Skocz do zawartości

[korba/zębatki] Jak ocenić stopień zużycia?


BorisDime

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ocenić stopień zużycia zębatek na korbie? Pytam gdyż mam problem po zmianie łańcucha, coś mi puka przy przykładaniu dużej siły podczas pedałowania na średniej zębatce. Bynajmniej tak podejrzewam, bo wątpię żeby nagle łożysko w suporcie zdechło. Normalnie kręci się płynnie i elegancko, ale jak ostro deptam, głównie prawą nogą to robi takie specyficzne 3-4 pyknięcia, co czuć bardziej w nodze niż słychać, a co wkurza mnie niezmiernie.

Swoją drogą zębatka wygląda OK, ma raptem 1000-1500km, tyle że na bardzo naciągniętym łańcuchu.

zdjcie0173.th.jpg

Korba to Shimano FC-M600-3, łańcuch KMC X9L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie wiem czy cie dobrze zrozumiałem bo korba wygląda ok. Chodzi ci o to ze po zmianie łańcucha nagle pojawiły sie dziwne odgłos na średniej zębatce ?? Jeżeli tak to ci powiem ze u mnie było i jest to samo. Po zmianie łańcucha na connexa na środkowej zębatce przy większym obciążeniu coś strasznie chroboli. Jest to wina łańcucha i niczego innego bo zębatka jest ok (u mnie rzadko uzywana) i tylko na niej sie pojawiają te dzwieki i tylko na tym łańcuchu.

 

Prawdopodobnie żeby sie tego pozbyć będziesz musiał zmienić łańcuch na inny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Niema co wyskakiwać jednen na drugiego tutaj często używa sie trochę innych określeń na rożne rzeczy Chociażby "łożyska maszynowe" choć to nie jest poprawna nazwa ale wszyscy wiedzą o co kaman i tak ma być. To nie forum mechaniczne tylko rowerowe.

...Lecz spinka chyba powinna być założona w przeciwną stronę do ruchu łańcucha;]

Tego to akurat nie "trybie" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ocenić stopień zużycia zębatek na korbie? Pytam gdyż mam problem po zmianie łańcucha, coś mi puka przy przykładaniu dużej siły podczas pedałowania na średniej zębatce. Bynajmniej tak podejrzewam, bo wątpię żeby nagle łożysko w suporcie zdechło. Normalnie kręci się płynnie i elegancko, ale jak ostro deptam, głównie prawą nogą to robi takie specyficzne 3-4 pyknięcia, co czuć bardziej w nodze niż słychać, a co wkurza mnie niezmiernie.

 

Miałem coś podobnego.Strzelanie,przeskakiwanie i inne cuda po założeniu nowego napędu.Okazało się,że problem tkwił w spince.Zerknij czy w tej okolicy ogniwa łańcucha mają odpowiednią "swobodę".U mnie po ponownym zakuciu łańcucha jak ręką odjął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spinkę już rozpinałem i zapinałem ze dwa razy bo też myślałem że to to, ale chyba nie. Poza tym mi ona wygląda na symetryczną. Jedyne co mnie dziwi w związku ze spinką to fakt że jest ona troszeczkę szersza niż inne ogniwa, ale to chyba ma tak być bo do zdejmowania trzeba ją ścisnąć i dopiero zsunąć. W sumie nie wiem bo pierwszy raz mam spinkę, zawsze łańcuch rozkuwałem.

Poza tym spinka co obrót korby nie ustawia się w tym samym miejscu, a pyknięcia występują zawsze między godziną mniej więcej 1 a 5 ruchu korby, więc to chyba ją wyklucza. Wypada na to że najprawdopodobniejsza będzie teoria że łańcuch musi się ułożyć do koła zębatego :(

A jak się nie ułoży to zastosuje się do starego prawidła, dokupię jeszcze 2 identyczne łańcuchy, wymienię środkowe koło zębate :P i będę żonglował łańcuchami co 300km.

 

A koledze Projec dajcie spokój, w sumie ma rację że powinno się nazywać rzeczy po imieniu, szkoda tylko że czasami właściwe nazwy są jakieś takie toporne i mało kompaktowe :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie pedały, ich strzelanie znam bo robią to od nowości, takie badziewiaste już kupiłem. Dzięki tym pedałom zobaczyłem pierwszy raz w życiu łożyska z niewypolerowanymi kulkami ;) wymienię jak dozbieram do Echo SL :)

Dzisiaj trochę pojeździłem, jutro wezmę się za pierwsze czyszczenie i smarowanie nowego łańcucha i się zobaczy co będzie gadał potem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam wszystkich na wstępie - 1 post :-)

 

Mam to samo.

KMC X9l, blaty CT2 i kaseta SC-770

 

Poprzedni łańcuch CN-HG93, teraz w/w KMC, napęd oczywiście nie zużyty. Łańcuch pod obciążeniem przy większym przekosie zaczyna chrobotać, ale tylko wtedy. On po prostu mizernie układa się wewnętrznymi ogniwami na blacie. U mnie to objawia się na dużej płycie i jakiejś 3 - 4 na kasecie. Na środkowym blacie wszystko chodzi jak powinno (mniejszy przekos) Martwię sie tylko, żeby mi blatów nie zjadł. :icon_confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...