[Hamulce] Elixir R wibracje i wycie

[Savage]

Witam, pozwolę się podpiąć pod temat ponieważ mam podobny/taki sam problem. Najpierw rower:

Rana Kelly's Sabotage 08 z carbonowymi widełkami

Hamulec Avid Elixir R z tarczami G3CS klocki ZEIT pół metalik oraz AVID metalik

Opony Geax Mezcal 2.1

A problem to w/w wibracje, ogromne wibracje, w zasadzie tak silne, że aż strach o rower...

Czego próbowałem: czyszczenia, nieczyszczenia, regulowania, szamańskich obrzędów, wymiany klocków na ZEIT, po dusze szatan nie przyszedł więc chyba też nie zadziałało, próbowałem również czyścić tarcze i klocki odtłuszczaczem i... nic. Choć jedyne co należy zauważyć to to, że po czyszczeniu przez jakieś 5-10km w jest błoga cisza! Wycie i wibracje zaczynają się, gdy klocki już się troszkę wytrą i na ich powierzchni zaczyna zbierać się osad/pył/kurz/cokolwiek. Zamówiłem już środek Swissstop na piszczenie, ale tak naprawdę nie wierzę, że pomoże. Później wymienię tarcze na Shimano XT na pająku, ale jak to nie pomoże to co dalej? Nowe hamulce? Ogólnie mam załamkę, poskładałem sobie fajny rower na ten sezon i szkoda gadać...

 

EDIT:

 

Aha, tarcz zamienić i sprawdzić nie mogę, bo z przodu mam 185 a tył to 160. A problem dotyczy wyłącznie tyłu!!! Opony do agresywnych również się nie zaliczają, chyba...

[Michal93]

czekaj, czekaj dobrze zrozumiałem? Masz 2 różne klocki w jednym zacisku? oO

PS.

Z tekstu wnioskuje że te wibracje to tylko podczas hamowania?

Czy cały czas?

[Savage]

LOL, nie no... Próbowałem dwóch par! Tak, wibracje tylko przy hamowaniu, i tylko z tyłu. Oczywiście wszystkie czynniki typu: krzywa tarcza, zła faza księżyca itp już wyeliminowałem. Wprawdzie tarcze AVID do sztywnych nie należą, wymienię je tak czy siak przy pierwszej okazji, ponieważ ustawianie zacisków to koszmar, ale rok temu wszystko działało perfekt, a na ten sezon przełożyłem graty do nowej ramy i po zawodach...

 

EDIT:

 

Sprecyzuję: hamulce zachowują się identycznie zarówno na oryginalnych klockach metalicznych AVID jak i wymienionych przeze mnie ZEIT pół metalicznych. Po wymianie wszystko wyglądało tak jak po wyczyszczeniu, kilkanaście km cudownej pracy i koniec. Prędkość nie gra roli, mogę wprawić rower w takie wycie przy 3km/h, że wypłoszę całą zwierzynę z lasu.

[Michal93]

no to mi się coś widzi że wszystkiemu są winne te [wiotkie] carbonowe widełki...

Ale dla pewności niech się inni wypowiedzą, szczególnie użytkownicy owej ramy, bo chyba są tacy

EDIT:

Albo i nie, bo skoro potrafią pracować kilka km w ciszy to ja się poddaję

[Anemia221]

ooo!

Ja też mam taki problem!

 

Na przodzie mam piaste XTR CL, hamulec elixir R, klocki ZEIT półmetaliczne, tarcze XTR i opone NOBBY NIC 1.8, co jakis czas niewiadomo kiedy, wystarczy ze wiatr zawieje i lekko sie tarcza zakurzy to słychać ostre dzwonienie, tarcza jest idealnie prosta i jest odstępu miedzy klockami a tarczą około 0.5mm. Na tym zestawie jeżdżę od marca 2010 i dopiero od tych cieplejszych dni występuje ten problem. Czyściłem, wymieniałem klocki, odtłuszczałem, klocki scierałem papierem ściernym i znow myłem ludwikiem itp.. potem nadzieja ze bedzie OK, jade na szosie i z początku jest OK, ale niewiadomo kiedy nagle może dzwonić i nagle przestać, czy jade 50kmh czy 15kmh..

 

 

Wnioski po dłuższym namyśleniu:

Wg mnie to wina piasku, kurzu który dostaje się do zacisku jak i klocków.. tarczy.. a na początku sezonu (marzec, kwiecień i polowa maja) nie było tego problemu możliwe, że przez wilgoć która występowała nacodzień, a teraz upały, ciepło i w mojej okolicy nie padało tygodniami także piasek, kurz.. wszystko suche i w powietrzu jak jedziem ;d no innego wytłumaczenia nie mam

[marcin_ostrów]

Savage , weź pożycz od kogos koło i przełóż. Zobaczysz co się będzie działo. Jak przestanie to wina tarcza albo piasta, jak nie - klocki albo coś z zaciskiem.

 

M

[Savage]

Bardzo bym chciał, ale moi kumple zamiast kupować rowery kupują karty graficzne i tylko jęczą, że im tyłki rosną. Tak więc nie mam od kogo pożyczyć, oczywiście już o tym myślałem, przynajmniej tarczę, no ale niestety. Obawiam się, że będę musiał po kolei wymieniać wszystko... A piasta to Novatec na czterech maszynówkach, ma góra 1000km no może 1500 i na koniec zeszłego sezonu wszystko działało idealnie, a w tym roku od pierwszej jazdy masakra. Oczywiście również zastanawiam się czy winy nie ponosi rama, ale aż taki badziew to to chyba nie jest Ale przy pierwszej okazji spróbuję takiej zamiany.

[marcin_ostrów]

Wymieniać wszystko po kolei ? To jak sie bedziesz chciał pozbyć " starych " częsci to daj znać

A poważnie , jak będziesz w Krk to się odezwij Przełożenie koła to 5 sekund , a przynajmniej będziesz mógł zredukować potencjalnych "winnych" o połowe

M

[Savage]

No chyba mam trochę daleko ale dzięki za zaproszenie Za to wpadłem na pomysł: choć nie mogę wsadzić przedniej tarczy na tył, to przecież mogę tylną wsadzić do przodu i zobaczyć czy problem się przeniesie na przednie koło, ale t dopiero jutro bo dziś cały dzień w pracy...

[Savage]

OK, najświeższe dane: a więc odwróciłem rower do góry nogami, zacisnąłem opaską hamulec i zacząłem pedałować rękami, rower rozwył się niesamowicie, po ściśnięciu widelca ramy w dowolnym miejscu hałas znika. Tak więc sam hałas powstaje w ramie na skutek tego, iż tarcza najprawdopodobniej wibruje z jej częstotliwością rezonansową. Świetnie... Czy ktoś kiedyś badał częstotliwości tarcz poszczególnych producentów?... Załamka.

[Logith]

Witaj!

Chyba też mam taki problem! Rama alu 7005, hamulce avid juicy 5, tarcza avid. Podczas dość delikatnego nacisku na klamkę tylnego hamulca tarcza potrafi zawyć! Czuć drganie w całej ramie, aż jak się siedzi to czuć to w kroku. Problem występuje tylko na tyle, problem nie pojawia się zawsze , dzisiaj podczas 1.5 h jazdy 2 razy. Nie wiem co robić..

 

Ja chyba pokombinuję z dokręceniem tarczy, może jest za lekko/ za słabo..

[Savage]

Zadałem sobie trud poszperania po forum MTBR i...załamka... No więc jest to problem znany Avid'owi, spowodowany źle wyciętymi otworami w tarczach powodującymi wpadanie roweru w rezonans, bez znaczenia na rodzaj ramy oraz materiał z jakiego jest wykonana, wszystko gra rolę włącznie z geometrią i wszystko może spowodować to zjawisko. Konkretnego "samodzielnego" rozwiązania w zasadzie nie ma, jedni szlifują te otwory, dodają podkładek pod zacisk, itp itd, niektórym samo przechodzi a inni wymieniają tarcze, jeszcze inni wymieniają po prostu hamulce i trzymają się już z dala od AVID. To tłumaczy dlaczego na poprzedniej ramie wszystko było OK, a na obecnej jest tragedia, nie chcę kłamać, ale tylny widelec wpada w drgania o szerokości chyba z 5mm w każdą stronę! Jeszcze trochę, a carbon wyklei się z aluminium... Tak więc czekam na Swissstop, który i tak pewnie nie pomoże, potem sprawdzę tarcze Shimano XT, choć nie wiem na razie czy mają taką samą grubość, ale co mi tam, w alternatywie mam wymianę nowej ramy lub wymianę nowych hamulców... W stanach AVID dostarcza do każdego takiego przypadku tarcze bez otworów oraz komplet organicznych klocków bez pytania o gwarancję, w Polsce jak na razie Harfa Harryson skutecznie ignoruje moje emaile, no zobaczymy, może jednak się ktoś zlituje i odpisze, ta... Idę zbierać kolejny 1000zł, może sobie z miesiąc w tym roku pojeżdżę, taki w okolicach listopada...

[Andrew]

hehe, topic "Mega Thread - Turkey Warbling" cieszy się dużym zainteresowaniem

 

Wystarczy zmienić tarcze na Shimano XT, najlepiej te na pająku i problem znika.

[Savage]

Tak właśnie te na pająku chcę, ale jeśli to nie pomoże to koniec, drzewo i sznur, bo cały rok składałem kasę na graty a jeździć nie mogę, no chyba że tylko hamując przednim, ale to nie zawsze dobry pomysł jest

 

EDIT:

 

Ap propos, jak jest z grubością tarcz, jest jakiś standard czy każdy producent ma inną? Chodzi mi o to, żebym zaś nie trafił do piekła regulacji...

[Zidentyfikowany]

Ja też mam Juicy 5 i też czasami podczas hamowania rower wpada w wibracje i wyje. Jutro zamienię tarcze i zobaczę co się będzie działo.

[pawel1315]

To ja powiem jak to było u mnie:

Miałem J3 na obu kołach. Z tyłu koło od dotarcia szarpało i wyło. Zamieniłem miejscami klocki i dalej to samo. Próbowałem klocki zaokrąglić i nic to nie zmieniło. Nie wspomianm już o odtłuszczaniu i regulowaniu. Tarcze Avid G2CS, klocki oryginalne.

Później zmieniłem tarczę z tyłu na Hayesa V6 no i szarpało bardzo delikatnie.

Następnie zmieniłem hamulce na J5, do tego na tył nowe klocki A2Z i nowa tarcza Hayesa. I hamulec znów szarpie i wyje.

Miałem już w planach zakup G3CS, ale z tego co widzę, to sobie odpuszczę.

[andi333]

Dziwne mam elixiry r orginalne tarcze i nic nie wibruje i nie wyje (przebieg jakieś 3000km )

[Logith]

No tak nie może być.. Widzę, że to spory problem. W PN dzwonię do Harfy, ciekawe co powiedzą.

Ktoś próbował coś robić z siłą dokręcenia tarcz? może jest za mocno/lekko?

Spróbuję to chyba dzisiaj zrobić, ewentualnie zamienię tarcze miejscami.

[durnykot]

Logith, a próbowałeś założyć tarcze przeciwnie do zalecanego kierunku obrotu? Tak pro forma i dla ciekawości?

[Odi]

W Juicy 7 występuje ten sam problem. Przy delikatnym hamowaniu tyłem rama wpada w taki rezonans, że siedząc na siodle można sobie jajka potłuc. Wyjątkowo irytujące i głośne zjawisko. Nie pamiętam czy wymiana klocków pomogła, ale wymiana tarcz na Accent Blade tak, bo dawno tego problemu nie miałem.

[Logith]

  W dniu 13.06.2010 o 08:10, durnykot napisał:

Logith, a próbowałeś założyć tarcze przeciwnie do zalecanego kierunku obrotu? Tak pro forma i dla ciekawości?

Durnykot, niestety nie próbowałem. Dzisiaj idę jak po każdym wypadzie wyczyścić rower to i tym też się zajmę. Miałem zamienić tarcze ale sobie przypomniałem, że mam główkę śruby zjechaną w przednim zacisku, i nie wiem czy mi się uda coś zrobić.

A co konkretnie by zmieniało przestawienie tych tarcz tak jak mówisz?

 

No i chyba pomyślę o zmianie tarcz. Jest taki rezonans, że pies idący obok drogi rowerowej potrafi się skulić i zasłonić sobie oczy.

Czy te accent blade to dobre tarcze? Trzeba zmienić klocki przy zmianie tarcz? Adaptera nie muszę kupować?

Pozdrawiam.

[Savage]

  W dniu 13.06.2010 o 08:10, durnykot napisał:

Logith, a próbowałeś założyć tarcze przeciwnie do zalecanego kierunku obrotu? Tak pro forma i dla ciekawości?

 

Ja próbowałem, ale na sucho, zdaje się pomagać, ale nie mam pojęcia jaki to może mieć wpływ na samą tarczę itp, w końcu po coś kierunek jest oznaczony, nie chciał bym uszkodzić zacisków i dorobić dodatkowych kosztów.

[Logith]

O właśnie, może i to pomaga, ale po coś jednak są te kierunki..

Już sam nie wiem co mam robić..

 

Wibracje wystepują w róznych hamulcach, więc jest to wina tarcz. Ktoś tam pisał, że Avid bez gadania wydaje nowe tarcze itd. A Polska? jak zwykle 100 lat za murzynami? Harfa Harryson już czasem przesadza.

[k0nr4d]

W moim Unibike'u ten problem występuje od nowości. Na jakiś czas pomaga ponowne ustawienie zacisku (regulacja odległości klocków od tarczy). Przyzwyczaiłem się do tego i po prostu odrobinę mocniej hamuje, bo wibracje występują tylko, kiedy się mizia tarcze klockami.

[durnykot]

Rzuciłem ten pomysł, ponieważ jakiś czas temu Ashima kombinowala z kierunkiem obrotu w tarczach AiRotor. Być może znaczenie ma rozkład sił działających na pająk tarczy podczas hamowania, byc może sam układ wycięć powoduje wycie przy hamowaniu... zresztą czasami są takie sytuacje,że sprawdza się każdą jedna mozliwość.

Savage napisał,że w kraju Baracka O. Avid wymienia na tarcze bez otworów ( o które otwory chodzi?0 i na organiczne ( więc miękkie) klocki.