientować. Znalazłem coś takiego. UNIBIKE FLITE, co o nim sądzicie porównując do level 6 ?

 

Ten posiada hamulce tarczowe więc, bardziej mi by odpowiadał z racji tego iż tak naprawdę nie wiem w jakich warunkach będę jeździł (podejrzewam że w każdych).

  • Mod Team
Napisano

Nie róbcie tragedii. Ludzie jeżdżą na v'kach w zimę i się nie zabijają - ponad to mamy tu do czynienia z amatorem, który nie piszę, że rower będzie mu służyć do startów w maratonach.

Jeżeli nie chcesz składać, zastanów się czy wolisz rower trekingowy czy mtb.

Napisano

Jeżeli sam jesteś w stanie poskładać sobie rower lub ktoś Ci w tym pomoże, to opcja którą Ci przedstawię jest najlepsza w moim mniemaniu. Niech ocenią ją inni specjaliści.

 

rama: No Saint Urian 399 1700

amortyzator: Suntour Epicon 100mm 599 1670

koła: Novatec Mach1 220 2100

opony: Kenda Karma 100 930

stery: Accent AC-N.11 50 110

kierownica: Accent flatbar 39 200

chwyty: Accent Lite 15 20

mostek: Accent 46 185

korba: FC-M542 44/32/22 229 1000

kaseta: CS-HG50 9rz. 55 350

łańcuch: CN-HG 53 36 280

przerzutka przód: FC-M413 Alivio DownS 39 160

przerzutka tył: RD-M592 Deore Shadow 115 230

manetki: SL-M590 129 280

klamki: BL-M421 Alivio 39,9 190

hamulce: BR-M422 50 340

sztyca: Accent SP-408 50 300

zacisk: Accent 10 30

siodełko: Selle Royal 22 350

pedały: welgo 20 250

 

legenda:

kolor - cena

kolor - masa

 

SUMA:

2300 zł

11 kg

Przeanalizowałem ten projekt - bardzo mi się spodobał, ale niektóre wagi są optymistyczne nieco :), zapomniałeś o dętkach i myśle że waga rowerku oscylowałaby 11,4kg-11,7kg co dalej go czyni opłacalnym.

Napisano

Pod względem hamulców Unibike zdecydowanie lepszy, reszta, oprócz amorka i korby, porównywalna. Nie warto, moim zdaniem, kosztem armorka i korby brać tarczówek.

  • Mod Team
Napisano

Ja tam przejeździłem zimę z V-kami i jakoś ani razu nie miałem problemu, do tego są one praktycznie bezobsługowe (regulacja ogranicza się do odkręceniu śruby i nacągnięciu linki, przekręcenie 2 srubek), gdzie w wypadku hamulców hydraulicznych regulacja, odpowietrzanie jest troche bardziej skomplikowane. Aczkolwiek ten unibike jest całkim fajny :]

Napisano

Według mnie jest za dużo zachodu z tarczami jak do takiej jazdy. Również jeździłem na v-kach w zimę i nic złego na siłę hamowania nie można powiedzieć. Po za tym trzeba się liczyć z tym, że tarcze to regulacja, regulacja i jeszcze raz regulacja w przypadku tańszych modeli, a do tego uciążliwe brzdękanie.... Jak dla mnie w tej cenie warto kupić v-ki.

  • Mod Team
Napisano

Przeanalizowałem ten projekt - bardzo mi się spodobał, ale niektóre wagi są optymistyczne nieco :D, zapomniałeś o dętkach i myśle że waga rowerku oscylowałaby 11,4kg-11,7kg co dalej go czyni opłacalnym.

 

O faktycznie o dętkach zapomniałem. Pancerzy jeszcze na pewno nie ma wliczonych bo z tym nigdy nie wiadomo ile tego będzie :)

Wracając do tematu; hamulce tarczowe również są bezobsługowe. Zakładasz nowe klocki, ustawiasz zacisk żeby Ci nie obcierał i koniec. regulacji, do następnej wymiany klocków. Jednak w tym przypadku nie dopłacał bym do tarcz a został przy hamulcach v, które będą na pewno hamować rewelacyjnie

Napisano

A teraz popatrz jeszcze raz na to co napisałeś na początku.

...Głównym przeznaczeniem jednośladu będzie dojazd do pracy, w sumie ok 48 - 60 km tygodniowo. Jednak chciałbym żeby nadawał się również do jazdy po lesie, co sprawia mi ogromną frajdę. Ponadto od czasu do czasu mam w planach wypady nad jezioro (jakieś 15-20 km od miasta w jedną stronę).

Rower MTB to wspaniały rower, jeśli chcesz się ubrać w lajkrę i wyruszyć w teren. W teren! Nie do lasu na leśne ścieżki. Jeśli chcesz przejechać w miejscu gdzie nikt przed Tobą nie jeździł, chcesz dojechać tam gdzie inni nie dochodzą piechotą, brud spod kół nie ma dla Ciebie znaczenia, a poziom Twojego zadowolenia rośnie wraz z ilością wydzielonego potu, to właśnie wtedy MTB jest dla Ciebie.

Do wygodnych dojazdów do pracy służy rower miejski, ewentualnie dobry rower trekkingowy. Cross to pewien kompromis, ale to jednak jest rower do rekreacji. Nie jest to rower typowo użytkowy.

Panuje (w Polsce) taki mit, że rower MTB to najbardziej uniwersalny rower, bo można nim pojeżdzić po górach i po mieście da radę. Rozpowszechnia go nawet pani Maja z telewizji, ale to tylko mit. Rower MTB nadaje się tak samo do jazdy po mieście i szosie jak rower miejski do jazdy w terenie. Można, tylko po co?

Życzę Tobie i wszystkim innym wybierającym rower dobrego wyboru i dużo satysfakcji.

Pozdrawiam.

Napisano

Konkretnie to wygląda to tak, że chcę jeździć po lesie, lecz bez przesady. Lubię szybką jazdę w lesie po terenie przełajowym, ale żeby się tarzać w błocie to jeszcze nie ;p Wiadomo, że na dwa rowery mnie nie stać (choć chciałbym ! :)), a rower ma mi GŁÓWNIE służyć teraz jak samochód. Więc do jazdy po mieście i do pracy. Idąc tym tropem ku mojemu niezadowoleniu, biorąc pod uwagę to co napisałeś Burak:

 

Rower MTB nadaje się tak samo do jazdy po mieście i szosie jak rower miejski do jazdy w terenie

 

jestem zmuszony wybrać jakiegoś Crossa, ale wtedy do lasu nie zjadę, bo będę się bał że się coś stanie z rowerem, bo jest nieprzystosowany do jazdy po korzeniach i wertepach w kurzu i brudzie ehhhh... Naprawdę wybór roweru to ciężka sprawa.

 

Jedno jest pewne , gdybym brał MTB byłby to level A6. W duzym stopniu geq, pomógł mi podjąć tą decyzję, za co dziękuję.

 

Teraz szukam dalej...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...