[przechowywanie] Torba podsiodłowa czy plecak?

[obelix94]

Witam!

 

Jeździłem kiedyś z bagażnikiem. Ogólnie nawet pasowałaby mi taka wielka torba na ten bagażnik - i miejsca dużo a i nie przeszkadza. Jednakże, wraz z zakupem roweru crossowego, i dokupieniem błotników marzenie o kolejnym rowerze z bagażnikiem prysło (błotniki "niepełne").

 

Dokupiłem sobie sakwę trójkątną na ramę. Mogę tam wsadzić telefon, czy portfel. Ale raczej drobne rzeczy.

 

I zastanawiam się nad dwiema rzeczami: czym różni się plecak kolarski od "zwykłego", np. szkolnego (?), oraz czy torba podsiodłowa to dobre wyjście (?). Przydaje się, przeszkadza?

[safian]

Czym różni się plecak kolarski? Hmm, w sumie jeśli mówisz o takim malutkim typu Author Turbo 3L, to plecaki tego typu przeznaczone są głownie do wożenia camelbaka (bukłaka z wodą) i do tego mają kieszonkę niedużą na jakieś narzędzia, telefon, mapę, klucze etc, do tego plecaki takie z pewnością są bardziej przewiewne na szelkach, często mają możliwość zamocowania kasku i mają elementy odblaskowe, mają zarówno pas piersiowy jak i biodrowy

Większe plecaki różnią się od tych zwykłych tym, że z regóły również posiadają wyjście na camelbaka, jakieś systemy mocowania kasków, pompek, też mają pas biodrowy i piersiowy, elementy odblaskow. Z tego co zauważyłem większe plecaki nie mają ramion z siateczki.

 

Osobiście nie lubie jeździć z torbą podsiodłową, ale wydaje mi się, że nie jest to złe rozwiązanie, do jazdy po mieście się nada, do lasu, czy jakiejś ostrzejszej jazdy bym jej nie zabierał, tylko wszystko do plecaczka :]

[stefanX]

do tego co napisał safian dorzuciłbym bardziej istotną "przewiewność" niż tę "na szelkach"

 

Jadąc ze zwykłym (np. szkolnym) plecakiem zsiadasz z roweru, a z pleców pot ciurkiem leci.

 

Polecam plecak z dobrym systemem wentylującym plecy.

 

Ja na przykład od 2 lat używam plecaka deutera ze świetnym systemem air comfort

 

 

Plecak przylega do pleców jedynie za pośrednictwem naciągniętej na elastycznych pałąkach siatce, pozostawiając 5 cm przestrzeni między plecami a "plecakiem właściwym".

 

Oprócz powyższych faktów i uwag sefiana - plecaki rowerowe mają taką konstrukcję (np. pas barkowy i biodrowy), że leżą stabilnie na plecach. Co jest bardzo istotne w kolarstwie górskim, gdzie zwykły plecak "miejski" latałby strasznie

[Konr4d]

Skoro to rower crossowy to i tak pewnie nie planujesz "ostrzejszej" jazdy Sam używam torby pod siodłowej, po "rozpięciu" wsadzam tam nawet i koszulkę na zmianę. Oczywiście inna sprawa że po wyjęciu wygląda ona jak by ktoś nią podłogę wytarł Mocowania takich toreb są solidne i osobiście nie boję się tam wozić telefonu i portfela.

[obelix94]

Zdecydowałem się na taki: http://www.allegro.pl/item1031452690_plecak_rowerowy_4f_prolight_3l_system_h2o_mp3.html

 

Czy to dobry wybór?

[stefanX]

widzę, że forumowicz daniel33mc  (link do tematu) zakupił ten plecak, więc uderz do niego z tym pytaniem

[daniel33mc]

Zdecydowałem się na taki: http://www.allegro.pl/item1031452690_plecak_rowerowy_4f_prolight_3l_system_h2o_mp3.html

 

Czy to dobry wybór?

mam ten plecak kupiłem go kilka dni temu , zrobiłem z nim na razie tylko 15 km (dzisiaj zrobię jeszcze trochę km.)ale moge polecić ,jest dobrze wykonany i wygodny, jak bys miał jakieś pytania to pisz

[obelix94]

Skoro polecasz to chyba nie mam nic innego do roboty jak zamawiać

[GdyniaBiker]

Plecy wyglądają tak sobie, mógłby być sensowniejszy system nośny.

W sklepach sportowych da się wyrwać tego typu plecaki razem z bukłakiem - przydatna rzecz - za 5 dyszek.

Ale ten też przyzwoity, na pewnie się nie rozleci

[Tomash]

Odnosząc się do drugiej części pytania dotyczącej toreb montowanych pod górną rurą. Sam używam takiej i wożę w niej najpotrzebniejsze rzeczy (dętka, pompka, łyżki, telefon). Torba jest dobrym rozwiązaniem bo nie przeszkadza podczas jazdy, ale ma też swoje minusy. W moim wypadku w miejscach gdzie przechodziły paski wytarł się lakier, miejscami aż do gołego aluminium, więc radzę ci przykleić coś pod paskami mocującymi. Ponadto zwracaj uwagę co tam wrzucasz. Bardzo łatwo jest porysować sobie, albo wybić wyświetlacz w telefonie np. kluczami.

[k0nr4d]

Jeździłem już z różnymi plecakami turystycznymi, laptopowymi i camelbackami i dochodzę do wniosku, że żaden plecak nie będzie miał dostatecznie dobrej wentylacji,

żeby się pod nim nie upocić.

 

Jeśli zależy Ci na suchych plecach, zdecydowanie polecam torbę podsiodłową na wszystkie drobne rzeczy i narzędzia. W stosunku do trójkątnej ma ten bonus, że jest

pojemniejsza i nie haczy o linki (bo pewnie masz górne prowadzenie). Pompkę niestety trzeba wtedy umieścić gdzie indziej, ale tu dobrze zdają egzamin

oryginalne mocowania pod koszyk na bidon (sam mam pompkę <a href="http://www.allegro.pl/item1068167776_pompka_aluminiowa_author_twin_2_rz_ow.html">Author Twin 2</a>

i na niej koszyk Kelly's).

 

Sama torba trzyma się bardzo stabilnie, musisz tylko sprawdzić, czy nie będziesz o nią zawadzał udami (przy wąskim siodełku może wystawać poza obrys).

[Denver]

Ja używam torby posiodłowej, w której wożę dętkę, narzędzia i ew. klucze i telefon (o możliwość zgubienia torby się nie martwię, jest solidnie zamocowana). Pompka zamontowana jest na stałe pod uchwytem na bidon. Tym sposobem nie mam na sobie nic, co mogłoby przeszkadzać mi w jeździe. Na dłuższe wyprawy, bądź gdy muszę zabrać ze sobą więcej rzeczy, biorę plecak, jednak nie jest to typowy wąski plecak rowerowy, a bardzo dobry plecak turystyczny, który mogę szczerze polecić. Ma system wentylacji pleców, możliwość zamontowania bukłaka, pelerynkę przecideszczową oraz system mocowania kasku rowerowego.

[Dun]

torba na biodra ftw :> wszystko zmiescisz, nie przeszkadza, nie pocisz sie