vcppp Napisano 21 Kwietnia 2010 Napisano 21 Kwietnia 2010 Cześć, mam nowy rowerek, jeszcze zanim ruszyłem w pierwszą trasę, zaraz po odpakowaniu z folii, po rozkręceniu koła (w powietrzu) na sporą prędkość czuć było że "lata" tzn ma tendencje do "wyrywania się" z ręki ... Niezbyt mocno, ale ewidentnie, nawet to słychać ... patrząc z góry, na boki raczej nie lata ... Dzisiaj musiałem ściągnąć koło, po ponownym zaciśnięciu (zakręceniu) niestety dalej jest tak samo ... zignorować czy co zrobić? dzięki z góry dodam że chodzi o rower mtb - kross level a4 - jesli to ma jakieś znaczenie ...
Mod Team Puklus Napisano 21 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 21 Kwietnia 2010 Chodzi ci o bicie gora dół czy tylko "telepanie" kołem. Jeżeli tylko telepanie nic z tym nie zrobisz bo koło by trzeba było wyważyć dawać ciężarek naprzeciw wentylka i raczej nie osiągniesz pożądanego efektu a to nie powinno przeszkadzać w jeździe.
vcppp Napisano 21 Kwietnia 2010 Autor Napisano 21 Kwietnia 2010 Chodzi ci o bicie gora dół czy tylko "telepanie" kołem. Jeżeli tylko telepanie nic z tym nie zrobisz bo koło by trzeba było wyważyć dawać ciężarek naprzeciw wentylka i raczej nie osiągniesz pożądanego efektu a to nie powinno przeszkadzać w jeździe. zależy czym się różni telepanie od bicia ale jeśli chodzi o przemieszczanie koła względem roweru to raczej się to nie dzieje, dosyć dobrym odniesieniem jest hamulec tarczowy (niestety, wizualnie ciężko ocenić gdy cały rower "chodzi" ) ... przeszkadzać nie przeszkadza, w ogóle tego nie czuć, ale na "sucho" to zauważyłem i pytam (bo się nie znam ) dzięki!
Mod Team Puklus Napisano 21 Kwietnia 2010 Mod Team Napisano 21 Kwietnia 2010 zależy czym się różni telepanie od bicia ale jeśli chodzi o przemieszczanie koła względem roweru to raczej się to nie dzieje, dosyć dobrym odniesieniem jest hamulec tarczowy (niestety, wizualnie ciężko ocenić gdy cały rower "chodzi" ) ... przeszkadzać nie przeszkadza, w ogóle tego nie czuć, ale na "sucho" to zauważyłem i pytam (bo się nie znam ) dzięki! Bicie to odchyłki obręczy od płaszczyzny prostopadłej do osi oraz zmiany odległości obręczy od piasty (bicie promieniowe. Jeżeli koło jest idealnie proste to nie będzie miało bicia a będzie sie "telepać bo nie jest wyważone. Na hamulcu tarczowym nie zauważysz nic nawet jak być miał koło zgiete w ósemkę bo tarcza jest przykręcona do piasty. najlepiej to widać przy Vkach. Jak nie masz vek to przyłóż coś do obręczy nie ruchomo i zakręć kołem jak będzie krzywe od razu będzie widać.
pawlo007 Napisano 22 Kwietnia 2010 Napisano 22 Kwietnia 2010 Z własnego doświadczenia mogę dodać, że może być to wina albo opony - długo leżała albo była zgięta i się odkształciła, ew źle wyprodukowana albo felgi bo ma centre.. Postaw rower do góry kołami przyłóż np śrubokręt do ramy żeby utrzymać go nieruchomo a końcówką jak najbliżej do obręczy zakręć kołem i wtedy zobaczysz jak dużą masz centrę/nie masz jej. (centra do dwóch milimetrów to jest lajt jeszcze a im więcej tym gorzej)
oxalis Napisano 22 Kwietnia 2010 Napisano 22 Kwietnia 2010 Z własnego doświadczenia mogę dodać, że może być to wina albo opony - długo leżała albo była zgięta i się odkształciła, ew źle wyprodukowana albo felgi bo ma centre.. Postaw rower do góry kołami przyłóż np śrubokręt do ramy żeby utrzymać go nieruchomo a końcówką jak najbliżej do obręczy zakręć kołem i wtedy zobaczysz jak dużą masz centrę/nie masz jej. (centra do dwóch milimetrów to jest lajt jeszcze a im więcej tym gorzej) Najlepiej jest zrobić taki teścik jak kolega wyżej napisał, ze zdjętą oponą i dętką, czyli kręcisz samą obręczą, wtedy będziesz wiedział na 100% czy to jest wina opony, czy może koła. Ja miałem taki sam problem jak Ty, kiedy kręciłem tylnym kołem w powietrzu czułem jak cały rower "faluje", do przodu i do tyłu razem z kręcącym się kołem, pomogła zmiana opony.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.