jarbla Napisano 1 Maja 2010 Udostępnij Napisano 1 Maja 2010 (edytowane) Jagwire Comp Mountain (Cena: 10zł http://www.unibike.p...roducts_id=1173 ) Mam je zamontowane w crossie, używanie razem z klamkami Deore oraz hamulcami Altus. Większość dystansu (~85%) przejechane po utwardzonych nawierzchniach w każdych warunkach (deszcz, mróz, śnieg), reszta w terenie. Klocki o bardzo dużej żywotności. Do dzisiaj przejechałem na nich ponad 8tyś km (!) i ich stopień zużycia oceniam na 50%. Staram się hamować głównie przednim kołem. Charakteryzują się dość specyficznym sposobem pracy. Po zaciśnięciu klamki blokada koła następuje z minimalnym opóźnieniem tak jakby hamulce się „zastanawiały”. Tym niemniej w suchych warunkach nie maja problemu z zatrzymaniem rozpędzonego roweru, jeżeli ktoś chce bez trudu może podnieść tylne koło. W mokrych warunkach jest już gorzej. Obręcz musi wykonać pełen obrót z ocierającymi klockami tak aby nastąpiło oczyszczenie z wody i dopiero po tym czasie wraca poprzednia moc zatrzymywania. Gdy dojdzie do tego oblepienie piachem skuteczność hamowania spada dramatycznie a najgorsze jest to, że w ogóle się nie oczyszczają. Można przejechać kilka kilometrów bez znaczącego efektu poprawy. Mają całkiem niezłą żywotność w ujemnych temperaturach. W poprzednich Shimanowskich po każdej wycieczce na mrozie można było ocenić gołym okiem ubytki okładziny. Tutaj jest znacznie lepiej. Jagwire Comp Mountain można polecić osobom, które chcą zamontować raz jakiś element a później jak najrzadziej do niego zaglądać (rewelacyjna żywotność przy atrakcyjnej cenie) a jednocześnie jeżdżą one głównie po drogach i w teren zapuszczają się tylko przy dobrej pogodzie. Jeżeli ktoś jeździ ostrzej po bezdrożach a do tego nie jest mu straszna jazda w deszczu to te klocki nie nadają się do takiego zastosowania. Siła hamowania jest wtedy mierna. Edytowane 1 Maja 2010 przez jarbla Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarbla Napisano 2 Lipca 2010 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2010 Klocki już zakończyły u mnie swój żywot (teraz mam produkty Meridy MD-002 na jednym kole oraz Jagwire Cyclone TM na drugim, obydwa zestawy z wymiennymi okładzinami). Dopiszę jeszcze jedną uwagę jaka mi się przypomniała do Comp Montain. Te klocki niesamowicie brudzą. Szprychy i opona są oblepione startymi elementami okładziny. Jeżeli dotknie się dłonią te elementy człowiek sam się usyfi i nie da się tego w polowych warunkach (chusteczka jednorazowa, itp) usunąć. Tylko woda z mydłem (ale to już tylko po powrocie do domu). Drugi raz już prawdopodobnie nie będę miał styczności z tym produktem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi