[puls] zbyt wysoki puls?

[anonymous]

Witam! Nie jestem zbyt doświadczony w tych sprawach, więc mam pytanie. Ostatnio wybrałem się na trasę, by sprawdzić pulsometr, który niedawno kupiłem. Przejechałem około 20km z prędkością około 28-30 km/h (rower szosowy). I tu moje pytanie, ponieważ tętno miałem cały czas około 90% HRmax ( czyli jakieś 180bpm). Nie czułem się jakoś mega zmęczony. Ot większy wysiłek. Czy to jest normalne? Ewentualnie podrzućcie jakiś program na trening wytrzymałościowy. Z góry dzięki.

 

`zapomniałem dodać, że mam 18 lat

[Andrew]

Po prostu zacznij jeździć. Jako amator nie potrzebujesz żadnych programów.

 

Jeździj tak szybko, by utrzymać stałe, równe tempo przez godzinę, dwie i trochę się przy tym zmęczyć. Zobaczysz jak puls zacznie zwalniać.

[safian]

Jeszcze pozostaje pytanie, w jaki sposob obliczales swoje HR Max, bo jesli z tabelki to blad moze byc znaczny

[dgg2]

Jeszcze pozostaje pytanie, w jaki sposob obliczales swoje HR Max, bo jesli z tabelki to blad moze byc znaczny

 

Witam

 

Ostatnio lekko się zdziwiłem odczytując wyniki z Sigmy PC-15. Zafundowałem sobie bieg 10 kilometrowy na zawodach amatorskich. Bez przesadnego spinania się przebiegłem w czasie 43 min. Najlepsze było jak zacząłem zczytywać czasy w strefach i okazało się że ponad 90% biegu wyszedłem poza Power Zone i nie zostało to zapisane. Puls średni wyszedł czyba 196, max coś koło 210. Hr max z wieku mam wyliczone czyba coś koło 186. Byłem przekonany strefa power zone obejmuje wszystkie tętna z jej zakresu oraz te wieksze. Zastanawiam się czy może rozszerzyc zakres tej strefy przy jednoczesnym pilnowaniu aby jej za bardzo nie przekraczać ? Dodam żez pulsometrem zacząłem zabawę jakieś 3 miesiące temu.

[mess]

Puls przy bieganiu a puls przy rowerze to troche dwie rozne rzeczy. Przy bieganiu wiecej miesni sie angazuje, wiecej tlenu trzeba, puls wiec bedzie wyzszy. Hr max rowerowe a biegowe tez sie bedzie roznic, a przy plywaniu bedzie jeszcze inne

[kirkris]

ja też mam podobny kłopot jak twórca tematu:) Tylko ja wsiadając na rower mam już 110-115 a po kolejnych 500m może być już 145-150. Potem, w trakcie dnia tętno się trochę obniża ale baza jest i tak zbyt wysoka.

Byłem u lekarza to kazał załozyć mi holter więc właśnie go dziś noszę i za tydzień, dwa powinienem mieć wyniki. Wtedy może coś się wyjaśni.

(Nie jeżdżę zbyt dużo, jakieś 3000 km w sezonie, ale tez nie czuję się jakąś ofermą )

[nabial]

anomalie tetna dziwnym zbiegiem okolicznosci towarzysza czesto jezdzie po regularnych nierownosciach przez dluzszy czas (kamieniste zjazdy w gorach/twarde bieganie), po prostu pulsaki sie gubia i zle zliczaja uderzenia, kolejna sprawa, to gdy dorastamy/rosniemy nasze serce nie wyrabia i podwyzszone tetno jest norma

 

dla kazdego sportu tetno jest inne, na rowerze mocno sie mecze przy 175, a w bieganiu oznacza to luzny trucht

[kantele]

obliczanie hrmax z wzorku wiek minus cośtam to piramidalna bzdura. oczywiście jest to pewne przybliżenie, ale w praktyce prawdziwe hrmax może się znacznie różnić... wiem z doświadczenia bo np. moje hrmax jest sporo niższe niż by to wynikało z wzorku (robiłam coś na kształt próby wysiłkowej)

[mess]

widzialem tez 30 letniego kolarza ktory lapal 212 :e

[anonymous]

Na HRmax muszę zrobić próbę wysiłkową. Ale nie chodzi tu o procenty teraz tylko o to, że puls miałem około 180 ( średnia 176, max chwilowy nawet 186). Fakt czuję się po tym zmęczony, ale o to chyba chodzi. Gdybym jechał wolniej to chyba trochę by to nie miało sensu. Nie wiem. Czyli mówicie, żeby jechać na tyle szybko, żeby utrzymać stałe tempo jazdy ( co wiąże się u mnie z wysokim pulsem) przez godzinę lub 2. A z wcześniejszego doświadczenia wiem, że później puls powinien spaść, bo po przejechaniu jakiegoś odcinka nie odczuwam takiego zmęczenia, nogi praktycznie same kręcą ;-)

[mess]

stale tempo jazdy nie znaczy szybkie tempo, a co za tym idzie nie znaczy wysoki puls. Moze sprobuj tak, przez te 2h jedz tak szybko jak dasz rade jechac bez koniecznosci otwierania ust(oddychajac samym nosem), jak juz bedzie brakowalo powietrza na tyle, ze bedziesz musial lapac je ustatmi, po prostu zwolnij do odpowiedniego poziomu. Obserwuj jaki przy tym puls bedziesz mial i predkosci(to drugie mniej istotne ). Tym, ze nie zmeczysz sie zbytnio, nie martw sie, zamiast tego jedz na 3-4h

[Pulse]

Wystartuj w jakims maratonie. Postaraj sie trzymac czuba, na pewno zrobisz HRmax a przy okazji zweryfikujesz "noge"

Czesty problem z dziwnymi hravg wynika z blednego okreslenia punktu odniesienia - HRmax.

[mess]

Czesty problem z dziwnymi hravg wynika z blednego okreslenia punktu odniesienia - HRmax.

 

co masz na mysli piszac "z dziwnymi hravg", tzn co tu jest dziwnego? jedziesz, mierzysz sredni puls i tyle. Hrmax przydaje sie raczej tylko do jednej rzeczy, wiadomo jakiej

[Pulse]

Majac blednie okreslony HRMAX nie bedziesz w stanie poprawnie odniesc HRAVG bo co Ci po samej sredniej skoro punkt maksymalny - HRMAX do ktorego sie odnosisz nie bedzie dobrze okreslony? Pojawia sie wtedy dylematy typu mam bardzo niskie hravg, lub mam hravg takie jak hrmax itp itd ;-)

[mess]

Oke, chociaz jestem zdania, ze na takim poziomie nie ma to az takiego znaczenia(100% precyzji w okresleniu hrmax).

 

Co do tematu, autor generalnie za malo napisal na swoj temat i tego co jezdzil zeby mu cos doradzic. Imho przy wieku 18 lat, wysilek 45min, przy sredniej 28-30, avg 180 to jest zdecydowanie za duzo (no chyba ze nic wczesniej nie trenowal, albo jechal w gorach)

[Pulse]

Odnoszac do ksiazkowego HRMAX to tak, pytanie ile faktynie wynosi HRMAX dla niego, znajac je mozna by wiecej powiedziec.

[Dun]

widzialem tez 30 letniego kolarza ktory lapal 212 :e

 

nie trzeba daleko szukac ja mam 31, i zdarzylo mi sie wbijac na 206

[Pulse]

offtop troche, ale co tam. 206 w wieku 31 lat to faktycznie wysoko. Ja tam mam maksa 188, wiek 27 lat.

[anonymous]

Nie jeździłem do tej pory zbyt dużo, a bynajmniej nie treningowo. Fakt jeździłem czasami w tamte wakacje i w poprzednie ( i w ogóle wcześniej) , ale to trasy około 30-35 km ( z tym że szybciej okolo 32km/h) więc mnie trochę zmartwiliście.

Potrzebuje trochę potrenować wytrzymałościowo teraz w wakacje. Poradźcie coś, proszę ;-) Gdybym nie miał pulsiaka to bym jeździł normalnie tak jak teraz, ale że mam, to chcę mieć pewność, że nie przeciążam organizmu.

[TocaS]

Zacznij jeździć według puslometru w tlenie, a zobaczysz różnice po jakimś czasie, wiem, że może to być męczące bo nie pojedziesz przez cały odcinek z średnią 30, a 25. Ja w sumie jeżdżę od dłuższego czasu ale średnie tętno w wieku 24 lat wychodziły mi na poziomie 155. Zacząłem jeździć zakładając sobie barierę 150 uderzeń na minutę i starałem się tego nie przekraczać. Parę treningów 3-4,5 h (80-130 km) i różnica jest zauważalna, udaję mi się schodzić do 140 uderzeń. Co do max najlepiej jest sobie zrobić faktycznie badania, czy jakiś test. Wzór 220-wiek może być prawidłowy, nie mniej może również się wahać czasami te 5-10 uderzeń na minute więcej czy mniej.

[anonymous]

Dziś pojechałem tak, jak radziliście. Czyli tlenowo ( starałem się nie powyżej 140, max 145 i średnio wyszło 137bpm). Zbyt dużo nie miałem czasu, więc zrobiłem troszkę ponad 30km. Wyszło dobrze, bo oddychałem spokojnie, cały czas przez nos, nie męcząc mięśni. Zobaczymy jakie będą tego efekty w czasie.

Ale mimo wszystko wydaje mi się, że sam trening aerobowy nie zadziała. To znaczy mam na myśli to, że jeżdżąc tylko tlenowo nie będę tak jakby trenował w pełni i treningi na wyższych średnich też się przydadzą. Co o tym myślicie?

[mess]

jazda w tlenie daje od groma, wlasciwie to podstawa, wyjezdzisz 1000 w tlenie to juz bedziesz wiedzial o co chodzi , wyjezdzisz 1500 to juz bedzie ok zreszta, sam poczujesz kiedy bedziesz mogl se pozwolic na wiecej. Bedziesz jezdzil szybciej i ekonomiczniej. Teraz mozna dolaczac reszte, zaleznie od kierunku w jakim trenujesz/jezdzisz (ja kiedys np jezdzilem ciagle 100 co jakis czas starajac sie bic poprzedni najlepszy wynik). Co do jazdy w tlenie staraj sie jezdzic nie mniej niz 50km, chociaz zalecalbym 75+ :- ) (patrzac na to ze robiles do tej pory 30ki(?))

 

jaka miales srednia predkosc na tych 30km przy srednim 137?

[anonymous]

Średnia predkość wyszła strasznie słaba niestety, bo cos około (nie smiać się!) 21km/h ( z tym że światła i te sprawy, a do tego wiał wiatr, więc troszke przeszkadzał).

[burnpiro]

21km/h zależy od terenu po jakim jedziesz? Ja tam jadę średnio jakieś 22-23km/h (mieszkam na podkarpaciu). Przykładem może być to że dzisiaj przy 47km miałem tylko jakieś 3.6km prostej (bez górki). Jeżeli chodzi o puls to im dłużej jedziesz to będziesz miał niższy(przy tym samym wysiłku). Ja dla przykładu jak zaczynam trasę i mam taką fajną "górkę" (prędkość wyjazdu < 5km/h) przy pierwszym wyjeździe puls potrafi skoczyć do 206 (na razie to był max zaznaczam że mam 18lat) natomiast jak wracam waha się około 182 (z dwóch stron taki sam stromy podjazd). Zazwyczaj robię sobie trasy około 50km więc czas jazdy > 2h. Naprawdę się nie martw prędkością (no chyba że mieszkasz na nizinach to już inna sprawa).

[Sathgart]

Ja przy pulsie <70% HRMAX mam średnią prędkość 14-17 km/h na góralu A na górkę większą nie ma szans, żeby wjechać z takim pulsem Rozumiem, że wy takie średnie osiągacie na szosówkach?