Skocz do zawartości

[amortyzator] rs reba sl 2007 + pop lock - problem z blokadą


Lumac

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Posiadam amor jak w temacie i w dniu dzisiejszym zauważyłem taką oto rzecz. Po przełączeniu pop locka w tryb zablokowania amortyzator nadal pompuje choć zdecydowanie gorzej niż gdy jest odblokowany z charakterystycznym "sapaniem". Trochę przypomina to odkręcony prawie na maxa Floodgate (który zakręcony mam na maxa). Następnie po odkręceniu Floodgate'a i ponownym zakręceniu go blokada trzyma jakby amor był nowy. Wystarczy jednak zwolnić blokadę, popompować kilka razy w normalnym czyli odblokowanym stanie amora i po ponownym zablokowaniu pop lockiem znów blokada nie trzyma i znów charakterystyczne sapanie. Co mogło się stać, jak można temu zaradzić i czy ewentualna naprawa w serwisie ostro szarpnie mnie po kieszeni?

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

Pozdrawiam.

Napisano

Witaj.

W Rebie SL 2009 mam ten sam problem. po zablokowaniu (mimo iż floodgate na maksa) amorek nadal się ugina ale trochę ciężej. W serwisie mi mówiono (tylko dzwoniłem także serwismen nie był w stanie dokładnie stwierdzić), że koszt naprawy wyniesie albo ok. 100zł albo ok. 300zł. Dla mnie się nie opłacało nawet za 100 także zdemontowałem poplocka i zaoszczędziłem na wadze.

Napisano

Pogrzebałem, pogrzebałem i... zaoszczędziłem 100 plnów :)

Okazuje się (przynajmniej w przypadku mojego amora) że wystarczyło odkręcić o 4-5 st. czarną nakrętkę (rozmiar klucza 24 chyba) znajdującą się na koronie, pod niebieskim elementem do którego przykręcona jest linka blokady. Wydaje mi się, że gdy nakrętka dokręcona jest zbyt mocno to powoduje to nieznaczne obrócenie się tłumika w goleni i przepuszczanie oleju co skutkuje nie trzymaniem blokady.

Napisano

Oj, oj nigdy więcej nie sugeruj odkręcania tej nakrętki! Miałeś może styczność z paintballem? Jeśli tak, to na pewno wiesz, że NIE WOLNO odkręcać butli jeśli nie ma zaworu i znajduje się w niej gaz!!!

 

Pamiętajmy, że mamy do czynienia z wysokim ciśnieniem, które pod wpływem sił ściskających jest pod jeszcze większym ciśnieniem, co może spowodować wyrwanie tego kapsla z gwintu i w najlepszym wypadku trwałe uszkodzenie amortyzatora, a w najgorszym...

 

Ku przestrodze:

http://www.paintball.info.pl/forum/viewtopic.php?t=19101

Napisano

Komora pozytywna i negatywna w których znajduje się sprężone powietrze jest nie w tej goleni Artro... polecam najpierw zerknąć w instrukcję Reby a potem udzielać porad :) Pozdrawiam

Napisano

Podpinam się pod temat, bo również mam problem z blokadą w rebie.

Moj amortyzator to reba sl 2009. Problem jest trochę inny. Blokada działa bez zastrzeżeń ale jest problem ze zwolnieniem jej.

Najgorsze, że czasem działa a czasem nie. W serwisie nic nie znaleźli.

Na pewno nie jest to problem manetki ani linki.

Po prostu w czasie jazdy, nagle przestaje odbijać blokada. Często po kilku dniach odstawienia roweru wszystko wraca do normy.

Czy jest możliwe, że np. przemieszczający się intensywnie olej (podczas zjazdu) dostaje się gdzieś utrudniając zwolnienie blokady. (może jest za dużo oleju? - przedobrzyli w serwisie)

Po wymianie oleju kilka jazd nie było problemu z blokadą ale wyciekał olej z okolicy floodgate. Potem olej przestał wyciekać ale powróciły problemy ze zwalnianiem blokady.

Napisano

Tez mam problem z blokadą z tym ze u mnie niebieski kapsel blokady jest zamontowany pod złym kątem co powoduje nie obkręcenie sie do końca blokady i w ogole przez to blokada nie działa.

Da sie to zrobic bez tych szczypczyków tak aby nic nie uszkodzic?bo w serwisie chca za to 80zł

Napisano

też mam problem z lockiem,zaciągnąć nie kłopt,stopuje odpowiednio, ale zwolnic się już nie chce... :/ dodam ze nie jest to na pewno linka/pancerz ani mantka...pytanie w takim razie co??

Napisano

możliwe, że wewnątrz tłumika sprężyna odpowiedzialna za odbicie o coś haczy - raz taki problem w torze naprawiałem (końcówka sprężyny haczyła o korpus tłumika).

 

Ewentualnie można bardziej napiąć tę sprężynę (nacią o jeden obrót sprężyny)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Z mojego doświadczenia z Rebą... Problem mam podobny. W marcoku też się zdarza. Wystarczy po zwolnieniu blokady guziczkiem przy manetce pociągnąć kierownice do góry podczas jazdy tak aby maksymalnie rozprostować amor z SAG-u. Blokada puści. Spotkałem się z tym zjawiskiem kilka razy w różnych modelach różnych firm. Nie wiem czym to jest spowodowane. Drugą możliwą przyczyną jest mocowanie linki blokady na pokrętle compression w rebie. Czasem jedna z metalowych linek linki (mam nadzieję że rozumiecie... :) ) zahacza o okoliczne części korony amora i też blokuje powrót. Miałem też taki przypadek jak nieumiejętnie zamocowałem linkę na w.w. pokrętle.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...