Paviarotti Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Odkręca sie i wyjmuje całe łożysko bez zbednego bawienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 Nie wyjmuje, tylko trzeba wybić... W tym celu uderzamy młotkiem z tworzywa w oś, aż wydostaniemy łozysko a potem to samo z drugiej strony. Nowe najlepiej wbijać powoli, nie uderzać mocno - tak, żeby równo wchodziło w korpus piasty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2006 a jak dużej siły trzeba użyć, powinno w miare gładko pójść czy jak, żebym sie z tym nie siłował i przy okazji piasty nie rozwalił, choc wydaje mi sie ze nie powinno być kłopotu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skrzynia Napisano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 Raczej nie da rady rozwalić piasty więc możesz być spokojny. Ja nie uderzałem jakoś specjalnie mocno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 Dzisiaj Lisek zrobil 43.88 km Zaraz jade na obchody 700 lecia mojej wsi na rowerku Cos czuje ze dlugo tam nie zabawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 A ja dziś 28km z czego połowa z małym bracholem i średnia przy jeździe wynioosła jakieś 13km/h (lol) Nie mogłem więcej zrobić, ponieważ zaczął padać deszcz ... ;/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Moja cocainka w najbliższych dniach(jak tylko koleś z allegro wyśle)dostanie nowe platformy NS Pancake do tego chyba jeszcze dokupie piny terror, a 13 września w urodzinki ja dostane ochranicze na łydki:D. Może polecicie jakieś, bo kompletnie się nie znam na ochraniaczach? PS. Pogoda mnie gnębi już się wybierałem na bike, a dosłownie minute temu lać zaczeło kiedy się poprawi ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 28 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 >>> Erixon U mnie lało jak z cebra a teraz sloneczko wychodzi.. Lubie takie dni zaraz jade w teren i bede na moim czarnym lisku jezdzil po blotku niach niach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 no wiec dzisiaj wziąłem sie za rozkrecenie tego novateca przedniego, jedno łozysko poszło gładko, i chodziło idelanie jak nowe, drugie było jakby głebiej wbite i troche trzeba było dłuzej poklecpać ale wyszło, i tez idealnie sie toczyło, i uznałem ze przyczyna tego ze cieżko sie piasta kręciła było własnie zbyt głeboko wbite jedno łozysko, wbiłem troche mniej, obydwa teraz sa tak samo i piasta toczy sie jak nowa ;d a w jednym sklepie powiedzili mi, ze to takich łozysk nie bedzie szło kupić pewnie i trzeba nową piaste, ehh ci serwisanci, nic tylko kasa sie liczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leader Fox Maxx Pro Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 Ja i moj LF wlasnie wrocilismy z przejazdzki :-) dziś 39km w idealnej pogodzie nie pada ale pogoda podeszczowa mokro i błoto UWIELBIAM w taka pogode jezdzic :-) A Wy ?? Jak sie macie ? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErIxOn Napisano 31 Sierpnia 2006 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2006 Ja tam cały dzień spędziłem na boisku i doskonaliłem kangaroo, w efekcie całe łydki poobijane, bo na ochraniacze jeszcze musze poczekać 13 dni, ale jestem z siebie bardzo zadowolony, bo 6-7 powtórzeń już lajtowo wychodzi. Pogoda dzisiaj dopisała nie powiem ale ostatnie 4 dni to wyglądało tak, że wychodziłem na bike zaczynało padać szybko pod daszek, przestawało, więc godzinka jazdy znowu zaczynało padać i tak w kółko normalnie było tragicznie. Mam nadzieje, że wrzesień się rozpogodzi, znaczy się nie będzie dzień w dzień lało. A w sobote może się na jakiś mały free wybiore po lasku. Poczekamy zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 1 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Lubie jeździć w kiepskich warunkach pogodowych, kiedy jest trochę błotka są osoby którym przeszkadza to że rower się ślizga później trzeba go myć itd. Ja w zasadzie nie czuje żadnej różnicy w prowadzeniu, czasem koło ucieknie, ale to nie problem a myć, tylko napęd zerknęć na stery i hamulce i dalej w trase Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 1 Września 2006 Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Mnie wczoraj deszcz zlapal i musze dzisiaj Foxa umyc Dzisiaj normalnie ladna pogoda to trzeba na spowiedz isc i jeszcze jest 1 piatek Chyba jednak na msze nie pojde i gdzies na biku pojade.... PoZdRoWeR Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 1 Września 2006 Udostępnij Napisano 1 Września 2006 Dziś ładna wycieczka, zrobiłem z kumplem 62.1 km Zaliczyliśmy tor 4x, zalew Rybnicki centrum Rybnika, okolice i Rydułtowy. Ogólnie bardzo fajnie, ale mam straszną ochote jechać gdzieś jeszcze i pobić swój dotychczasowy rekordzik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 1 Września 2006 Udostępnij Napisano 1 Września 2006 a ja juz nigdzie nie byłem chyba od tygodnia, dzisiaj niby fajna pogoda sie zrobiła po ostatnich ulewach ale było pełno roboty i nie było czasu na rower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwyex Napisano 1 Września 2006 Udostępnij Napisano 1 Września 2006 No i chłopaki LF wytrzymał dzienny dystans (104.2 km) Ralf czy ty też mieszkasz niedaleko Rybnika ? Są tutaj 2 wsie Jankowice przedstaw która to, koło czego leży ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ralf Napisano 4 Września 2006 Udostępnij Napisano 4 Września 2006 no do Rybnika mam jakies 40-50km, ja z tych Jankowice koło Pszczyny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 9 Września 2006 Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Jak tam wasze LF'y ? Mojemu zaniedlugo wybije 2k km Zaraz chyba pojde go umyc..bo pojezdzic nie pojezdze... mam zakaz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paviarotti Napisano 9 Września 2006 Udostępnij Napisano 9 Września 2006 Mojemu liskowi złamałem hak od przerzutki. Własciwie to skrzywiłem (tja pod kątem 90 stopni ) a potem chcialem przywrócic do stanu pierwotnego i pękł. A wszystko dlatego, że schodziłem z murku, pierwszy zrzuciłem tył i nieszczęsliwie uderzylem przerzutką Ale juz 3 haki zamowione Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 10 Września 2006 Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Dzisiaj pierwsza awaria... manetka do wymiany raczej... ;/;/ Dobrze ze moglem kontynuowac jazde ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piowa Napisano 11 Września 2006 Udostępnij Napisano 11 Września 2006 To i ja sie przywitam 3 mies temu zbudowalem Maxx Pro, tez kupowalem rame w amigo-bike i tez nie dostalem ogranicznikow pancerza... no to jak juz zdemontowalem przerzutke, nie wiecie gdzie w Lublinie dostac takowe? cieplo sie robi a ja przeciez nie zostane bez bike`a PS. No to juz wiem min. o 3 Liskach Maxx Pro w Lublinie Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 12 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Mój fox najprawdopodobniej przeżył bliskie spotkanie z Subaru Foresterem, jutro, a najpóźniej w weekend będą dokładne ogledziny sprzętu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ciastkorz Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Moj do odebrana z serwisu jutro.. manetka do reklamacji... niby moja wina a ja przeciez bym roweru nie skrzywdzil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mane Napisano 12 Września 2006 Udostępnij Napisano 12 Września 2006 A mój rower ostatnio bez większych awarii (odpukać), pojawiły się jedynie rysy na amorku, bo zachaczyłem o jakieś kamienie. A, że był strasznie brudny od błota to postanowiłem go dziś umyć, bo już nie mogłem patrzeć na niego A przy okazji zerwałem naklejki z przedniej obręczy (single track) i kombinuje czym zmyc napisy z tylnej, bo są malowane (vuelta) Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 14 Września 2006 Autor Udostępnij Napisano 14 Września 2006 Ja jestem zdziwiony wytrzymałością leader fox'a przy uderzeniu z prędkością 60km\h przez auto terenowe straty są następujące: -1-1,5cm bicie na tylnym kole (spokojnie do wycentrowania) I to wszystko! nic się nie rozwaliło!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.