Skocz do zawartości

[piasta tylna] luzy i stuki po 200km


misiak2101

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam kupiłem nowe koło Krossa 26" 559x19 i po około 200km jazdy objawiły mi sie niespodziewanie stuki oraz poluzowanie tylnej piasty...a jezdzilem delikatnie i ostroznie wiec kompletnie nie rozumiem sprawy...o co moze chodzic co poszlo jak to naprawic czy oddac kolo na gwarancje czy jednakze mozna samemu sie z tym uporac? Licze na odpowiedzi gdyz jestem kompletnie zdezorientowany...

Napisano

Co masz? Kaseta czy wolnobieg. Jeśli masz wolnobieg to zobacz czy jak kręcisz ośką w piaście to czy ona nie jest krzywa, jeśli tak to możesz czekać aż się złamie i oddać na gwarancje, albo najlepiej zmienić piaste i kupić kasete.

Napisano

Mam wolnobieg 7 biegów tył...najgorsze jest to ze obrecz kupilem drogą wysyłkową...zaluje teraz ze nie kupilem na terenie Warszawy...eh głupota nie boli...

Napisano

Jutro zanoszę do serwisu...niech główkują co jest nie tak...ale z tego co mi mówili w większości serwisów to jest możliwe by nowa obręcz nabrała luzów w tak szybkim tempie...niepokoją mnie te stuki...na moje myślenie to serwisy dogadały się z fabrykami gdzie są produkowane obręcze by nie skręcali dobrze piast by Ci co kupili obręcze zaraz po kupnie szli do serwisów naprawiać...10lat temu miałem kolarzówkę za 200zł!!!! przejechałem na niej 3500km i nie miałem takich problemów jak teraz...cos mi tu pachnie jakims przekrętem na moją niekorzyść...okaże się jutro co mi powiedzą...

  • Mod Team
Napisano

Wolnobiegi to już przeżytek nie wyrabiający przy dzisiejszym użytkowaniu. Oś mogła sie skrzywić, co do luzów na obręczy to sprawdzaj skrzyżowane szprychy, mają być wszystkie w miarę równo napięte i nie za lekko.

Napisano

Dzieki za info wszystko sprawdze od A do Z naprawde jestem zaskoczony niemile tymi awariami bo to nie jest pierwsza...juz myslalem ze to koniec złej passy a tu patrz od nowa sie zaczyna:)

Napisano

No dobrze ok wolnobieg to przezytek nie nadający sie do eksploatacji...to dlaczego w sklepach dopuszczone jest to do sprzedazy jesli ludzie potem maja z tym takie kłopoty jak ja własnie obecnie...wydaje mi sie ze takie wolnobiegi to sa dobre dla dzieci wazacych 30kg ktore beda spokojnie jezdzily po rownym asfalcie...czy mam rację?

 

Oddałem dzis koło na serwis dociagneli konusy( ja nie miałem klucza 16stki bo bym sam to zrobił:/) wzieli za usługe dyszkę...zamontowałem i okazało się ku mojemu wielkiemu zdziwieniu że stuki ustały bezpowrotnie...rower cały czas mnie zaskakuje raz to negatywnie raz to pozytywnie...dziękuje wszystkim za pomoc...mieliscie racje wolnobieg to przezytek jesli jeszcze raz piasta mi sie poluzuje to kupuje nowe tylne koło za 100złotych plus kaseta 7 przełożeń plus ewentualnie łańcuch choc w sumie to mam swoj stary na 7 przełożeń...jeszcze raz dziękuje...można temat zamknąć...

Napisano

Jeszcze apropo tego co napisałem wcześniej... w kolarzówcę którą miałem 10lat temu miałem 5 przełożeń wolnobiegu stąd bardziej bezawaryjna praca aniżeli przy obecnym 7 przełożeniowym...

  • Mod Team
Napisano

Tak właśnie o to chodzi ze na tyle zebów jest za duże obciążenie i wypadało by ważyć w ganicach 30kg :( Co do klucza za ta dyszka kupił byś sobie klucz :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...