[hamulce QUAD QHD-1] Odpowietrzanie hamulców hydraulicznych

[zaicnupagadi]

Nigdzie nie mogłem tego znaleźć więc postanowiłem sam coś szkrobnąć - mój dziewiczy post jeśli chodzi o porady rowerowe

 

Po wyjeździe na DeHske do Liberca przedni hamulec nie odbijał, hamował, ale kurde nie odbijał ze słodkim stukiem tłoczka - takim jak powinien, wkurzyło mnie to i na drugi dzień go rozebrałem. Znalazłem nawet manula do tych hampli ale tam to prezentowali tak jak gdzie indziej, czysta alhemia jak ja to mówię, typu: "naciskaj delikatnie, po czym zakrec tloczek, operację powtórz 3 razy bardzo szybko, po czym odwróć klamkę..." no takie pitolenie że nie wiadomo o co chodzi, kazali odkręcać śrubkę (taką srebrną - jeśli chcemy przepłukać układ to ja widzę sens tego w innym wypadku - raczej nie) przy klamce i czekać aż wypłynie olej, pompować strzykawką - czego efektem była cała uwalona klamka, hampel, kuchnia i prawie sufit bo raz mi z tego pompowania strzykawą oderwał się wężyk i pooosżedł DOT-4 jak z węża wszędzie gdzie mógł.

 

 

Po 2 dniach walki - oto w pełni niebrudzący (prawie ) chałupy/biura sposób na odpowietrzenie tych, i sądzę że innych również, hampli. Oto co potrzebujemy:

 

1. DOT-4

 

2. Spora strzykawka (w zasadzie obojętnie jaki pojemnik ale strzykawka z punktu widzenia jej geometrii najlepiej sie nadaje) - UWAGA - nie potrzeba tłoczka (nawet lepiej bez), grawitacja zrobi swoje

 

3. Wężyk - WAŻNE - przeźroczysty - ja kupiłem w sklepie z częściami samochodowymi - należy tak dobrać by wlazł z uporem na koncówkę odpowietrzacza przy adapterze

 

4. 2 spore trytytki - co by strzykawkę do szuflady w szafce/biurku przymocować (widzicie więc sposób w pełni kuchenno - biurowo - garażowy - ja wpadłem na sposób drugiego dnia jak hampel wziąłem do pracy - kuchnia w domu była już prawie do remontu po pierwszym dniu , nie chciałem się dziewczynie narazić bardziej duża buzia dla Niej )

 

5. Klucz płaski - 8'semka - do odkręcenia śruby odpowietrzacza

 

6. Klucz imbusowy - 5'tka - do odkręcenia klocków hamulcowych

 

7. Blokada tłoczków - u mnie wykorzystałem łącznik do światłowodów xD - ale może być chociażby kawałeczek plastiku, deseczki - oby miał 9mm grubości i jako tako pasował - nie wypadał - ewentualnie zawsze można taśmą się posłużyć.

 

Oto mój zestaw i mocowanie do szuflady - ważne w tym mocowaniu jest to by strzykawka/pojemnik dała się radę obracać wokół własnej osi na tych bocznych wypustkach - tak jak na trytytkach - będzie ona mocno osadzona na odpowietrzaczu i tam nie ma się prawa ruszyć - a śrubkę trzeba odkręcić/przykręcić - nie dużo bo około 1/8 obrotu.

 

 

mocowanie strzykawki:

 

Żeby wężyk wszedł na strzykawkę potrzymałem ją trochę nad gazówką żeby się rozmiękczył, nasunąłem i dla zabezpieczenia dałem trytytkę.

 

 

0. Po pierwsze odkręcamy śrubkę (imbusikiem) która trzyma nam klocki - wyjmujemy klocki i taki kawałek metalowego dinksa który je od siebie odpycha, dajemy w miejsce separator 9mm, jeśli tłoczki się zanadto zbliżyły, bierzemy spory imbus (ale to już po odkręceniu śrubki odpowietrzacza) i naciskamy na nie przekładając imbus przez "dziury" w hamplu po klockach.

 

1. Teraz wieszamy sobie strzykaweczkę tak jak na powyżej zaprezentowanym obrazeczku - najlepiej jakby koniec wężyka był na wysokości 50 cm od podłogi - jeśli robimy na podłodze - ogólnie rożnica poziomów pomiędzy hamplem a klamką żeby była około 50 centów (hampel na górze)

 

2. Zdejmujemy gumkę (chyba że ktoś urwał) z odpowietrzacza i wciskamy na siłę w rurkę przymocowaną do strzykawki. I tak zostawiamy - hampel wisi sobie w powietrzu będąc przymocowanym do rurki - stąd konieczność by wchodziła dość ciasno.

 

3. Klameczkę dajemy na podłogę i odkręcamy o te 1/8 obrotu śrubkę odpowietrzacza.

 

4. Teraz pompujemy klamkę, naciskamy tak długo i intensywnie aż przestaną pojawiać się w wężyku bąbelki uciekające na górę. Trwa to dość długo i jest dosyć żmudne, ale zaręczam - najmniej się przy tym upier%&*my i jest w 100% skuteczne. Tak więc naciskamy i naciskamy (no.. około 5 minut może), to wolno to szybko, dowolnie. Gdy zauważymy że z hampla do rurki przestają uciekać duże bąbelki powietrza a tym samym przy naciśnięciu klamki poziom oleju w strzykawce się podnosi a przy puszczeniu spada (od razu powiem że będzie to nieznaczna różnica poziomów - widać to będzie na strzykawce gdyż "tafla" ma tam małą powierzchnię), możemy spróbować zakręcić śrubkę odpowietrzacza i sprawdzić czy hampel "łapie". Jeśli jeszcze nie ściska naszych tłoków znaczy że stuprocentowo w układzie jest jeszcze powietrze - pompujemy , gdy jednak hampel ładnie ściska nam bloczki - zakręcamy odpowietrzacz - WAŻNE - mocno

 

5. Odłączamy rureczkę od odpowietrzacza, myjemy hampel jakimś detergentem żeby na klocki nic nie naciekło, zakładamy klocki - śmigamy!!

 

Żałuje że zdjęć nie robiłem ale byłem tak mega wkurzony i naprawdę nie wierzyłem że w końcu mi się to uda :F

 

Nie wiem jak się tu edytuje post, więc tylko się poprawię że ten klucz imbus to 2'ka

[skjaatel]

Chyba trochę to skomplikowałeś Te hample odpowietrzamy w serwisie "od dołu" (jak np HFX9). Strzykawka w zacisk, wężyk z końcówką do zbierania płynu w klamkę i wlewasz płyn. A ta strzykawka bez tłoczka... Wątpię, ale nie próbowałem. Niech może ktoś z podobnymi doświadczeniami się wypowie.

[zaicnupagadi]

No mi hamują dziś na nich właśnie latałem ;]

[Boberson]

@zaicnupagadi mógłbyś coś napisać o tych hamulcach? Jaką mają siłę, modulacje, jak z awaryjnością? Czy można do nich bez problemu dokupić klocki?

W sumie pierwszy raz sie zetknąłem z tymi hamulcami jak oglądalem rowery na allegro a google milczy na ich temat.

[zaicnupagadi]

@zaicnupagadi mógłbyś coś napisać o tych hamulcach? Jaką mają siłę, modulacje, jak z awaryjnością? Czy można do nich bez problemu dokupić klocki?

W sumie pierwszy raz sie zetknąłem z tymi hamulcami jak oglądalem rowery na allegro a google milczy na ich temat.

 

 

Kurcze troszkę późno więc piszę głownie ze względu jakby ktoś szukał ponownie takiego info.

Siła jest super, śmigałem na nich w Spindlu i były wystarczające. Nigdy mi nie nawaliły - ale w zasadzie jeździłem na nich tylko jeden sezon i na tarczach 203 więc może to też zasługa tarczy że dobrze mi się hamowało.

 

Klocki są takie same jak w heblach M515 czy M525 ze stajni Shimano więc z dokupieniem nie ma problemu.

 

Jeśli chodzi o modulację to o ile dobrze rozumiem termin nie ma problemu z blokowaniem koła od naciśnięcia klamki - działają precyzyjnie.

 

Pozdrawiam!