sp0q Napisano 14 Września 2010 Udostępnij Napisano 14 Września 2010 Dzień przed - rewelacja ale gdybym miał zaraz wyskoczyć z łoża prosto w obciślaki i na siodło, to chyba pomyliłbym nogi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordiz Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Dzień przed zawodami czy jakimiś większymi sportowymi ekscesami to ok. Spada napięcie i w ogóle pełen luz. Zaraz przed sportowymi wzmaganiami odpada. Ale doping w stulu 'lekki maraton' na noc przed zawodami i hasło partnerki na koniec, że po zawodach będzie 'wyścig etapowy' motywuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gdy Napisano 25 Września 2010 Udostępnij Napisano 25 Września 2010 a czy nie lepiej sex ZAMIAST zawodów ?????? po co sie taplać w deszczu, błocie, pod góre itp ????? jeszczce sie komus łańcuch skończy i dopiero będzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4ngus Napisano 25 Września 2010 Udostępnij Napisano 25 Września 2010 Grunt, żeby było fajnie jak w kombajnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.