[korba] Shimano SLX LX FC-M660

[PLUSZAK]

witam kupiłem nową korbę w technologii HollowTech II i chciałbym ją założyć do nowej ramy ,tylko nie za bardzo wiem jak ją włożyć ze zintegrowaną osią w suport .Już próbowałem i wchodzi w miskę do łożyska i dalej ciężko a na siłę nie chce pchać.Proszę o rade jak to się zakłada.Z góry dziękuje.

[Miecho87]

Jak założyć... zgodnie z instrukcją.

 

A jeśli instrukcja spłonęła, utonęła, zjadł ją pies, zalała się kawą/herbatą/olejem/zupą cebulową, to warto użyć wyszukiwarki:

 

Temat 1

Temat 2

Temat 3

 

No i jakimś cudem Google, YouTube, a nawet strona internetowa producenta też czasem potrafią być przydatne.

[Cycu85]

 

ciekawa kwestia przy 8:40, ciekawe czy ma to związek z problemem niektórych użytkowników tutaj z szybko zużywającymi się łożyskami . Ja zazwyczaj używam dość dużej siły do skręcania czegokolwiek, ale ja mam ISIS

[Schwefel]

No rzeczywiście gość tak to skręcił, że korba wykonała kilka obrotów z założonym łańcuchem. U mnie to był najwyżej obrót i to bez łańcucha. No ale może łożyska Hope'a są lepsze od fabrycznych.

[Crazyk]

No rzeczywiście gość tak to skręcił, że korba wykonała kilka obrotów z założonym łańcuchem. U mnie to był najwyżej obrót i to bez łańcucha. No ale może łożyska Hope'a są lepsze od fabrycznych.

 

 

Hmm, moja Deorka z zmęczonymi, dość mocno szumiącymi łożyskami przy energicznym zakręceniu robi 9-10 pełnych obrotów ;>

[Cycu85]

Bo już się wyrobiły

 

Schwefel, moim zdaniem gość ma dużo racji. Ćwierć obrotu na luz nie poczujemy, a ćwierć za dużo łożyska na pewno odczują, więc myślę, że to istotna rada. Jakość łożysk Hope'a może i lepsza, ale ich żywotność też jest określona, więc ta rada jest uniwersalna. Swoją drogą Hope chyba nie robi łożysk, więc bardzo prawdopodobne, że są to łożyska ogólnodostępne znanej firmy .

 

Oczywiście jest to rada do suportów HT2, gdzie mamy dwa łożyska maszynowe ciasno osadzone na osi. W przypadku konusów piast z kulkowymi, czy pedałów, nie można sobie pozwolić na takie luzowanie, bo na pewno to odczujemy, a i łożyska mogą wręcz krócej pożyć jak kulki będą miały za dużo swobody. Za mocno wiadomo, też nie

[Hetman]

 

ciekawa kwestia przy 8:40, ciekawe czy ma to związek z problemem niektórych użytkowników tutaj z szybko zużywającymi się łożyskami . Ja zazwyczaj używam dość dużej siły do skręcania czegokolwiek, ale ja mam ISIS

 

Łożysko powinno być delikatnie napięte w tym układzie, bo będzie gdzieś luz - i nieważne, że koleś mówi, że go nie wyczujemy, bo będzie się zużywać nie to co trzeba (np wytrze się oś). Faktem jest, że takie łożyska są najtrwalsze przy zerowym kącie pracy (czyli bez napięcia) ale dochodzi sposób montażu. Innymi słowy: wyczucie i doświadczenie . Na chama nie można, to poprzeczne łożysko.

Mówimy oczywiście o tej konkretnej konstrukcji. I to nie kwestia firmy od łożysk.

[Cycu85]

No właśnie, dlatego dokręcamy mocno (aby wszystko się zeszło) i luzujemy trochę + lekkie dokręcenie. Wiadomo, doświadczenia się nie przeskoczy, ale zawsze to jakaś wskazówka, żeby uważać

[KeenJow]

No to wracam do tematu, ile powinien się obrócić Hollowtech II po przejeżdżonych około 3 tys. i nie zabrudzonych łożyskach ? Mi robi jakieś 8-9 obrotów bez łańcucha. Natomiast mój drugi rower (taki sam, ale damski) na fabrycznym supporcie na kwadrat robi lekko ponad 30.