[tarczówki] Grimeca system 8 i Saint BR-M810

[Bagheera]

Mam już namierzone: Grimeca nowe nieużywane leciwe już hamulce za 400zł, czy może jednak szarpnąć się na Saint'y używane za 700?

Jakoś powinienem wydolić finansowo na 2 opcję, pytanie tylko czy jest sens do rekreacyjnej jazdy po lasach, czasem górach.

Czekam na jakieś podpowiedzi

[Schwefel]

Do rekreacyjnej jazdy to ani jedne ani drugie się zbytnio nie nadają.

Sainty to najmocniejsze hample na rynku, świetna modulacja ale wysoka waga.

Do takiej jazdy jak mówisz to starczą SLXy, XTeki czy Juicy 5/7.

[Bagheera]

Może też nie do końca dobrze ująłem moją rekreację, czasami mnie ponosi, lubię mieć zapas.

Lubię też mniej przyziemne rozwiązania, lubię jak cośjest technicznie że tak powiem wyrafinowane.

Jak wypada awaryjność, siła, modulacja Grimeci w porównaniu z Saintem, o ile da się jakoś porównać

[Miecho87]

Ja dodam, że w Grimecę nie warto inwestować, bo są przestarzałe technologicznie, a poza tym raczej ciężko z częściami do nich w razie czego.

[Cox]

jeśli chesz hamulce z duża mocą hamowania żę cie bardzo szybko zatrzymaja to Avidy Elixir, nawet "5" maja poteżną moc, lepszą niż starsze Juicy, wszystkie Elixiry (5, R ,CR ,XX) mają praktycznie taką samą moc hamowania tylko sie modulacją i wagą rożnią , wiec nie ma co dopłacać do np CR , za zaoszczędzone pieniądze kup jakieś leciutkie tarcze i metaliczne klocki

[Bagheera]

Dzięki za pomoc.

Temat pozamiatany, Sainty się sprzedały będzie Grimeca

Może i dobrze bo parę groszy w kieszeni zostanie