Skocz do zawartości

[woda w ramie] Problem z wylaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam od jakiegoś czasu po jeździe szosą w deszczu (słońce czy deszcz wyścig trzeba jechać) mam problem z pozbyciem się wody w ramie.

Nie mam pojęcia jaką ją wylać. Ostatnio rower musiał stać prawie 2h kierownicą w dół aby woda mogła wykapać sobie przez stery :/.

Od takiego zabiegu znowu cały smar w sterach mi się wypłukał i wszystko znowu skrzypi.

Może macie jakiś pomysł jak inaczej można pozbyć się wody z ramy?

Próbowałem przez sztycę ale ani kropelka nie wyleciała :(

Szukałem gdzieś w ramie jakiś specjalnych otworów ale jedyne jakie znalazłem to w widelcu :/

http://www.palmbeachsupercycle.com.au/uploaded_images/trek-5000-gold-coast-722962.jpg

Może macie pomysł gdzie jeszcze mogą być specjalne dziurki? Może się zapchały brudem i dlatego woda sama nie wypływa :/

Napisano

ja mam dwie dziurki w okolicy haka przerzutki i mocowania tarczy dwie małe dziurki skierowane jakby do tyłu roweru. może u Ciebie też tam siedzą?

Napisano

ja mam dwie dziurki w okolicy haka przerzutki i mocowania tarczy dwie małe dziurki skierowane jakby do tyłu roweru. może u Ciebie też tam siedzą?

 

Ja mam tak samo w sonix'ie

Napisano

E tam, w takiej temperaturze jak dzis to proste: wyciagnij sztyce i zostaw na dwie godziny na sloncu, odparuje, chyba ze kilka litrow wozisz, wtedy na caly dzien trzeba bedzie zostawic :thumbsup:.

Napisano

Ja mam ten sam problem tylko że w obręczach UST mavica, po przejechaniu przez kałużę czy myciu roweru nie moge sie pozbyć wody ;)

Napisano

A swoją drogą to którędy ta woda do ramy się dostaje? Mam ten sam problem w treku 1.9. Co do wody w obręczach to mogę powiedzieć, że po kilkunastu kilometrach przejechanych na słońcu znika.

Napisano

O kurde :( Kista pisze! :wallbash: witamy witamy!

Ja stawiam że woda wlatuje przez sztycę.

Ale jak już wleci to nie chce wylecieć bo jak się obróci rower tylnym kołem w dół to woda zbiera się w widełkach, jak siodełkiem w dół to woda przepływa w okolicach główki i zbiera się przy zacisku sztycy i jest przysłowiowa d.pa (chyba będę musiał coś wyjmować, albo widelec-tylko te każdorazowe regulowanie sterów :) albo sztycę-ale tu nowy zacisk się przyda bo stary ma zajechaną śrubę)

Napisano

jak przez sztyce sie leje to dziadostwo kupiles:P trzeba bylo zostac przy kelly'sie a nie w treki sie bawic:P

 

a tak serio to wez obadaj którędy leci i to uszczelnij po prostu

Napisano

U góry w jarzmie sztycy jest dziurka i tam pewnie sobie wszytko w kapuje :)

ps. Kelly's ciągle jest ze mną ! :) Mój zimowy towarzysz...swoją drogą muszę się nim zająć :) linki powymieniać

  • 6 miesięcy temu...
Napisano

Witam.

Mam takie pytanie (z ciekawości) - czy da się jakoś wyczyścić od środka dolną rurę ramy? Wydaje mi się (choć się na tym nie znam), że teraz ramy są robione z materiałów, które nie rdzewieją, ale kiedyś przecież był stalowe - więc jeśli woda się dostała do środka, to mogła taka rura od środka rdzewieć.

Pozdrawiam. ;)

  • Mod Team
Napisano
<br />Witam.<br />Mam takie pytanie (z ciekawości) - czy da się jakoś wyczyścić od środka dolną rurę ramy? Wydaje mi się (choć się na tym nie znam), że teraz ramy są robione z materiałów, które nie rdzewieją, ale kiedyś przecież był stalowe - więc jeśli woda się dostała do środka, to mogła taka rura od środka rdzewieć.<br />Pozdrawiam. <img src='http://www.forumrowerowe.org/public/style_emoticons/default/smile.gif' class='bbc_emoticon' alt=':thumbsup:' /><br />
<br /><br /><br />

preparat do konserwacji profili zamkniętych - zalewasz i robisz szejka :)

Napisano

jak już zardzerwiała to preparat nie pomorze, a jeśli wlejesz oleju to zatrzymasz proces :) mówię z doświadczenia jako mechanik samochodowy :thumbsup: pozdro

Napisano

mrmorty, ZeroCool - wow, wielkie dzięki za odpowiedzi! Nigdy nie słyszałem o preparatach do profili zamkniętych czy też żeby wlewać olej do ramy. :) Cenne informacje, wielkie dzięki. :)

  • Mod Team
Napisano

spoko, ale jak już zalejesz ramę to niech ten olej/preparat tam trochę pobędzie a później wylej by nie kapało gdzieś w lesie - ekologia się kłania :-)

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Nie ma sprawy - uważam, że ekologia to ważna rzecz. :)

Ale skoro ta kwestia została już poruszona - czy ktoś się orientuje, gdzie należy utylizować zużyty np. odtłuszczacz, olej etc.? Zapewne warsztaty mają podpisane jakieś umowy z firmami, które zajmują się wywozem tego typu chemii, ale przecież zwykły domowy mechanik raczej takiej możliwości nie ma. :)

Pozdrawiam.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...