[opony] 80% Asflat

[VooDoo]

Witam jakie polecicie mi opony do Treka 3900. Będą używane w szczególności na chodnikach i asfaltach. Dużo jeżdżę na tylnim kole (kocham to po prostu). I gdzieś raz na tydzień jeżdżę do babci 60 km. Tak wiec co polecicie do 150zł. Myślałem nad CONTINENTAL RACE KING 26-2.0.

[Klosiu]

Po co ci bieznik na asfalt i chodniki? Jakiegos semislicka kup lepiej.

[VooDoo]

czyli co polecasz? Aeraz mam jakieś opony firmy bontrager, ale mi już druty widać...

[Klosiu]

No nie wiem, w semislickach sie nie wyznaje, ale np cos w rodzaju Maxxis Wormdrive wydaje mi sie dobrym wyborem... I na asfalcie beda sie gladko toczyc i w lekkim terenie dadza rade. No i nie kosztuja 150zl tylko 80 .

[VooDoo]

Poleci mi ktoś coś jeszcze?

[TocaS]

Na asfalcie dobrze toczy się jeszcze m.in. Kenda Karma i Continental Leader Pro

[accentinferno]

geax mezcal drutowa 60 zl zwijana 100zl tubless 150zl:)

[tompoe]

Przy twoich amatorskim podejściu to jednak kupiłbym Schwalbe Cx Compy za ok. 40 zł i coś ładnego Babci.

Maxxis Wormdrive są też ok.

 

Nie napisałeś czy 150 zł za komplet czy sztukę, a to trochę zmienia postać rzeczy. Jeśli 150 zł za oponę to możesz pomyśleć o górnej połowce serii Marathon czyli Supreme, Racer itd. To już naprawdę lekkie opony.

 

Kwestia czy warto... Moim zdaniem dla Twoich celów jednak nie.

[gandalfbialy]

Racery są super lekkie - ale sobie nie pojeździ na tylnim kole za bardzo i do atakowania chodników się też nie nadają. Za delikatne są po prostu.

 

VooDoo - dobrze Ci radzą z semislickami - na asfalcie będziesz jeździł szybko - a i lekkiego terenu się nie przestraszysz.

 

Nie ma nic gorszego niż jeździć po mieście na jakichś oponach z klockami do jazdy po błocie...