Mod Team Puklus Napisano 10 Maja 2010 Mod Team Napisano 10 Maja 2010 Witam Zaczął mi skrzypiec kokpit, źródło jest bliżej nie określone. Od razu mowie ze styk kierownica - mostek, mostek - sterówka odpadają, 3 razy tam sprawdzałem i skrzypi dalej. Skrzypi bez trzymanki. Luzu nigdzie nie ma i zaczynam podejrzewać amortyzator. Rura sterowa ?? skoro tak to nie ładnie. Amor : Manitou Splice Rama : merida kalahari stery : ?? Mostek: Truvtiv XR 90 Kiera : Tioga 2000 Jakieś sugestie??
soliner Napisano 10 Maja 2010 Napisano 10 Maja 2010 Sprawdzałeś czy śruby dokrecone na MAX?? A może jednak coś... A pęknięć nie ma?
Cycu85 Napisano 10 Maja 2010 Napisano 10 Maja 2010 a jesteś pewny, że to z przodu? Czasem ciężko ustalić źródło i może się okazać, że to suport nawet . Co tam może skrzypieć jeszcze.. Czasem zakończenia pancerzy w manetkach/klamkach przy lekkich nawet skrętach kierownicy. Próbuj robić różne manewry żeby metodą wykluczania zbliżyć się do źródła dźwięków.
Mod Team Puklus Napisano 10 Maja 2010 Autor Mod Team Napisano 10 Maja 2010 Suport dzis wymieniłem a dźwięk ewidentnie z przodu dobiega.
Artursx1 Napisano 11 Maja 2010 Napisano 11 Maja 2010 Piszczą Ci stery .Miałem podobnie , i nasmarowanie oraz wytarcie piachu pomogło .
Mod Team Puklus Napisano 11 Maja 2010 Autor Mod Team Napisano 11 Maja 2010 Po piwerwsze nie piszczy tylko skrzypi Po drugie usterka usunięta, był to jak przypuszczałem amor.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.