jaizm Napisano 26 Lipca 2010 Napisano 26 Lipca 2010 Nie można, bo jest to teren parku narodowego. Rowerem można poruszać się tylko wyznaczonym szlakami, a na śnieżkę takowego nie ma.
ghost007 Napisano 26 Lipca 2010 Napisano 26 Lipca 2010 Nie można, bo jest to teren parku narodowego. Rowerem można poruszać się tylko wyznaczonym szlakami, a na śnieżkę takowego nie ma. W polskich karkonoszach to już prawie nigdzie nie można jeździć na rowerze, a Panowie z polskiego KPNu nawet nie potrafią powiedzieć dlaczego
Zbyhoo Napisano 26 Lipca 2010 Napisano 26 Lipca 2010 ja tam bojkotuje Uphill w tym roku. wjade sobie parę dni wcześniej "nielegalnie".
Cox Napisano 26 Lipca 2010 Napisano 26 Lipca 2010 z góry przpraszam administracje forum te przepisy jakies poje**ne są, jak mozna cos takiego zrobic? to bez sensu, jeden z lepszych w polsce terenow do jazdy na rowerze np enduro, i takie tam odmiany a oni zakaz robią??? buhahahhaha, no weź sie tato...
Tomash Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Na to wpadło już wielu ludzi przed tobą Cox, ale do państwa z kpn jeszcze niestety nie dotarło. Lepiej trochę jest od strony czeskiej, bo tam otwartych jest więcej szlaków i zakaz wjazdu jest dopiero jakieś 2km przed szczytem (od Pecu), jednak droga jest od początku do końca asfaltowa co odbiera bardzo dużo zabawy. :/
pawel1315 Napisano 6 Sierpnia 2010 Napisano 6 Sierpnia 2010 Mam pytanie do osób, które brały już udział w tych zawodach, ponieważ startuję pierwszy raz i z tego co widzę pogoda będzie raczej deszczowa. Które opony będą lepsze na tę trasę. Mam do wyboru tylko 2 komplety, a są to Michelin XC Dry 2 i WTB VelociRaptor
Tomash Napisano 8 Sierpnia 2010 Napisano 8 Sierpnia 2010 Jak wrażenia? Ja to już dawno nie byłem taki szczęśliwy jak po tym wjeździe. A trudność tego wjazdu jest, muszę stwierdzić, mocno przereklamowana.
.PaVLo. Napisano 8 Sierpnia 2010 Napisano 8 Sierpnia 2010 Skoro tak uważasz to pochwal się wynikiem Moje wrażenia jak zwykle w blogu http://pawelm4.bikestats.pl/index.php?did=364263 - Wjazd http://pawelm4.bikestats.pl/index.php?did=364271 - Zjazd
Tomash Napisano 9 Sierpnia 2010 Napisano 9 Sierpnia 2010 Wynik marny, bo zaledwie 127 miejsce, ale jak na moje amatorskie możliwości wystarczający. Z tym przereklamowaniem to tylko moje subiektywne odczucie. Dało się pojechać szybciej, ale wolałem trochę odpuścić, bo tak naprawdę po tym, co się naczytałem, bałem się, że w połowie trasy padnę na twarz i dla mnie wyścig się skończy.
pawel1315 Napisano 9 Sierpnia 2010 Napisano 9 Sierpnia 2010 To ja się pochwalę moim wynikiem. 88 w OPEN i 12 w M1. Czas 1h 20min. Nie wiedziałem na co się piszę, bo jeszcze nigdy na Śnieżce nie byłem, ale wszyscy mnie straszyli, że bardzo ciężko się wchodzi i jest stromo. Cały wjazd okazał się łatwiejszy niż to sobie wyobrażałem, ale lekko nie było. Najgorszy okazał się być ból tyłka po kilku km jazdy po kostce... Po drodze miałem kilka kryzysów. Raz chciałem się zatrzymać i odpocząć, raz chciałem prowadzić, a nawet chciałem zacząć pić wodę ze strumyka, który płynął przy drodze, bo miałem przy sobie tylko izotonik, czego skutkiem był "kapeć w gębie". Ostatecznie cały wjazd zaliczyłem bez zatrzymywania się. Wynik nie jest najgorszy, patrząc na moje przygotowanie, którego prawie nie było, ale zawsze mogłoby być lepiej. W przyszłym roku postaram się przygotować do uphillu i pokonać podjazd w max. 1h 10 min.
wooki Napisano 9 Sierpnia 2010 Napisano 9 Sierpnia 2010 Też się pochwalę, 1:37:33 Plan był żeby wjechać do końca i się udało, chociaż 3 razy schodziłem z roweru: 1-zmieliłem kołem na mokrym kamieniu, 2-spadł mi łańcuch i wpadł w szprychy (dobrze że nie "urwałem" czegoś), 3-gdzieś przed Strzechą wybiło mnie na dziurze/kamieniu a że obok ludzie to nie wygłupiałem się i zlazłem. Do strzechy to mi się dość ciężko jechało, chyba za dużo na śniadanie zjadłem, a jeszcze przed samym startem wjechał batonik musli i jakoś mi za słodko było i wszystko się przypominało. Do strzechy czas 1:02:11. Potem już mi się polepszyło ale też nie chciałem przekozaczyć żeby nie pchać roweru pod koniec, a teraz myślę że może trzeba było jechać o ząbek niżej. Drugi odcinek 35:21. Plan na przyszły rok to zejść poniżej 1:30
kuczy Napisano 10 Sierpnia 2010 Napisano 10 Sierpnia 2010 Kolego na treku, któremu robiłem zdjęcie na szczycie, wyślij na pw swojego maila to Ci prześlę Twoją słit focie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.