Skocz do zawartości

[rower] - krosowy do 1700 zł


mismisiek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich,

 

Chce kupić rower krosowy dla siebie i żony.... nie chce przekroczyć 1700 zł za sztukę.

W każdym sklepie do którego wchodzę chwalą swoje produkty jak mogą, wiadomo handlowcy.

Myślałem o dwóch firmach, gdyż głównie te mogłem obejrzeć na żywo

KELLYS

http://www.kellys-bicycles.com/index.php?id=pl_product&product_id=21341&countries_id=170&countries_name=pl&cat_id=243&subcat_id=250

lub

http://www.kellys-bicycles.com/index.php?id=pl_product&product_id=21348&countries_id=170&countries_name=pl&cat_id=243&subcat_id=250

SCOTT

http://www.scott.pl/product.php?id_cat=244&id_prod=1357

 

Może znacie inne ciekawsze rowery w tym przedziale cenowym.

Z góry dziękuję za pomoc.

 

Pozdrawiam

Napisano

Witam,

 

wszystkie te rowery mają słabe korby, a model Kellys Coach ma na domiar złego wolnobieg zamiast kasety. Dlatego jego bym od razu odpuścił.

 

Dla Ciebie bym proponował to co proponuję w tej cenie, czyli Romet RX500. Rowerek lepszy od wymienionych. Tutaj możesz sobie o nim przeczytać.

Nie wiem ile Twoja żona ma wzrostu, bo ramy w tych Rometach zaczynają się od 18 cali, więc dla kobiety pewnie będzie za duża.

Napisano

Dzięki za info ale na żonę za duży ten rower i jeszcze nie bardzo jej się podoba....

Nie wiem czy nie kupić tego Scotta....bardzo wygodnie sie na nim siedzi a do jazdy rekreacyjnej chyba wystarczy.....

Może ktoś zaproponuje jakiś inny sprzęt w tej cenie?

Napisano

Witam wszystkich,

 

Czy jest mi wstanie ktoś doradzić jaki rower trekkingowy lub crossowy mógłbym kupić do 1700zl? Albo czy jesteście wstanie znaleźć rower z lepszymi parametrami, za taką cenę, niż ten ->

 

http://www.allegro.pl/item950052210_unibike_viper_2010_gratisy_enduro_lodz.html

 

Znalazłem jeszcze coś takiego:

 

http://www.allegro.pl/item1041976853_kross_crow_rubble_deore_lx_ponad_40_taniej.html

 

Jestem laikiem jeśli chodzi o rowery, ale patrząc po parametrach to za taka cenę ciężko znaleźć coś lepszego. Co myślicie, kupować?? A może dostanę gdzieś taki rower taniej?

Z góry dzięki za odpowiedź

Napisano

Z doświadczeni Ci powiem, że kobiecie rower nusi się podobać bo inaczej nie będzie chętnie jeździć. Sportster p55 to super rower(sam ujeżdżam p4) i fantastyczny stylistycznie. Korba rzeczywiście średnia, podobnie jak mechaniczne tarczówki, ale w końcu to nie rower na Giro d'Italia czy marathon MTB. Unibike ma fajny osprzęt, ale tak jak powiedzialem musi się podobać.

 

Reasumujac:

Osprzęt: Romet

Design: Scott

Szeroko pojęta opłacalność:Romet i Unibike

 

Rama Scotta na [ewno jest lepsza niż te u konkurentów.

 

Kross wygląda jak pokraczny koń.

Koła Alexrims City 1.0 ( koszt samych kół to około 500 zł )

Obręcze Koła Alexrims City 1.0 ( cena samych kół to około 700 zł )

Zagadka: ile kosztowały koła?

Napisano

 

Rama Scotta na [ewno jest lepsza niż te u konkurentów.

 

 

 

Zagadka: ile kosztowały koła?

 

Ale Ty jesteś zaślepiony tą marką. Zgodzę się, że ramy tego Unibike, a szczególnie Krossa są baaardzo przeciętne. Jednak rama Rometu to już konstrukcja hydroformowana. W przeciwieństwie do Scotta. Tłuką te Sportstery na Tajwanie jak wszyscy inni, no ale jego rama na pewno jest lepsza ;)

 

Co do tych kół to jasne, że ten sprzedawca koloryzuje, ale co by nie mówić to 400 zł one kosztują. Sam się zdziwiłem.

Napisano

Ale Ty jesteś zaślepiony tą marką. Zgodzę się, że ramy tego Unibike, a szczególnie Krossa są baaardzo przeciętne. Jednak rama Rometu to już konstrukcja hydroformowana. W przeciwieństwie do Scotta. Tłuką te Sportstery na Tajwanie jak wszyscy inni, no ale jego rama na pewno jest lepsza :)

 

Scott nie ma hydroformowanej ramy? To mnie trochę dziwi bo ja mam p4 z 2009 i jest hydroformowana i porównanie odnosiłem do tej ramy. Poza tym to, ze coś jest tłuczone na Tajwanie czy Malezji nie znaczy , ze jest złe. Nie jestem zaślepiony marką bo mam również Ghosta i XTC w fazie budowy. Po prostu nie miałem lepszej ramy niż ta w zadnym rowerze crossowym.

Napisano

No widzisz odnosisz sie do czegoś, czego już nie ma. Tegoroczne Sportstery dostały nowe ramy, które hydroformowane już nie są. Dlatego bym nie wyskakiwał ze stwierdzeniem, ze rama Scotta jest na pewno lepsza, bo tak nie jest.

 

Ja nie bez powodu polecam tego Rometa. Uważam, że to właśnie rama tego roweru jest jego dużym atutem. Osprzęt też ma OK.

Napisano

Witam wszystkich,

 

Mam dylemat podobny, jak moi poprzednicy i jestem do tego kompletnie zielony w tym temacie. Szukam dwóch rowerów krosowych, w podobnej półce cenowej, jak w temacie. Idealnie byłoby się znaleźć bliżej 1500 PLN za sztukę, ale uzasadniona elastyczność w tej kwestii oczywiście jest.

 

Dodatkowo dodam, że jeden z rowerów jest dla mojej piękniejszej połowy. Nie musi być koniecznie "damka", ale koniecznie musi być "ładny".

 

Zrobiłem obowiązkową (choć pewnie przez niektórych niezalecaną) rundkę po sklepach rowerowych w świecie rzeczywistym (5, czy 6 sztuk) i trochę w świecie wirtualnym. Poczytałem też nieco na forach i - jak nietrudno się domyślić - teraz już nic nie wiem.

 

Pokrótce szlak moich poszukiwań (kolejność chronologiczna):

 

- Giant Roam 2 - pewnie nie szukałbym dalej, ale jednak cena 1899 PLN - powyżej limitu

- Merida Crossway TFS 100-V - właściwie wydaje się ok, cena 1599 PLN

- Scott Sportster P55 - na oko amatora nieco słabszy osprzęt, cena 1590 PLN

- Kross Evado 1.2 - jakoś nie przekonuje na żywo, cena 1599 PLN

- Specialized CrossTrail - na oko amatora bardzo słaby osprzęt, ponoć super-hiper-rewelacyjne ramy, cena 1639 PLN (wg sprzedawcy sama rama w Specu za 1500 PLN warta jest około 1000, czy z tego wynika słaby osprzęt?)

 

Jeszcze w ramach ciekawostki sprzedawca od Speca podsunął mi zdaje się coś takiego (lokalizowałem po wyglądzie, cenie i szczątkowo po osprzęcie):

- Checker Pig Toro 2009, cena 1999 PLN - sporo powyżej limitu, ale ponoć warto (?)

 

Dziwnie intryguje mnie też ten wspomniany wcześniej Kross Crow Rubble. Znalazłem go wczoraj na allegro, jeszcze nie dzwoniłem, ale wewnętrznie czuję opór przed takimi okazjami. 40% taniej, stan - nowy, sztuk 20, rocznik 2010 (sprawdziłem rocznik 2009 miał inne kolory). Nie wiem, co o tym myśleć. Dodatkowo Evado nie wygląda powalająco i przekonująco (na oko 100% amatora).

 

Kilkakrotnie spotkałem się na forach z firmą Unibike, np. z Unibike Viper GTS, cena 1699 PLN. Nie widziałem go na żywo i nic o nim nie wiem. O Romecie poczytałem, ale jakoś mnie nie porywa, może jak bym zobaczył na żywo. W tym momencie go nie rozważam.

 

Nie chciałbym nadużywać niczyjej cierpliwości, ale czy ktoś pokusi się o jakieś podsumowanie albo zupełne przekierowanie moich poszukiwań? Rozumiem jakieś osobiste sympatie, ale chętnie dowiedziałbym się z czego wynikają może poza sentymentem :) (jeśli coś lepsze od czegoś, to dlaczego?).

 

Kończę licząc, że ktoś będzie miał siłę to czytać.

 

Z góry dzięki, pozdrawiam.

Napisano

Witaj,

 

jak tak czytam o tym Specu i Checker Pig to mam wrażenie, że odwiedziłeś sklep na Al.KEN :confused:

 

W rzeczy samej :devil: Na marginesie dodam, że bardzo przyjemna wizyta, tylko w tym momencie chyba nie moja półka cenowa. Nie wiem, czy rama jest aż tak istotna, żeby zrekompensować inne elementy.

 

W międzyczasie dostałem też info o marce MBIKE, o której w ogóle nic nie wiem. Mają coś takiego: MBIKE Crosser SX, za 1499 PLN. Czy fakt, że nie mogę bezpośrednio odwołać się na forum do strony producenta coś oznacza?

 

Z niecierpliwością czekam na opinie o tej i/lub innych wcześniej wrzuconych przeze mnie typach.

Napisano

Mozesz się odwołać do strony MBIKE tylko, że w domenie mbike-rowery.eu. Nie wiem dlaczego tak jest.

Generalnie muisz przyjąć, że jeśli chcesz kupić rower uznanej / renomowanej marki za 1500-1600 zł to dostaniesz osprzęt z niskiej półki. Czy rama tego Speca jest warta 1000 zł? Katalogowo pewnie tak :) Z pewnością jest dobrej jakości, ale to nie zmienia faktu, że w tym rowerze masz marne przerzutki i wolnobieg, zamiast kasety :) Na plus to może amortyzator i zrelaksowana pozycja za kierownicą (jak ktoś lubi).

 

Patrząc na wielkość przeceny to ten Kross pochodzi prawdopodobnie z rocznika 2008.

 

Giant i Merida to bardzo zbliżone rowery. Unibike Viper w relacji cena/wyposażenie prezentuje się dobrze, ale ma dość archaiczny wygląd. Ten Checker w ich sklepie jest bardzo ładny, ale pamiętaj, że za katalogowe 2149 masz już Unibike Zethos. Rower z lepszym amortyzatorem i na pełnym Deore.

 

Co do Scotta to zastanów się czy chcesz mechaniczne tarczówki.

 

Proponuję, żebyś określił na sztywno górną granicę ceny, bo inaczej to można wymieniać te rowery bez końca.

Napisano

Dzięki za odpowiedzi.

 

Patrząc na wielkość przeceny to ten Kross pochodzi prawdopodobnie z rocznika 2008.

Przyjrzałem się dokładniej aukcjom i chyba wynika to ze skrajnych rozmiarów (17" i 23") - pewnie znacznie trudniej się ich pozbyć, ale to tylko przypuszczenie. Tak, czy inaczej odpadają dla nas, bo oboje mamy 175 cm i z tego, co się orientuję powinniśmy celować w 18-19".

 

Co do Scotta to zastanów się czy chcesz mechaniczne tarczówki.

Chciałbym to wiedzieć :), ale z pytania rozumiem, że raczej nie chcę. Z różnych rozmów raczej też wynika mi, że w takich tańszych rowerach tarczówki generalnie to ryzykowny temat. Niekoniecznie potrzebne dla weekendowego rowerzysty, a potencjalne źródło problemów i wagi zwłaszcza w wersjach ekonomicznych.

 

Proponuję, żebyś określił na sztywno górną granicę ceny, bo inaczej to można wymieniać te rowery bez końca.

Zastosuję się do tego. Górny limit to 1700 PLN za sztukę.

 

Metodą eliminacji w tym momencie odpada Scott, Giant i Checker.

 

Nadal jednak trochę tego zostało, a co gorsza doszedł mi jeszcze Author Stratos... Najbliżej mi chyba w tym momencie do Meridy lub Authora. Chętnie obejrzałbym też tego MBIKE'a, ale coś nie mogę znaleźć w swojej okolicy sklepu, który by go miał. Na Puławskiej jest centrum-rowerowe.pl, ale na stronie w ogóle nie mają tego modelu.

 

Jestem już chyba bliżej niż dalej, ale tym bardziej każda uwaga mile widziana.

Napisano

Chciałbym to wiedzieć :D, ale z pytania rozumiem, że raczej nie chcę.

 

:)

No mniej więcej tak to wygląda. Albo dobre V-ki, albo tarczówki hydrauliczne. Tarcze mechaniczne w rowerze w tej cenie to zabieg głównie marketingowy, który dodatkowo wymusza oszczędności na innych podzespołach. Poza tym, jeśli nie będziesz używać roweru w deszczu, błocie, śniegu itp. to hamulce tarczowe nie są niezbędne.

 

Ta Merida i Author są bardzo porównywalne. Jak dla mnie to Merida ma nawet delikatną zaletę w postaci nieamortyzowanej sztycy i nieregulowanego mostka. Inna sprawa, ze może zakręć się wokół wyższego modelu TFS 400 i powalcz o rabat. Jest wielu sprzedawców tej marki w naszym mieście. Masz ten argument, że chcesz dwie sztuki.

 

Odnośnie tego Rometa to namawiam jedynie do obejrzenia go na żywo.

Napisano

I że jesteście zaślepieni marką Romet. :)

 

Odnośnie tarczówek mechanicznych to mają ten plus, ze jak ktoś nie planuje zmieniać kół, a chciałby potem tarcze to droga wolna.

Napisano

Z tym, że Kellys Salamander nie jest crossem.

 

Oglądałem za to inny model - Kellys Axis, na pierwszy rzut oka jest przekonujący. Ten model ma silny lobbing w postaci mojej połowicy, której bardzo podoba się wersja damska, zwłaszcza w kolorystyce czarno-czerwonej ^_^

Napisano

arecheq dwie uwagi do tego Axisa:

 

1. to jest kolejny ładnie wyglądający rower z badziewnymi korbami

2. jeśli już w ogóle Axis to lepiej z rocznika 2009. Ten sam rower za mniejsze pieniądze.

 

Mierzyłeś 19 cali?

Napisano
Z tym, że Kellys Salamander nie jest crossem.
A jak byś mu zmienił opony na cross-owe to czym rozniłby sie od cross-a?
Napisano

A jak byś mu zmienił opony na cross-owe to czym rozniłby sie od cross-a?

 

Jak założysz opony 28" na obręcze 26" to tylko geometrią ramy i rozmiarem blatów w korbie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...