RATM Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 Mam mały dylemat Panowie, liczę na Waszą pomoc. 3 lata temu kupiłem rower, dokładnie taki: http://www.rowerymerida.com.pl/rowery.php?kol=7&gr=57&id=382 i w sumie to została mi z niego już tylko rama i amortyzator. Teraz przyszła pora na amortyzację, bo zaryzykowałbym stwierdzenie, że sztywny karbon lepiej by tłumił od tego (delikatnie wyolbrzymiając ). Producent podaje, że jest to amortyzator o skoku: 50mm, a ja czaje się na Rebę, bądź jakiegoś Fox'a. Boję się więc o geometrię roweru. Czy to jest tak, że skok jest niejako tego wyznacznikiem? Czy też może jest tak, że mogę mieć amortyzator o większym skoku (np. 100mm), a będzie on zbliżony rozmiarami do obecnego i geometria w większym stopniu pozostanie taka jak była? Nie wiem jak dokładnie sprecyzować to pytanie, ale chyba wiadomo o co chodzi jak mnie natchnie, to wyedytuję
wojtekkrakow Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 Rama ta ma dość standardową geometrię, amor o skoku 100mm powinna przyjąć bez problemu, tak sądzę. Dla pewności możesz dokonać pomiaru od osi przedniego koła do górnej krawędzi korony amora, czyli tuż pod główką ramy, tą wysokość porównaj z wysokością amortyzatora jaki zechcesz kupić i będziesz wiedział czy i jak się to zmieni. Bo skok, skokiem ale wysokości amorów są różne.
Rulez Napisano 1 Maja 2010 Napisano 1 Maja 2010 Na tej stronie jest podana geometria, i wynika z niej że jest mierzona dla widelca o wysokości 450 mm co odpowiada ok. 80 mm skoku, założenie widelca o skoku 100 mm spowoduje, że katy złagodnieją o ok. 1* , jakiejś wielkiej różnicy w prowadzeniu nie powinno być.
RATM Napisano 1 Maja 2010 Autor Napisano 1 Maja 2010 Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź ! Jak zakupie Rebę z regulacją 80/100/120 to będzie miód malina.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.