[trening]Jaka kadencja ?

[kevin]

Witam,

 

Mam pytanie jaką kadencje polecacie (mtb), czy mają być miekke czy sztywne.

 

Pozdro.

[nabial]

mozliwie wysoka, wydluzysz zywot kolan

[spootnick]

Moim zdaniem najlepiej poeksperymentować i wybrać najefektywniejszą z przedziału mniej więcej 80-100. Mi się przykładowo fajnie kręci ponad 90 i tak jeździłem (teraz używam ją tylko przy treningu podstawowej wytrzymałości). Jak zacząłem testować to okazało się że szybciej jeżdżę przy ponad 80 (na progu LT). Przy jeszcze niższych nie jeździłem szybciej i czułem się mniej komfortowo.

[Pulse]

To z jaka kadencja krecisz wynika z naturalnych predyspozycji. Czesc osob kreci z wysoka, czesc z niska a czesc z srednia. Jezeli nie krecisz naturalnie z wysoka to najlepiej przestaw sie w ten tryb. Na poczatku Twoje wyniki moga byc gorsze i mozesz miec wrazenie, ze krecisz jak wariat. Z czasem jednak przyzwyczaisz sie.

Polecam srednia kadencje 90-100. Jak juz sie przyzwyczaisz to docenisz. Zalety to mniejsze obciazenie stawow, miesni (mniej kurczow), szybsza regeneracja po jezdzie, wolniejsze zuzywanie napedu ;-)

[nikodem]

Zależy co chcesz trenować. Jeżeli chcesz osiągnąć jak najwyższą efektywność przy jednostajnej jeździe (proste technicznie trasy) to tak jak koledzy pisali wyżej. Ale kadencja około 90 to nie jest jakaś szczególnie wysoka. Powiedział bym, że normalna. Wysoka kadencja to około 110.

A jeżeli chcesz zrobić trening siłowy to wtedy kadencja powinna być tak niska jak tylko pozwala ci organizm.

 

Teraz jest tendencja do propagowania szybkiego kręcenia. Głownie za sprawą Armstronga który nadrabiał nad innymi braki siłowe wysoką kadencją. Wysoka kadencja wymaga bardzo dobrej wytrzymałości tlenowej. Niska wymaga dużej siły od mięśni.