Lbx Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Hej! ;] Nie przedłużając - zerwałem gniazdo imbusa (2 mm) w popychaczu tłoczka w klamce (ta śruba z grzybkiem na końcu) - wypie** sie przez jedną babę na ścieżce - klamka uderzyła o ramę, wygiął, lub przesunął się pierścień Segera, przez co klamka dostała luzów strasznych - chciałem wykręcić i zobaczyć czy da sie naprostować, niestety przy ponownym wkręcaniu poszło gniazdo (pewnie krzywo wkręcane :/) i klucz obraca się, ani wkręcić, ani wykręcić. Parę fotek: Tutaj o którą śrubę chodzi Uploaded with ImageShack.us Myślałem żeby wyciąć tę śrubę jakoś, i zwolnić klamkę, ale nie wejdzie żaden brzeszczot, za mało miejsca: Uploaded with ImageShack.us Myślę że postaram się wkręcić jakieś małe wiertło, w końcu kierunek wkręcania wiertła, jest taki sam jak wykręcania śruby, albo wiertło się zablokuje i wykręci śrube, albo przewierce śrubę i złamię, uwalniając klamkę: Uploaded with ImageShack.us Tak czy owak, potrzebuję nowego grzybka, w serwisie coolbike facet dzwonił po dystrybutorze tektro na Polskę, powiedzieli że nie prowadzą sprzedaży części. Nawet samej klamki jakbym chciał, mi nie sprzedadzą. Szkoda mi wywalać kasę na nowy komplet, biorąc pod uwagę że sprzęt ma 500 km nabite dopiero, czy macie może z jakiejś zniszczonej klamki sam grzybek odstąpić za rozsądną kwotę? Czy też dostęp lub kontakt gdzie taki nabyć mogę? Może z innej klamki będzie pasować? Na Allegro same kompletne zestawy, a jazda z takim hamulcem lekko śmiesznie i troche niebezpiecznie wygląda (klamka prawie równolegle do kierunku jazdy - choć DZIAŁA ) Tutaj precyzyjniej pokazane o jaką część mi chodzi: Uploaded with ImageShack.us (niekoniecznie z ta podkładką, sama śrubka wystarczyłaby) Z góry dzięki za pomoc ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
freediver Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 mam taki sam problem w juicy 3, chciałem wyregulować odległość klamki i wyrobiłem gniazdo śruby :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artursx1 Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Miałem tak samo w Juicy 3 . Jedyny sposób naprawy to udanie się do tokarza , może Ci to dorobić . Możesz też kupić inną klamkę na olej mineralny (shimano, magura ) aby zgadzały się końcówki i powinny działać . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lbx Napisano 19 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Ruskim sposobem (przypier** w imbusa, zakleszczył się i dał rade) wykręciłem to, efekt (niestety gniazdo wyrobione na amen, nie wkręcę już: Uploaded with ImageShack.us zaraz pomęczę się z Segerem i wyjmę tę śrubę, więc naprawdę szkoda mi wymieniać CAŁEJ klamki przez jednen taki wichajsterek :/ Artursx1 - mówisz że tokarz wytoczyłby taki element? Ponawiam propozycje odkupienia śruby od kogoś z forum jakby ktoś posiadał poniewierającą się ;] Edit: Wie ktoś w ogóle jak od tej klamki odłącza się wężyk? ta karbowana część przypominająca zakrętke przy klamce wcale sie nie kręci... Za to wężyk można swobodnie kręcić dookoła klamki, choć nie wychodzi/wchodzi w nią... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
redrabbit Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Też miałem ten sam problem w juicy 3. Udało mi się to odrkęcić imbusem, włożyłem kluczyk i mocno naprężyłem/odgiąłem go tak żeby też zadziałało tarcie, ale możliwe że miałem mniej zjechane gniazdo, chociaż to Twoje też tragicznie nie wygląda. Podobny popychacz jest w juicy 3 nie masz jakiegoś kolegi z trójkami co by sprawdzić (części do j3 łatwiej znajdziesz). Spróbuj odgiąć na bok ten klucz przy odkręcaniu jak sie nie uda to wtedy wiertarką... Jeszcze jedno najprawdopodobniej zniszczyłeś też gwint wewnętrzny w baryłce bo jest bardziej mięka od popychacza dlatego ciężko się wkręcało i później zablokowało, przez co pewnie zniszczyłeś gniazdo na imbus, więc to pewnie też do wymiany. Pzdr! Widzę że się spóźniłem . Jak chcesz zdjąć wężyk to najpierw zdejmij pociągając tą plastikową osłonę przy klamce, pod spodem powinna być taka śruba, którą odkręcisz kluczem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artursx1 Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Tak w moim przypadku tokarz dorobił śrubkę oraz tą "baryłkę" nie wiem ile to kosztowało bo to nie ja dokonywałem tej naprawy . Myślę że sprawny tokarz dałby radę Ci pomuc , ale byś musiał mu dobrze wytłumaczyć co ma zrobić . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lbx Napisano 19 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Sprawę rozwiązałem troszkę inaczej - końcówkę gdzie zjechany był gwint naciąłem cieniutkim brzeszczotem (taka piłka do cięcia linii krzywych - zwykła jest za gruba) robiąc z niej 'wkręt', no i wkręciłem w ten sposób malutkim śrubokrętem. baryłkę wcześniej "przegwintowałem" stalową śrubą, nasmarowałem wazeliną (bosmański sposób na niewkręcające się śruby rzymskie) i... jakoś poszło ;] Prowizorka, bo prowizorka, ale na razie jeździć można, a ja zacznę nawiedzać serwisy w poszukiwaniu dawcy nieuszkodzonej śrubki... Dzięki za pomocne rady! ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 Z kolei teraz może Ci się sama odkręcać ta śrubka przez tą wazelinę . Miałem tak w swoich hayesach, loctite i po sprawie. Odnośnie tej naprawy to właśnie miałem pisać żebyś naciął w połowie robiąc łeb na płaski śrubokręt. Jedyna sensowna metoda. Można też próbować złapać małymi szczypcami między klamką a tłokiem i powoli przekręcać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eloo Napisano 19 Maja 2010 Udostępnij Napisano 19 Maja 2010 na wyrobione imbusy jest jeden dobry sposób. Kupić w odpowiednich rozmiarach torxy(koszt to chyba 2zl za końcówkę) które mozna wbic w gniazdo. Gniazdo wybije sie na kształt torxa i pozniej nim bedzie mozna odkrecac i przykrecac taka srubke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Śrubki o których piszecie są do dostania ale nie w Polsce. Widziałem je w sklepie http://edinburghbicycle.com jako "Tektro Master Cylinder Push Pin Kit for Auriga" po £3.43 co z wysyłką do Polski dawało kilkadziesiąt zł za 2 sztuki. Mam takie dane w zamówieniu z tego sklepu, które anulowałem bo w międzyczasie dostałem te śrubki od Tektro w liście z Tajwanu, poprosiłem o nie w e-mailu, to się nazywa reach adjuster bolt for Auriga Comp. Myślałem, że oleją mój e-mail, radość wielka jak przyszły, poprosiłem o nie nim znalazłem w edinburghbicycle. Ja również zniszczyłem sobie gniazdo imbusa w jednej śrubce - przy regulacji klamki jedna ciężko chodziła, praktycznie nie dało się ruszyć i imbus zaczął przeskakiwać. Teraz mam pytanie - czy jest możliwa wymiana tej śrubki w taki sposób żeby nie rozszczelnić układu, nie musieć potem uzupełniać oleju i odpowietrzać hamulca? Czego potrzebuję - imbusów, T15(?) i kleszczyków do pierścienia Segera? Jak ktoś napisze jak się za to zabrać to będę wielce zobowiązany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Na moje oko da się, trzeba jednak być bardzo dokładnym i najlepiej mieć kogoś do pomocy. Tutorial opieram wyłącznie na moich doświadczeniach z hayesami (praktycznie identyczna budowa tych elementów) i zdjęcia z początku tematu rozebranej klamki. Zadanie jest i proste i trudne. Wymiana jest stosunkowo prosta, jednak żeby zachować układ nienaruszonym, nie możesz ruszać za bardzo tłoczkiem. Po kolei: 1. wsadzić imbus w śrubkę i wcisnąć go (lekko, do końca, obojętnie, ważne żeby nie pozwolić cofnąć się tłoczkowi podczas zdejmowania pierścienia). 2. trzymając wciśniętą śrubkę zdjąć pierścień (dlatego lepiej mieć kogoś do pomocy, choć można to zrobić samemu). 3. po zdjęciu pierścienia pozwolić się zsunąć podkładce, najlepiej dlatego zacząć całą operację ze śrubką skierowaną do dołu (cały czas trzymamy wciśniętą śrubkę! Można ruszać imbusem, jedynie nie można pozwolić wyskoczyć tłoczkowi dalej niż ograniczał to pierścień). 4. Dość istotny punkt. Podkładka zsuwa nam się przez śrubę na imbus, teraz trzeba oprzeć coś na tłoczku (mały płaski śrubokręt etc.) tuż obok kulki na końcu śruby. Z tak opartym śrubokrętem można wyjąć śrubkę. Na nową założyć podkładkę i wcisnąć w tłoczek, dociskając go i zwalniając śrubokręt. Podkładkę zsuwamy do tłoczka i zakładamy pierścień. Mam nadzieję, że opisałem to w miarę jasno, przed zabraniem się za to wyobraź sobie jak każdy krok ma wyglądać i jak go będziesz robił, bo może Ci zabraknąć jednej ręki i nic nie wyszło . Krytyczny moment to przytrzymanie tłoczka i wyjęcie śrubki. Jeśli się ześlizgnie tłoczek, to wyskoczy na sprężynie a cały płyn za nim. Lepiej to robić nad jakąś miską i nie na dywanie . Jest to jednak wykonalne. WAŻNE - koło założone, zacisk musi mieć tarczę, żeby nie wypchnąć klocków i tłoczków. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 17 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2010 Cycu85 - serdecznie dziękuję - kawał dobrej roboty i bardzo pomocny post. Napisałeś wszystko jasno - rozumiem filozofię tej wymiany. Mam trochę problem z koncepcją jak się zabrać za to jeszcze przed pkt 1. Ja mam póki co całą kompletną klamkę i rozumiem, że muszę jakoś wykręcić czy wyjąć tę śrubę, pomimo uszkodzonego gniazda imbusa, tak żeby osiągnąć stan jak na TYM zdjęciu, co wcale proste może nie być. Ewentualnie mogę wybić sworzeń, na którym siedzi klamka (po wcześniejszym wykręceniu takiej malutkiej śrubki) ale nie wiem czy zrobi mi to na tyle dobry dostęp do pierścienia Segera żeby go zdjąć jakimiś dwoma szpilami lub czymś w tym stylu. Cóż - będę kombinować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 18 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2010 Nie wiem czy w przypadku tej klamki jest tam wystarczająco dużo miejsca, żeby był dostęp do tej śrubki po stronie kulki. Jednak myślę, że da się to odkręcić od tamtej strony jakimiś kombinerko-szczypcami. To zdjęcie z góry tematu trochę wyjaśnia sprawę: jak zdejmiesz klamkę z kierownicy powinno dać się małymi ruchami chwytając za śrubkę przekręcać ją aż do całkowitego wykręcenia. Oczywiście najpierw odkręcasz te śruby zawiasu klamki. Istnieje taka możliwość, że odkręcając ten zawias i odchylając dźwignię klamki, możemy kręcić dookoła dźwignią a tylko przytrzymując szczypcami śrubę, ale to zależy od tego ile tam jest miejsca. Powodzenia tak z ciekawości - ten bolec/zawias na którym obraca się dźwignia jest na wcisk? Nie mogę dojrzeć tam żadnego gwintu lub łba śruby. Aha, to wykręcanie śrubki z dźwigni jest całkowicie nieinwazyjne z perspektywy układu hydraulicznego, więc dopóki nie ściągniesz pierścienia Segera jest bezpiecznie, możesz działać do woli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 20 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2010 tak z ciekawości - ten bolec/zawias na którym obraca się dźwignia jest na wcisk? Nie mogę dojrzeć tam żadnego gwintu lub łba śruby. Wciska się, ale jest też mała śrubka (imbus 2,5) w miejscu zaznaczonym na zdjęciu: Rozwiązałem mój problem! - mam już śrubkę, z dobrym gniazdem i mogę sobie regulować martwy skok klamki, czy jak to nazwać. Najwięcej się męczyłem ze zdjęcie i założeniem potem pierścienia Segera - nie miałem kleszczyków do tego, a jest tam niewiele miejsca, poradziłem sobie dwoma hmmm szpikulcami. Śrubki z klamki nie udało mi się wykręcić, ale ściągnąłem to razem i wykręciłem dopiero przy pomocy imadła. Szło to bardzo opornie - nawalone było tego niebieskiego środka za dużo, nic dziwnego, ze wyrobiłem gniazdo imbusa. Na szczęście gwint wewnątrz tej baryłki jest ok. Podczas wstępnej fazy operacji pilnowałem tłoczka, żeby nie wyszedł poza miejsce, gdzie trzymał do Seger, do czasu kiedy mi to ustrojstwo wypadło. Co ciekawe - tłoczek nie wyszedł dalej, nic się nie wylało. . Ufff, zrobiłem też parę km na rowerze, nic nie wskazuje na to, żeby hamulce się zapowietrzyły, wszystko jest ok. Jeszcze raz dzięki, cieszę się, że rozwiązałem problem i zrobiłem to własnymi rękoma ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2010 Te kleszcze do Segera to faktycznie niemal niezbędna rzeczy przy takich kombinacjach, a że Ci się udało bez tego no cóż - podziwiam . Zupełnie wcześniej nie pomyślałem, że przecież nie trzeba wykręcać tej śrubki z klamki tylko wyjąć to razem z dźwignią tak jak to zrobiłeś. Ważne, że się udało, chociaż odpowietrzania i zalewania układu też wypadałoby się nauczyć . Nie jest to tak straszne jak się wydaje, ale wszystko w swoim czasie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ktotek Napisano 21 Sierpnia 2010 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2010 odpowietrzania i zalewania układu też wypadałoby się nauczyć . Nie jest to tak straszne jak się wydaje, ale wszystko w swoim czasie. Hehe, dzięki, jest instrukcja, myślę, że to nic strasznego ;-), problem w tym, że póki co nie mam żadnych przyrządów do tego, szkoda, że nie dają z rowerem. Na tym forum jest zdaje się wątek jak taki zestaw zrobić samodzielnie, więc zabawię się w to. Samodzielne majstrowanie przy rowerze daje sporo frajdy, pomijając inne korzyści. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.