Skocz do zawartości

[suport] dziwne dźwięki


maltan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Szanownych Forumowiczów !!

 

Od jakiegoś czasu z suportu wydobywają się dziwne dźwięki :) Słyszę jakieś trzeszczenie, piszczenie, tak jakby coś tam o coś ocierało. Odgłosy nie pojawiają się przy pierwszym pokręceniu korbą, ale tak po paru km. I tak się pojawiają i znikają co jakiś czas jak murzyn na pasach ;D. Ostatnio czyściłem łańcuch WD-40 a nastepnie pociągnąłem go FL-em. Może wystarczy też troche go tam wlać i będzie git ? Jeśli macie pomysły na pozbycie się w/w usterki to piszcie :) Będę wdzięczny za wszelkie porady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Napisz jaki to suport. Generalnie tych części się nie naprawia, tylko po prostu wymienia niewielkim kosztem.

Dokładnie, jak napisał Projec, w moim Boulderze jest jakiś V.P. cartridge, czyli chyba bez szału, więc nie będę nic kombinował, tylko po prostu wymienie na nowy. Zastanawiam się tylko, czy wziąć jakiś lepszy, czy też coś w tym stylu ? Co proponujecie ? Na tym supporcie śmigam od nowości, czyli od 5 lat. Tak na marginesie to kiedyś już miałem podobne odgłosy i z czasem to ustało. Chyba akurat wtenczas wymieniałem korby i może podczas wymiany samo się naprawiło ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

http://allegro.pl/item1002196803_nowy_sciagacz_do_lozysk_2_ramiona_75mm_fv_vat.html 22zł

łożyska żalezy co chcemy jak kupimy SKF z metalowym uszczelnieniem przeżyją rower, koszt ok 5-9zł za sztuke.

 

Reasumując ściągacz + łozyska wychodzi ok 50zł a dobry suport na Octalink ponad 70zł i przejedzie ok 2kkm po czym trzeba bezie wymienić na nowy za koljene 70zł ... i tak w koło panie macieju. Jak komus nie szkoda pieniędzy prosze bardzo.

 

Jak ktoś dużo jeździ myśle ze to jest rozsądna opcja. Można sobie poradzić nawet w domowych, blokowych warunkach bez warsztatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak byś był zorientowany mozesz sobie samemu wymienić łożyska za ok 2-5zł za komplet. Rozebranie to ok 15min. jak sie ma czym :D

No właśnie jak się ma ;]

 

http://allegro.pl/item1002196803_nowy_sciagacz_do_lozysk_2_ramiona_75mm_fv_vat.html 22zł

łożyska żalezy co chcemy jak kupimy SKF z metalowym uszczelnieniem przeżyją rower, koszt ok 5-9zł za sztuke.

 

Reasumując ściągacz + łozyska wychodzi ok 50zł a dobry suport na Octalink ponad 70zł i przejedzie ok 2kkm po czym trzeba bezie wymienić na nowy za koljene 70zł ... i tak w koło panie macieju. Jak komus nie szkoda pieniędzy prosze bardzo.

 

Jak ktoś dużo jeździ myśle ze to jest rozsądna opcja. Można sobie poradzić nawet w domowych, blokowych warunkach bez warsztatu.

 

taa, tyle że ja mam na kwadrat ;P dzwoniłem do rowerowego i zalożą mi nowy za 15 zł. To jaki wkład polecacie na kwadrat? Opłaca się w ogóle szaleć z tą częścią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/item1002196803_nowy_sciagacz_do_lozysk_2_ramiona_75mm_fv_vat.html 22zł

łożyska żalezy co chcemy jak kupimy SKF z metalowym uszczelnieniem przeżyją rower, koszt ok 5-9zł za sztuke.

 

 

 

Z metalowym? W sensie 2Z albo 2ZR?? Nigdy do suportu, to są uszczelnienia bezstykowe do dużych prędkości - w warunkach rowerowych niczego nie uszczelnią i łożyska się posypią baardzo szybko. Kupować tylko 2RS lub 2RSR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeżeli będzisz jeździł w próżni to każdy da rade :) Wszystko zależy od tego w jakich warunkach sie jeździ, ja czesto smigam w pyle i syfie i długo nie wytrzymują ale VP jest w miarę dobry, FSA jest kapke lżejszy. Ale łzyska maja inne wiec inna pewnie będzie wytrzymałość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...