kamilo7557 Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Jakiś czas temu przebiłem przednie koło, dałem rower do serwisu, jednak po odebraniu hamulec tarczowy z przodu ociera. Jedynie gdy linka i klocki są popuszczone na minimum trze niezauważalnie, ale wtedy też nie hamuje. Na normalnym naciągnięciu linki tarcie jest bardzo słyszalne, mocne, a w dodatku gdy hamuję robi się straszny pisk, aż głupio mi używać. Byłem w serwisie jeszcze raz, ale pracownik powiedział mi, że musi się podocierać. Trochę to wg mnie dziwne, bo mam rower 1,5 roku i nie maiłem najmniejszych problemów z tym hamulcem. Tymbardziej z jakimś docieraniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wawrus Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Możesz ustawić zacisk hamulca i zobaczyć czy pomoże. Odkręcasz lekko zacisk (tylko na tyle aby miał możliwość przesuwania się) wciskasz klamkę do oporu i mając ją ciągle wciśniętą dokręcasz zacisk. Problem polega na tym że to mechaniczne tarczówki i mają ruchomy tylko 1 tłoczek co może utrudnić regulacje. Jeśli nie pomoże wyżej wymieniony sposób to ustaw zacisk "na oko" bez trzymania klamki. To pierwsza rzecz którą powinieneś zrobić. Jeśli nie pomoże pisz dalej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 8 Maja 2010 Udostępnij Napisano 8 Maja 2010 Koles nie potrafi zalatac detki a ty mu kazesz regulowac tarczowke . Ja bym na kolegi miejscu dal to chyba do serwisu, tylko bron boze nie mow ze "cos tam obciera", tylko zdecydowanie powiedz zeby ci wyregulowali przedni zacisk hamulca . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo7557 Napisano 9 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Ten sposób nie pomaga, próbowałem zarówno na wciśniętej jak i na oko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7353da960f115be3.html po poluzowaniu tych dwóch śrubek, ale najwyżej było dobrze przez chwilę, po dwóch hamowaniach od nowa to samo. Zapodam jeszcze inne zdjęcie, na moje ok tarcza o za bardzo w prawą stronę jest skierowana i pomimo prób lipa http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5961cc7bd1d6cdd2.html Pójdę do serwisu i odeślą mnie jak ostatnio, że powinno się dotrzeć? Ja podziękuję. Małe miasto, zrobili monopol. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cycu85 Napisano 9 Maja 2010 Udostępnij Napisano 9 Maja 2010 Przy tym mocowaniu regulacja jest męczarnią. Może powinieneś regulować tymi śrubami które też widać na zdjęciu w linii pionowej nad i pod zaciskiem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7353da960f115be3.html na prawo od tych zaznaczonych śrub. Strzelam, bo nie wiem co te śruby trzymają, ale myślę, że są one właśnie do regulacji zacisku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo7557 Napisano 11 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2010 Innych śrub nie idzie ruszyć, może wina lekko wytartego imbusa, ale są mocno wkręcone. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptr Napisano 12 Maja 2010 Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Innych śrub nie idzie ruszyć, może wina lekko wytartego imbusa, ale są mocno wkręcone. Ja bym Ci sugerował zając się klockiem z drugiej strony (tym nieruchomym). Zmniejsz odstęp między nim, a tarczą. W tym celu zapoznaj się z tym rysunkiem (hamulec z mojego roweru): http://img683.imageshack.us/img683/9144/p5070039.jpg Są tam zaznaczone trzy śrubki: 1, 2 i 3. Najpierw poluzujesz mniejszą "1" i dzięki temu możesz kręcić tą z numerem "2". Dokręć ją tak aby klocek był maksymalnie blisko tarczy, ale jej jeszcze nie dotykał. Wtedy możesz z powrotem dokręcić "1". Jak ta strona będzie gotowa to możesz zabrać się za drugi klocek: poluzuj linkę łączącą hamulec z manetką za pomocą śrubki "3" tak aby pomiędzy klockiem (tym ruchomym) a tarczą też było trochę luzu (manetka w położeniu spoczynkowym). Im mniejsza przerwa między tarczą a tym klockiem tym lepsze powinno być hamowanie. No to chyba cała filozofia ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamilo7557 Napisano 12 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2010 Z początku Twój sposób nie pomagał, bo tarcza była za blisko prawej strony (klocek z prawej był za blisko), pokombinowałem trochę z tymi dwoma śrubami z mojego zdjęcia (na czerwono), mianowicie poluzowałem, docisnąłem do lewej strony i nie skręciłem na maxa (bo wtedy zaczyna schodzić w prawo) i resztę ustawiłem wg instrukcji i działa zadowalająco. Fakt, że jak się dotknie to trochę lata no i jak nacisnę klamkę i ruszę kierownicą w przód/tył to trochę skrzypi, ale nic lepszego nie dałem rady. Zobaczymy jak się sprawdzi w dłuższej przejażdżce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.