Skocz do zawartości

[amortyzator] przedni ile trzeba wydać?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Korzystam z roweru Kellys Quartz wyposażonego w widelec RST Gila Tnl. (stopniowo go ulepszam)

Amortyzator ten praktycznie nie działa, mimo czyszczenia goleni i smarowania olejem teflonowym, po powrocie z lasu na goleniach jest ślad w granicach 2-3cm ugięcia.

Zastanawiam się ile trzeba wydać na amortyzator który naprawdę działa. Oczywiście chciałbym wydać jak najmniej. Natomiast nie znoszę tandety, jeśli coś nie działa jak należy, to nie potrafię tego zaakceptować ;P

Ważę między 75-80kg, jeżdżę głównie po lesie, dla zdrowia i przyjemności, około 150km tygodniowo.

 

 

PS

A może wystarczy zalać mój amortyzator olejem?? czy gra nie warta świeczki?

Napisano

wyżej w hierarchii widelców amortyzowanych jest Rock Shox Dart (300-400zł) i Tora (600-700zł) oraz SR Suntour Epicon (ok.600zł). Sam mam Torę 302 Coil o skoku 100mm i tu praca jest znacznie lepsza niż u ciebie - SAG ustawiam na 2cm i po ostrej jeździe po górach ślad na goleniach jest w granicach 6cm. Przy prędkościach poniżej 15km/h można już nawet mówić o jako takim "działaniu". W najbliższym czasie będę wymieniał na coś z wyższej półki - waham się jeszcze czy to będzie RS RECON RACE, Manitou R7 E absolute czy Manitou Drake. Dopiero wtedy będę mógł stwierdzić jak to wygląda w sprzęcie wyższej klasy. Jednak myślę że 1000zł to kwota przy której otrzymujesz prawdziwy amortyzator z krwii i kości :icon_confused:

Napisano

Nie trzeba wydawać takiej kasy żeby mieć dobrze pracujący widelec... Epicon w wersji powietrznej działa podobno bardzo przyjemniei IMO w taki powinieneś zainwestować jeżeli nie chcesz wydawać kupy kasy... Tora też działa bardzo przyzwoicie jeżeli się ją dobrze ustawi...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...