Skocz do zawartości

[licznik] tuning ;)


Cycu85

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jak masz się wypowiadać w bezsensowny sposób to po prostu tego nie rób. Przeczytałbyś jaka jest korzyść z tego patentu chociaż.

Napisano

Jak masz się wypowiadać w bezsensowny sposób to po prostu tego nie rób. Przeczytałbyś jaka jest korzyść z tego patentu chociaż.

 

Przeczytałem i trochę bawi mnie rozważanie o częstszym aktualizowaniu prędkości, bo są liczniki, które oferują powazniejsze informacje treningowe (np. Polar), a tu jakieś bzdury o zwiększonej dokładności. Wierz mi gdyby to miało sens to producenci licznikow już dawno wypuszczali by dodatkowe magnesy jako akcesoria, zeby wyciągnac kase od rowerzystów.

 

Lepiej iśc na rower zamiast wymyślać nikomu nie potrzebne innowacje. Rownie dobrze mozesz sobie drugi licznik i w domu porównywać wyniki.

Napisano

Nie martw się o moje wychodzenie na rower, jeżdżę praktycznie codziennie. Najlepszym rozwiązaniem jest tępo patrzeć z uwielbieniem na produkty rynkowe i nad niczym się nie zastanawiać. Każde odstępstwo jest totalną głupotą :P . Napisałbym najchętniej to co w poprzednim poście. Jak może zauważyłeś, niektórzy podjęli ciekawą dyskusję, która jak nie patrzeć poszerza horyzonty. No, ale nie u wszystkich.

  • Mod Team
Napisano

Nie martw się o moje wychodzenie na rower, jeżdżę praktycznie codziennie. Najlepszym rozwiązaniem jest tępo patrzeć z uwielbieniem na produkty rynkowe i nad niczym się nie zastanawiać. Każde odstępstwo jest totalną głupotą ;) . Napisałbym najchętniej to co w poprzednim poście. Jak może zauważyłeś, niektórzy podjęli ciekawą dyskusję, która jak nie patrzeć poszerza horyzonty. No, ale nie u wszystkich.

 

Szarym komórkom potrzebna jest gimnastyka (zgodnie z zasadą że organ nieużywany......) Nie ma głupich pomysłów ,postęp się na tym opiera.

A tak swoją drogą gdyby każda szprycha była wzbudnikiem? Jeżeli przy większych prędkościach odświeżanie jest szybsze to znaczy że liczy impulsy o nie czas.

Napisano

Między szprychami (pomijając splot na słoneczko) są różne odległości więc automatycznie byłby problem. No i to już byłby naprawdę przerost formy nad treścią :confused:.

Napisano

Między szprychami (pomijając splot na słoneczko) są różne odległości więc automatycznie byłby problem. No i to już byłby naprawdę przerost formy nad treścią :thumbsup:.

 

 

I z tym się zgadzam ;]

Napisano

Witam

Kiedyś przez jakiś czas jeździłem z tego typu patentem. Denerwowała mnie powolność z jaką "odświeżała" się prędkość na liczniku więc trochę z nudów, zamiast jednego magnesu założyłem trzy :thumbsup:. Trzy bo tak łatwiej rozmieścić je w równych odstępach na kole. Magnesy nie były oryginalne od liczników więc było trochę problemu z mocowaniem ale potem chodziło całkiem ok. Prędkość się fajnie, płynnie aktualizowała ale za to była jedna wada - dziesiętne części na wyświetlaczu trochę szalały dość szybko się zmieniając. Teraz za to mam przegięcie w drugą stronę bo obecnie tą funkcję spełnia u mnie gps a tam jest jeszcze wolniej niż w zwykłym liczniku :D .

Napisano

Czyli jednak działa ;). W takim wypadku zostaje wyrównać odległości magnesów między sobą na obwodzie. Myślę, że w przypadku sigmy jest to możliwe, łatwy sposób regulacji przez lekki obrót na szprysze.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...