Skocz do zawartości

[do 1500zł] rower trekkingowy


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!

Zapewne większość z Was użytkowników nieźle zna się na rowerach, dlatego proszę Was o pomoc. Szybko potrzebuję roweru, dlatego proszę żebyście jak najszybciej odpowiedzieli.

Rower jaki potrzebuje to na pewno trekk. Waham się pomiędzy takimi rowerami jak:

- Arkus T 1200 M (http://www.rowerzysta.pl/trekking/rower-trekingow y-arkus-t-1200-m-2009.html)

- Unibike Voyager (http://www.rowerzysta.pl/2010/rower-trekingowy-un ibike-voyager-gts-2010.html)

- Northtec Bergon (http://northtec-bike.com/index.php/pl/rowery-2010 /rowery-turystyczne/24-bergon)

Chciałbym żeby była w miarę duża rama, koniecznie bagażnik, oświetlenie, przydałyby się też jakieś amortyzatorki przy siodle i kierownicy. Potrzebny mi jest taki rower, który służyłby mi przez długi czas. Cena tak do ok. 1500zł.

Napiszcie jeszcze co sądzicie o rowerach firm: Maxim, Raleigh, Medano. Być może dalibyście propozycje kupna jakichś innych rowerów, niekoniecznie tych wcześniej przeze mnie wymienionych.

Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Witam

Jestem tu pierwszy raz. Więc, aby niepotrzebnie nie zakładać nowego tematu, pozwolę sobie dołączyć do tego.

Chciałbym zakupić rower trekkingowy (chyba ;)) w tej samej cenie.

Mam 181 cm wzrostu i ok 75kg wagi. Rower ma służyć, głównie do jeżdżenia do pracy (ok 10km po mieście, ale jest klika sporych górek do pokonania nawierzchnia asfaltowa polska czyli z dużymi dziurami), ale rekreacyjnie na przejażdżkę po jakiś utwardzonych drogach, też czasami bym się wybrał.

Do roweru planuję też z czasem założyć jakiś fotelik co by dziecko przewieść.

Myślałem o:

http://www.rowerymerida.pl/produkt94/freeway-9100-rower-merida.html

Jestem otwarty na inne propozycje.

Nie znam się na rowerach, tak więc nie wiem czy może nie lepszy byłby inny rower np mtb.

Pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zadeklarowanego przeznaczenia roweru, trekking jest zdecydowanie lepszy od MTB.

Dużo lepszą propozycją będzie zakup roweru za prawie podobne pieniądze – Unibike Voyager GTS: http://www.rowerzysta.pl/2010/rower-trekingowy-unibike-voyager-gts-2010.html

W odróżnieniu od Meridy, ma lepszy napęd (mechanizm korbowy, kasetę, zamiast wolnobiegu i łańcuch) oraz regulowany mostek (większa możliwość ustawień kierownicy) i amortyzowany wspornik siodła. Rozmiar ramy, który należałoby brać pod uwagę to raczej 21”, lecz trzeba to koniecznie sprawdzić w realu (jazda próbna w sklepie) przed zakupem, bo nie wszyscy mają wzorcowe sylwetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można jeszcze rozważyć

Mój odnośnik

Do miasta jednak szukałbym roweru z przerzutką planetarną. Możliwość zmiany biegów w trakcie postoju się przydaje. Sam mam trekinga i czasem tego brakuje. Gdybym to wiedział przed zakupem , poszukałbym takiego roweru. Gdzieś widziałem trekingi w takiej konfiguracji napędu, któryś miał nawet przednią przerzutkę i planetę z tyłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do planetarnych to może miałeś na myśli kross trans sander ?

Nie wiem czy warto dopłacać 200-300zł do przerzutki planetarnej i jak jest z jej trwałością.

Muszę się wybrać do sklepu i obejrzeć tego Unibike oraz Kross-a chyba, że ktoś ma jeszcze inne propozycje ?

Jeśli chodzi o te 2 powyższe rowery to na korzyść Kross-a przemawia Shimano Deore XT z tyłu, ale pewnie ważniejsze jest jak rower pasuje danej osobie niż różnica w tej przerzutce ?

Pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak między innymi tego transa , jak też teraz popatrzałem na Kelysy, też są, lecz drogie takie maszynki :( .

Różnica zasadnicza w klasie osprzętu między Unibike a Krossem , podanymi przez przedpiśców. Lecz czy w jeździe miejsko/rekraacyjnej ją odczujesz? Raczej nie. Mój Giant ma tylko szimano tourney przód i tył i się sprawdza. Trans Alpa to bym brał ale w 2010 roczniku, 2011 będzie za drogi jakieś 1700. Ewentualnie z Krossa To Trans Pacyfik.

Przed zakupem koniecznie się przymierz, a najlepiej zrób jazdę próbną. I szukaj raczej roczników 2010 są generalnie poprzeceniane, a jak nie łatwiej na nich coś utargować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rowery z przekładnią planetarną w tylnej piaście są bardzo praktyczne i powszechnie stosowane w rowerach miejskich na zachodzie (w naszym kraju jeszcze niezupełnie). Tylko, że w kwocie budżetu nie da się kupić czegoś oszałamiającego, ale taki może Ci się spodoba Maxim 323: http://sportowymarket.pl/product-pol-10616-MAXIM-CLASSIC-323-7-BIEGOWY.html?utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2011-05&utm_content=10616 lub Giant Tourer CS 3 2010 http://www.sportattack.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=259 ewentualnie z używanych: http://allegro.pl/raleigh-najlepsza-angielska-marka-najtaniej-i1631530727.html U mnie w domu jest rower miejski z Nexus 8 – sprawdza się dobrze w miejskim użytkowaniu i mam o nim bardzo dobrą opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ masz wątpliwości co do piast planetarnych, napisze coś z własnego doświadczenia.

W moim garażu stoją 2 rowery z Nexus 7. Jeden (damski) kupiłem jako nowy (dziś ma ok 3 lata). Wspólnie z żoną przejechaliśmy na nim ok. 2tyś. km. Jest solidnie obciążony, bo są na nim dwa foteliki i często jeździmy z dziećmi. Cały rower (piasta też) sprawuje się znakomicie.

Drugi rower, męski (mój) w momencie zakupu miał już jakieś 15 lat (teraz ma 3 więcej). Ja przejechałem na nim ok. 7,5 tyś kilometrów, a ile poprzedni właściciel, tego najstarsi górale nie wiedzą. Jeżdżę codziennie do pracy rowerem, również zimą. Od roku do roweru prawie na stałe doczepioną mam przyczepkę na której moje dziecko jeździ do szkoły. Piasta (jak i cały rower) nigdy mnie nie zawiodła.

Jedno czego nie rozumiem, to dlaczego polscy producenci wszędzie montują piasty z hamulcem torpedo (z wyjątkiem jednego modelu od Unibike). Według mnie to podstawowy błąd który niweczy największą zaletę piasty wielobiegowej - możliwość natychmiastowej zmiany biegu na postoju i przekręcenia pedałów do tyłu tak by można było wygodnie ruszyć. Producent (shimano) poleca łączenie piast wielobiegowych z hamulcami rolkowymi. To naprawdę najlepsze rozwiązanie, tym bardziej, że hamulce te są tak samo bezobsługowe i bezawaryjne jak te piasty. Zdecydowana większość rowerów w Holandii jest właśnie tak zbudowana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do rowerów z przerzutką w piaście to, który byście polecali ten który podesłał goncian

 

http://www.sportattack.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=259

 

czy może lepiej dołożyć do tego ?

 

http://www.rowerzysta.pl/city/rower-miejski-unibike-amsterdam-8r-gts-2010.html

 

Po większym zastanowieniu poważnie rozważam jednak koncepcję z biegami w piaście. Po mieście, aż tak często biegów nie będę zmieniał bo nie ma takiej potrzeby.

Zależy mi na tym, aby rower był jak najmniej awaryjny i prosty w obsłudze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rower od Unibike ma lepszą piastę (Nexus 8) i lepszy (do typowo miejskich zastosowań) hamulec rolkowy z tyłu.

Nexus 8, według zapewnień producenta różni się od Nexus 7, nie tylko liczbą i zakresem przełożeń, ale i zmniejszonymi oporami.

 

Jeśli chodzi o Gianta to przed zakupem dopytaj czy ma on (czy nie) hamulec w piaście. W niektórych specyfikacjach jest on tam zapisany, w innych nie. Warto dopytać, bo choć nie jest to najważniejsza rzecz w rowerze, to naprawdę potrafi irytować.

 

Czy warto dopłacić, to musisz sam zdecydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak coś poważnie :icon_question: Co to jest treking a co rower miejski :icon_question: bo tu ciągle coś ktoś miesza pojęcia :whistling:

Treking z prawdziwego zdarzenia to ROWER WYPRAWOWY do przemierzania dziesiątek lub setek kilometrów dziennie :icon_mrgreen:

Taki bajk ma bagażniki z przodu i z tyłu pozwalające zamontować sakwy i kierownicę umożliwiającą zmianę chwytu by na długich trasach wygodnie było

Wykonany jest tak by taka eskapadę przetrwał bez szwanku. :icon_mrgreen:

Większość rowerków zaprezentowanych w tym temacie to mieszczuchy. Zresztą sprzedawcy i handlowcy też te rowery błędnie nazywają trekingami.

Co do planetarnych to może miałeś na myśli kross trans sander ?

Nie wiem czy warto dopłacać 200-300zł do przerzutki planetarnej i jak jest z jej trwałością.

WARTO piasty planetarne są nieporównywalnie trwalsze niż rozwiązanie z klasycznymi przerzutkami

Gdyby nie pokaźna masa i problem ze zmianą koła pewnie by śmigały w peletonie

 

Muszę się wybrać do sklepu i obejrzeć tego Unibike oraz Kross-a chyba, że ktoś ma jeszcze inne propozycje ?

Jeśli chodzi o te 2 powyższe rowery to na korzyść Kross-a przemawia Shimano Deore XT z tyłu, ale pewnie ważniejsze jest jak rower pasuje danej osobie niż różnica w tej przerzutce ?

Pozdrawiam

M

jak chcesz klasyczne przerzutki to musisz wiedzieć :icon_exclaim:

Od samej przerzutki dużo ważniejsza jest tylna piasta. Rower dla Ciebie ma mieć minimum 8 przełożeń z tyłu :icon_exclaim: chodzi o budowę tylnej piasty

MA BYĆ NA KASETĘ a nie na wolnobieg, Obecne wolnobiegi są dedykowane do rowerów dziecięcych :icon_exclaim: .

zam ważysz 75 do tego będziesz woził dziecko w foteliku tania piasta pod wolnobieg długo nie pociągnie :whistling:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też uważam, że korzystniej jest kupić Unibike Amsterdam 8R, między innymi za piastę Nexus 8 (SG-8R31), której wartość w stosunku do reszty roweru jest dość istotna: http://www.cyklotur.com/x_C_I__T_piasta+sg+8r31__P_53139759-53010001__PZTA_9__PD_53010506.html

W rowerze mojej żony jest jej bliźniacza wersja tyle, że Premium tj. SG-8R36

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem tu pierwszy raz. Więc, aby niepotrzebnie nie zakładać nowego tematu, pozwolę sobie dołączyć do tego.

Chciałbym zakupić rower trekkingowy (chyba ;)) w tej samej cenie.

Mam 181 cm wzrostu i ok 75kg wagi. Rower ma służyć, głównie do jeżdżenia do pracy (ok 10km po mieście, ale jest klika sporych górek do pokonania nawierzchnia asfaltowa polska czyli z dużymi dziurami), ale rekreacyjnie na przejażdżkę po jakiś utwardzonych drogach, też czasami bym się wybrał.

Do roweru planuję też z czasem założyć jakiś fotelik co by dziecko przewieść.

Myślałem o:

http://www.rowerymerida.pl/produkt94/freeway-9100-rower-merida.html

Jestem otwarty na inne propozycje.

Nie znam się na rowerach, tak więc nie wiem czy może nie lepszy byłby inny rower np mtb.

Pozdrawiam

M

 

Trans Pacific jest ok, ale w konfiguracji 2009 lub 2010 możesz znaleźć za 900 zł na allegro.

Unibike jest porządniej wykonany i wygodniejszy , ale to rzecz gustu. Najważniejsza jest jazda próbna.

Na allegro często można znaleźć świetne rowerki używane do 1500 zł np KTM, czy Stevens. Warto sprawdzić. Pamiętaj!! przerzutki możesz zmienić a rama zostaje , więc wygoda i wytrzymałość przede wszystkim. Producenci często kuszą lepszym osprzętem np. przerzutką tylną próbując zamaskować kiepskie piasty, korbę, kasetkę.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj dostałem maila, że jednak ten Unibike Amesterdam 8R GTS 2010 jest dostępny tak więc skuszę się na niego chyba.

Pozostaje wybrać się do sklepu i zobaczyć jak wygląda i jaką ramę wybrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Jako że jestem tu nowy to od razu zaznaczam że może odrobinę nie profesjonalny. Ale do rzeczy chce zakupić rower trekkingowy ( ma mi służyć głównie do dojazdów do pracy : często gęsto wieczorami albo bardzo wczesnym rankiem, ale także na wycieczki, generalnie tak około 30 km dziennie). Moje wymagania co do roweru to :

- koła 28"

- amortyzator przedni

- prądnica ( ze wskazaniem na piastę przednią)

- 21 biegów

- oczywiście pełen osprzęt typu błotniki , bagażnik

- w miarę możliwości amortyzowanie siodełko

- no i cena, żeby mieścił się w granicy 1500 zł

 

I oto co znalazłem i co mi się wstępnie spodobało ( zaznaczam że nazwy osprzętu nic mi nie mówią dlatego pytam Was o opinię)

Unibike VOYAGER GTS http://www.unibike.pl/voyagergts.html

Kross TRANS CONTINENTAL http://www.kross.pl/...ONTINENTAL.html

Giant Expression http://www.giant-bic...ion/7713/45229/

Author ACCENT FREELINER MAN 2010 http://e-rower.pl/fr...010-p-3653.html

Merida Freeway 9200 http://www.rowerymer...wer-merida.html

 

 

Moje że tak powiem wymiary to 180 cm wzrostu przy 75 wagi

Z tego co przegladałem to najbardziej był bym za Unibike ale jednak cena jest wyższa niż moja graniczna ( ewentualnie jeżeli naprawdę warto to jestem w stanie się zdecydować), Kross wszystko dobrze tylko to zwykłe dynamo, Giant nawet mi się podoba ale czytałem że nie jest za specjalny, dwa ostatnie nic mi nie mówią

 

Prosze was o opinię

Dzięki, pozdrawiam mihau202

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przed chwila przeszłam to samo tyle że jestem kobietą z 60 kg wagi :) Zalezy Ci na tym samym co mi, więc polecam Ci Krossa Trans Alp - 2 klasy wyżej od Trans Continential i już ma kasetę zamiast wolnobiegu. Świetny osprzęt, tyle ze model z 2009 za 1420 z wysyłką http://rowery.shop.pl/view/212/

 

A jesli chcesz odrobinę oszczędzić na kasecie i kilku drobiazgach to polecam Trans Pacifica za 1099

 

http://allegro.pl/kross-trans-pacific-dobry-rower-trekkingowy-i1622725404.html

 

Wziełam trans alp - jak kupowac rower to najlepszy w granicach ceny, ma wytrwać duuużo lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...