Skocz do zawartości

[rower] Merida Matts vs. Kellys Imagine vs. Rockrider 9.1 vs. Meriada Mission Comp


Grzechoo

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Nadszedł czas zakupu nowego roweru. Rower będzie użytkowany pół na pół, w mieście i w lesie. Okazjonalnie jakieś dalsze wycieczki ale wtedy z połowicą więc raczej bez jakichś szaleństw :) Najpierw zastanawiałem się nad rowerem crossowym ale ponieważ jeżdżę dosyć agresywnie obawiam się że cross był by dla mnie zbyt delikatny. Mam już kilka typów nad którymi się zastanawiam:

 

Merida Matts – nie wiem jaki dokładnie model oglądałem w sklepie (chyba TFS) ale gość bardzo go polecał. Osprzęt z tego co pamiętam w pełni Deore, korba z zewnętrznymi łożyskami (cokolwiek to znaczy) cena 2200 na V-brakeach lub 2800 na tarczach i taki by mnie interesował.

Matts_TFS_XC_300-V_d.gif

 

Kellys Imagine (model z zeszłego roku) – podobno lepszy osprzęt i widelec w porównaniu do powyższej Meridy ale gorsza korba. Cena 3200 z V-brakeami. Wizualnie wyglądał najlepiej ze wszystkich pozostałych.

m_tn_Kellys_2009_Imagine_Yellow.jpg

 

b’Twin Rockrider 9.1 – pełna amortyzacja, tarczówki i osprzęt SRAM.Cena standard to chyba coś koło 4000 ale gdzieś widziałem za 3000.

asset_14570982.jpg

 

Meriada Mission Comp (model z 2005) – w jednym sklepie mają jedną ostatnią sztukę z 2005 i chyba nie mogą się jej pozbyć więc przecenili na 3000. Cena oryginalna podobno była 8000. Pełna amortyzacja z blokadą skoku amora w kierownicy, osprzęt XT. Hamulce V-brake. Jest troszkę odrapany, widać że już trochę u nich stoi. Ale to są szczegóły które jakoś mnie szczególnie nie odpychają bo i tak sam zaraz bym rower bardziej sponiewierał.

image_53.jpg

 

Macie jakieś sugestie co do tych modeli? A może lepiej wybrać coś zupełnie innego? Generalnie chciał bym się zmieścić w cenie 3000 za sam rower ale jeśli warto dopłacić parę stówek to nie widzę przeszkód.

Napisano
za tego kelysa zapłaciłem 2300 we wrześniu 2009
;):teehee: Nawet wiem gdzie. A jeśli chodzi o rower to bierz albo kellysa albo Meriada Mission Comp
Napisano

za tego kelysa zapłaciłem 2300 we wrześniu 2009

czyli sklep w którym mi go proponowali nie należy do najtańszych B)

ten kelly's bardzo mi się podoba ale chyba do mojego stylu jazdy lepszy był by full.

wczoraj w sklepie gostek koniecznie chciał mi wcisnąć Gianta Yukon FX2 za 3099. Całkiem fajnie wyglądał ale chyba osprzęt nie jest najwyższej klasy.

Na alledrogo za to znalazłem coś takiego:

ROCKY MOUNTAIN Element

i

Merida XC Mission Comp

ten sam model który podałem wcześniej ale z 2003 roku. Nie wiem czy między 2003-2005 coś nowego wprowadzili i warto za to dopłacić 500. Generalnie ta Merida chyba najbardziej do mnie przemawia tylko szkoda, że jest na V-brakeach. Więc dojdzie mi jeszcze z 500 za tarczówki :)

 

Rower z pierwszego linku został usunięty i wyrzuca coś innego. Za to znalazłem coś takiego:

ROCKY MOUNTAIN

tylko nie wiem czy warto pchać się w używkę :)

Napisano

No ja bym brał Meride albo Kellysa hmmm ale bardziej pasuje mi Merida Mission Comp lub Merida Matts . Nie wiem ja bym wybierał z pośród dwóch rowerów Meridy Matts i Meridy Mission Comp .

Napisano

Nie bierz tej Meridy X mission, w starych modelach pękały ramy, w dodatku zawieszenie nie do końca dopracowane (więc nic dziwnego , że nie mogą się pozbyć).

 

PS

A próbowałeś się na którymkolwiek przejechać, jeśli tak to który najbardziej Ci odpowiada ?

Ja. np biorąc pod uwagę swój styl jazdy brał bym Rockridera.

Napisano

Nie bierz tej Meridy X mission, w starych modelach pękały ramy, w dodatku zawieszenie nie do końca dopracowane (więc nic dziwnego , że nie mogą się pozbyć).

 

PS

A próbowałeś się na którymkolwiek przejechać, jeśli tak to który najbardziej Ci odpowiada ?

Ja. np biorąc pod uwagę swój styl jazdy brał bym Rockridera.

 

przejechałem się w sklepie Rockriderem i Giantem ale szczerze niewiele mi to dało. Yukon jakby trochę bardziej mi podpasował bo ma niższą ramę i lepszy był by przy zjazdach ale tak naprawdę wiedział bym jak bym nim pojechał w teren ;)

Napisano

Jeśli sam sobie nie potreafisz odpowiedzieć który rower najbardziej Ci odpowiada, to nie oczekuj tego od innych ...

Napisano

Jeśli sam sobie nie potreafisz odpowiedzieć który rower najbardziej Ci odpowiada, to nie oczekuj tego od innych ...

 

nie oczekuję odpowiedzi który będzie mi najbardziej pasował, ale raczej porównania osprzętu każdego z modeli i ocena stosunku jakości do ceny, np. informacja o pękających ramach Meridy Mission Comp była bardzo pomocna, bo teraz wiem że nie jest to rower dla mnie bo nie stronię od skoków (bez szaleństw ale jednak nie miał bym zaufania do takiej ramy)

Napisano

Tak, ale osprzęt z czasem i tak się zmienia, cena to sprawa względna , a rower powinien być dopasowany do stylu jazdy i preferowanej pozycji bikera.

Ja Ci mogę napisać, że wybrał bym Rockridera - bo na nim najbardziej można poszaleć :)

Napisano

nie oczekuję odpowiedzi który będzie mi najbardziej pasował, ale raczej porównania osprzętu każdego z modeli i ocena stosunku jakości do ceny (...)

 

Posiadam Rockridera 9.1, wprawdzie model, 2008 ale rama jest taka sama. W porównaniu z tegorocznym, różni się osprzętem - ja mam X-7, Juicy 3 i Torę Coil, a aktualnie jest chyba SLX, Hayes i Tora SoloAir.

Z czystym sumieniem mogę go polecić w cenie do 3000zł (w promocji może kosztować nawet mniej) - rewelacyjny stosunek ceny do jakości. Jak chcesz szaleć to też nie ma problemu - jest 5 lat gwarancji na ramę.

Przesiadłem się z Authora Classica i Kellysa Salamandra i jestem w mega zadowolony. Ja już nie wrócę do roweru crossowego bądź hardtaila - tylko full :)

Napisano

Posiadam Rockridera 9.1, wprawdzie model, 2008 ale rama jest taka sama. W porównaniu z tegorocznym, różni się osprzętem - ja mam X-7, Juicy 3 i Torę Coil, a aktualnie jest chyba SLX, Hayes i Tora SoloAir.

Z czystym sumieniem mogę go polecić w cenie do 3000zł (w promocji może kosztować nawet mniej) - rewelacyjny stosunek ceny do jakości. Jak chcesz szaleć to też nie ma problemu - jest 5 lat gwarancji na ramę.

Przesiadłem się z Authora Classica i Kellysa Salamandra i jestem w mega zadowolony. Ja już nie wrócę do roweru crossowego bądź hardtaila - tylko full :P

 

Witam

Właśnie odkryłem że w nowej firmie mam nie tylko parking na rowery ale również szatnię i prysznice więc będę mógł jeździć do pracy rowerem. To znacznie podniesie ilość kilometrów w mieście a zredukuje te pokonywane w lesie. Więc kiedy się zdecydowałem na Gianta Yukona będę musiał z niego zrezygnować bo na miasto to on się za bardzo nie nadaje. Zastanawiam się nad tym Rockriderem tylko że w Decathlonie jest za 3999 a nie za 2800 jak mi się wydawało (była zła metka przyczepiona :P ) a tyle wg. mnie nie jest wart. Jeśli faktycznie znajdę go w cenie do 3000 tysięcy to go biorę jeśli nie to będę szukał czegoś innego ale na pewno nie zrezygnuję z fulla bo będzie najbardziej uniwersalny. Niedaleko mnie znalazłem zeszłorocznego Kellysa Beast za niecałe 3000. Warty rozważanie czy zdecydowanie szukać Rockridera?

Napisano

Szukaj Rockridera (piszę to jako były posiadacz takowego Kellysa) :whistling:

 

A sprzedają gdzieś poza Decathlonem tego RR? Niby jest to b'Twin ale to chyba marka stworzona przez Decathlon i nigdzie indziej go nie dostanę :D Swoją drogą chyba najgorszy możliwy moment wybrałem na zakup roweru bo na żadne promocje liczyć raczej nie można. Chyba że policzę przecenę RR z 4500 na 4000 :D

Napisano

no tak. wybrałem sobie okres na kupno roweru :icon_wink: w każdym razie będę szukał może coś znajdę w sensownej cenie. Jak nie to przyjdzie mi poczekać z zakupem :icon_wink:

Napisano

leciutki, fajny ale to nie full. chociaż jeśli na zakup fulla miał bym czekać do zimy to nie wiem czy nie wezmę hardtaila. w sumie całe życie jeździłem na hardtailach i jakoś żyłem. fullem mógł bym bardziej poszaleć po lesie ale skoro mam jeździć rowerem do pracy to po wypady do lasu będą bardzo sporadyczne

Napisano

Witam wszystkich, ja równierz polecam Ci Rockridera 9.1 z czystym sumieniem, kupiłem go w przecenie za 2499 zł,rocznik 2008 mam go drugi sezon, startowałem nim w kilku maratonach, rower rewelacja, robie nim srednio 30km dziennie, przeżył kilka ostrych gleb, nie ma ze mną lekko. W Decathlonie masz gwarancje że jak coś Ci się zepsuje to wymieniają na nowe bez wydziwiania jak w prywatnych sklepach mi wymienili opony na nowe po 110 zł sztuka mimo że delikatnie popękała mi jedna, wada fabryczna. Osoby które wypowiadają się na forum o rewerach RR nie mają o nich zielonego pojęcia. Jeżeli nie pasuje ci 9.1 to może 8.1 w przecenie kupisz za ok 2100. pozdr

Napisano

Witam wszystkich, ja równierz polecam Ci Rockridera 9.1 z czystym sumieniem, kupiłem go w przecenie za 2499 zł,rocznik 2008 mam go drugi sezon, startowałem nim w kilku maratonach, rower rewelacja, robie nim srednio 30km dziennie, przeżył kilka ostrych gleb, nie ma ze mną lekko. W Decathlonie masz gwarancje że jak coś Ci się zepsuje to wymieniają na nowe bez wydziwiania jak w prywatnych sklepach mi wymienili opony na nowe po 110 zł sztuka mimo że delikatnie popękała mi jedna, wada fabryczna. Osoby które wypowiadają się na forum o rewerach RR nie mają o nich zielonego pojęcia. Jeżeli nie pasuje ci 9.1 to może 8.1 w przecenie kupisz za ok 2100. pozdr

 

hehe za 2500 brał bym go od ręki ale teraz kosztuje 4000 :) i trochę mi szkoda marnować cały sezon czekając na przecenę :unsure:

Napisano

no tak. wybrałem sobie okres na kupno roweru :icon_wink: w każdym razie będę szukał może coś znajdę w sensownej cenie. Jak nie to przyjdzie mi poczekać z zakupem :icon_wink:

 

Ponieważ to mój pierwszy post to witam wszystkich serdecznie.

A wracając do tematu to ja od jakiegoś czasu też się napalam na właśnie tego rockridera 9.1 i byłem dziś nawet w decthlonie rozmawiałem o promocjach i przecenach i jak już to może będzie w połowie września. Ale co do kwoty to raczej symboliczna tak przynajmniej twierdził pracownik. No chyba że będzie to już wyprzedaż linii, bo z tego co mi się gdzieś o uszy obiło to linia rowerów jest wymieniana co dwa lata, to może będzie taniej :confused:.

W każdym razie jak wyrwiesz go gdzieś taniej to daj znać może mi się też uda.

 

Szukaj Rockridera (piszę to jako były posiadacz takowego Kellysa) :)

Rulez a czy ty z Rockridera ujeżdżałeś? Bo może jest jeszcze gorszy?

 

Swoją drogą w go-sport stoi ich rower Go Sport Scrapper SCR1w przecenia na 3000 coś takiego. Co do osprzętu to się nie wypowiem bo się nie znam. I tu pytanie do specjalistów jak to się ma czy warto dokładać tauzena do RockRidera?

 

A może inna ciekawa propozycja fulla w tym przedziale cenowym? Załóżmy do 4 koła?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...