Lumperator Napisano 7 Maja 2010 Napisano 7 Maja 2010 Taka sprawa. Mam w domu 2 amortyzatory Skareb Super TPC 2005. Jeden ma skok 80mm z niebieska sprężyną (60-70kg) drugi 100mm z czerwoną (standard ok 75-85kg). Ja natomiast ważę 65kg. I problem jest taki, że jak wsiadam na rower, nie ma praktycznie żadnego SAGu (dotyczy zwłaszcza 100mm). Pracują ciężko, nie wyłapują nawet średnich przeszkód. Golenie górne dobre (80mm) i bardzo dobre (100mm). Ślizgi też są w porządku. Jedyny szkopuł w tym, że jak nie wleję oleju do tłumika, to amory uginają się elegancko (odbijają błyskawicznie rzecz jasna). Uzywam Motorexa 5W zarówno do tłumika jak i smarowania goleni. Możliwe, że jak tłumik dłużej nie czyszczony, mógł się zabrudzić i nie przepuszcza dostatecznie szybko oleju, przez co strasznie zamula pracę? A może zarzucić do tłumika 2.5W? Druga sprawa. Skareb 80mm nie wykorzystuje mi całego skoku (około 65mm). Być może jak go składałem, coś pominąłem, ale czytałem uważnie manuala, zerkałem na zdjęcia i niby wszystko jest na miejscu. Gdzie może leżeć problem? To jeszcze jedno - skoro mam już dwa takie same, różniące się skokiem amory, lepiej jest wykorzystać dłuższy z większym SAGiem czy krótszy z mniejszym? Zależy mi na jako takim komforcie (głównie ścieżki leśne). Link do zdjęcia obu amortyzatorów rozłożonych na części pierwsze
Lumperator Napisano 11 Maja 2010 Autor Napisano 11 Maja 2010 Okey, temat można zamknąć. Tłumik kompresji miał wadę. Naprawione, działa znakomicie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.