Skocz do zawartości

[hamulce] Shimano BR-M486 strasznie piszczą


gambiting

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Mam w Kellys-ie Magnusie właśnie takie hamulce tarczowe hydrauliczne Shimano BR-M486. Do tej pory byłem z nich bardzo zadowolony,zrobiłem z nimi ponad 1000km, hamowania dużo też było przy zjazdach,ale jak dla mnie było ok. Ale ostatnio wyraźnie osłabł przedni hamulec - do niedawna mogłem dwoma palcami zatrzymać koło tak,że bez problemu dało się cały rower unieść na przednim kole(ew. przylecieć przez kierę jak ktoś nie był ostrożny) - ale od chyba ostatniego mycia coś się mu stało, po pierwsze, piszczy przeraźliwie,od nawet delikatnego dotknięcia klockami o tarczę, a jakbym chciał mocniej zahamować to już w ogóle słychać mnie chyba w promieniu 5km. No i nawet jak zacisnę hamulec z całej siły to nie da się roweru zatrzymać w miejscu co wcześniej się dało bez problemu. Dodam że myję samą wodą, tarcze na pewno nie są już mokre bo minął już prawie tydzień od tego mycia,zresztą próbowałem je jakoś dotrzeć czy nie przejdzie no i były tak gorące że nie dało się dotknąć i nie przeszło, dalej tak samo. Więc moje pytanie brzmi - co zrobić z tym fantem? Wymienić same klocki? Ktoś kiedyś mi radził żeby do tych hamulców zamontować metaliczne klocki,że to bardzo polepsza hamowanie,ale w sumie na tarczy pisze że należy ją stosować tylko z klockami żywicznymi(takimi jak oryginalne) więc postanowiłem nie eksperymentować. Ale teraz jakbym musiał wymienić to w sumie mogę zaryzykować. Co o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jak pisałeś,wyjąłem koło,odtłuściłem i wysuszyłem dokładnie tarczę, klocki wyjąłem i delikatnie,troszkę starłem papierem ściernym. Założyłem koło i przejechałem kawałek - faktycznie,przestało piszczeć. Ale moc jest po prostu zerowa.....tylnim hamulcem mogę jednym palcem koło zatrzymać,a przód mogę z całej siły ścisnąć i można powiedzieć że "spowalnia" a nie hamuje. Na klocki patrzyłem,na 100% nie są jeszcze starte na tyle co podaje producent - 0,5mm,mają 1mm jak nic. Może to być zapowietrzenie układu? Jak tak to wybiore się jutro do serwisu żeby mi to sprawdzili,sam nie mam wprawy i oleju żeby samemu odpowietrzać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...